Strona 1 z 1

powtórka z rozrywki-wirus dla Tdi 110ps

PostNapisane: 26 stycznia 2005, 22:46
przez elemenateur
Witam,


wiem bo czytalem w archiwum jakis czas temu(teraz nie pamietam;)) ze bylo pokrewnych tematow takich pelno,ale chcialbym jeszcze raz otrzymac konkretna odpowiedz na kilka nurtujacych mnie pytan dotyczacych chipowania tdi 110ps :D.Mianowicie chodzi mi o kwestie:
-jaka moc bezpiecznie mozna uzyskac z takiego silnika.Chodzi mi o brak jakiegos specjalnego dymienia,
-ile niutkow bezpiecznie mozna ustawic zeby nie bylo problemow z uslizgiwaniem sie sprzegla.Nie bardzo wiem o co chodzi z tym uslizgiwankiem wiec bardzo bym prosil o wyjasnienie...co to za zjawisko: ],jak sie objawia :D.
-czy przy spokojnej jezdzie po chipie jest szansa na zmniejszenie zuzycia paliwka ...ewentualnie o ile :)
-kwestia przyspieszenia i osiagow...jakie efekty zaobserwowaliscie(cyferki,sekundy:) ) po chipku w tym silniku :D
-czy koniecznie po wirusie...trzeba wymieniac co 10k olej...nawet gdy jazda jest spokojna PSJ(moj papa ma 59latek :D )


Z gory serdeczne dzieki za wszelkie odpowiedzi.Zycze bezpiecznej jazdy nawet w obecnych jakze nie sprzyjajacych warunkach:).


p.s jednego jestem pewien...zachipuje autosana tylko u pana Andrzeja :D.


uklony,pozdrawiam elemenateur

Re: powtórka z rozrywki-wirus dla Tdi 110ps

PostNapisane: 26 stycznia 2005, 22:58
przez Barth
1. ok 136-138 KM
2. nie polecam wiecej niz 310 , i najlepiej przy obrotach min 2300 , uslizg polega na tym ze slizga sie sprzeglo , wine za to ponosi docisk . Poprostu przy duzym momencie cos nie daje rady , jak jest oki sprzeglo i docisk to bedziesz kolami mielil , jak bedzie slabe sprzeglo to ono bedzie sie slizgac
3. Jak najbardziej jest szansa na zmniejszenie zuzycia paliwa
4. nie wiem jak w 110 na wirusie ale ja z 90 zrobilem 122 i 310 Nm i robilem w poznaniu na gtechu okolo 9,1 - 9,3 do setki
5. Lepiej zmienac olej czesciej niz turbinke , spokojna jazda nie zawsze oznacza bezpieczna jazde dla silnika , nie chodzi tylko o to jak szybko sie jezdzi

P.s gdzie chcesz program robic ??? Nie wiem czy wiesz ale LeonClub ma bardzo fajne znizki u swoich partnerów :)

Re: powtórka z rozrywki-wirus dla Tdi 110ps

PostNapisane: 26 stycznia 2005, 23:05
przez elemenateur
Normalnie Barth wielkie dzieki za wypas odpowiedz!!:).
Program oczywiscie bede robil u EX-a ...a u kogoz innego moglbym.Jednak kiedy to nastapi-mysle ze dopiero za jakies pare mieszkow gdyz teraz musze sie z nauka uporac...pozniej bedzie czas na mody.Szczegolnie ze to nie jest autko moje ino mojego tatki :).Ja sobie czasem nim smigam,bo sam mam dupowata corsice 1.2 benzyne 45ps ktora w jezdzie po Szczecinie miedzy uczelniami pali mi ponad 8,5litra na sete!!!.


Aha no z tego co wiem to cos w rodzaju filii Unitronica jest w Szczecinie...nie ma problemu tam z chipowaniem??
Pozdrowka i jeszcze raz dziekowa Barth,aha jeszcze jedno...jakie masz Barth laczki,na 225/40/18 moze troche takie zawirusowane tdi zamulac czy jak ?? Co myslisz??

p.s o Tym Twoim Leoncjuszu to ja juz sie naczytalem...hehe masakra wyszla po wirusie.Gratuluje!!

Re: powtórka z rozrywki-wirus dla Tdi 110ps

PostNapisane: 26 stycznia 2005, 23:10
przez Barth
elemenateur, jestem na GG zapraszam 1413833

Re: powtórka z rozrywki-wirus dla Tdi 110ps

PostNapisane: 26 stycznia 2005, 23:39
przez da3
elemenateur napisał(a):p.s o Tym Twoim Leoncjuszu to ja juz sie naczytalem...hehe masakra wyszla po wirusie.Gratuluje!!


barth i sie nie chwalisz :D :mrgreen: podziel sie

Re: powtórka z rozrywki-wirus dla Tdi 110ps

PostNapisane: 27 stycznia 2005, 10:28
przez elemenateur
da3 hehe ale piszac ze sie juz naczytalem na temat barth-owego Leonka to mialem na mysli forum leonclubu:).a zreszta :D taka ambrozje sobie barth zrobił wiec paciemu sie nie pochwalic ?? :-)

Re: powtórka z rozrywki-wirus dla Tdi 110ps

PostNapisane: 27 stycznia 2005, 17:22
przez Barth
elemenateur, jaka ambrozje ????? przesadzasz troche , to ze serie 110 wciagam na dzien dobry to nie oznacza ze mam jakiegos potwora :) o leonie mm.maxa to mozna tak powiedziec ale nie o moim

Re: powtórka z rozrywki-wirus dla Tdi 110ps

PostNapisane: 27 stycznia 2005, 17:28
przez da3
barth napisał(a):elemenateur, jaka ambrozje ????? przesadzasz troche , to ze serie 110 wciagam na dzien dobry to nie oznacza ze mam jakiegos potwora :) o leonie mm.maxa to mozna tak powiedziec ale nie o moim


ach ta skromnosc moderatora :D

Re: powtórka z rozrywki-wirus dla Tdi 110ps

PostNapisane: 27 stycznia 2005, 17:31
przez Barth
da3 napisał(a):
barth napisał(a):elemenateur, jaka ambrozje ????? przesadzasz troche , to ze serie 110 wciagam na dzien dobry to nie oznacza ze mam jakiegos potwora :) o leonie mm.maxa to mozna tak powiedziec ale nie o moim


ach ta skromnosc moderatora :D



wiesz moze i moderatorem jestem ale jeszcze banowania nie testowalem :D

Re: powtórka z rozrywki-wirus dla Tdi 110ps

PostNapisane: 27 stycznia 2005, 19:35
przez leoTDI
barth napisał(a):elemenateur, jaka ambrozje ????? przesadzasz troche , to ze serie 110 wciagam na dzien dobry to nie oznacza ze mam jakiegos potwora :) o leonie mm.maxa to mozna tak powiedziec ale nie o moim


barth,

nie bądź taki skromny :wink: .

Pozwolę sobie coś dodać od siebie: wydaje mi sie, że mam teraz mocne podstawy podsumować soft Andrzeja, po przebiegu 3 tys. km w 3 dni (Holandia, Niemcy). Otóż Andrzej naprawdę skroił świetny program na trasę. Nie miałem ŻADNYCH kompleksów w Niemczech :-D, natomiast w Holandii nie można mieć kompleksów z tej prostej przyczyny, że tam na autostradzie Vmax to 120km/h (większa prędkość = nawet konfiskata auta wg prawa NL :shock: ).

Ściagałem się z niejednym samochodem (3 osoby na pokładzie, każdy z bagażem + kapcie zimowe rzecz jasna) mającym z tyłu 3-czerwone (zapewne seryjne) TDI .... i nie dawali rady. Niektórym nawet odchodziłem lub przynajmniej nie zbliżali się do mnie. Samochód świetnie chodzi na 5-tym biegu w zakresie 2.900-3.800 obr. (140-180 km/h) w sam raz na sprawne poruszanie się po autobahnach. Natomiast od dołu raczej nigdy nie przeciągałem, choć czułem zapas momentu, a i tak nigdy nie byłem zawalidrogą (podjazdy). Zanotowany max. to 210km/h, na moment rzecz jasna. Prędkość przelotowa to 140-170km/h. Nawiasem, dużo benzynowców 2 litry na Vmax też nie dawało rady. Odczuwałem wyraźną różnicę w "kopie" samochodu po parokrotnym zatankowaniu tamtejszej oliwki (w tym z Texaco) w porównaniu z krajem (przed wyjazdem). Miałem wrażenie, że leoś odzyskał "kopa" takiego, jak kiedyś wyjeżdżałem z bananem na czole od Andrzeja :mrgreen:. Podejrzewam również zasługę "przeczyszczenia" leosia podczas takiego długiego wypadu (stabilne warunki termicne, usunięcie ew. nagarów, "przeczyszczenie" filtrów etc.).

Podsumowując
------------------
Soft Andrzeja , to soft wręcz stworzony do jazdy po autobahnach na 5-tym biegu, i wówczas naprawdę wydaję się człowiekowi, że inne biegi nie są już potrzebne :-D choć również i w mieście przecież nie jest się popychadłem :wink:

ps
sorry za przynudzenie, ale musiałem to z siebie "wyrzucić", tj podzielić się wrażeniami :mrgreen:

Re: powtórka z rozrywki-wirus dla Tdi 110ps

PostNapisane: 27 stycznia 2005, 22:20
przez elemenateur
Dziekuje LeoTDI!!!
Twoj post absolutnie nie nazwalbym przynoodzaniem.Dziekuje ze zechciales odpowiedziec na moje pytanie :).Ciekaw jestem jak bylo z zuzyciem palfika na trasie w Holandii...
Cieszy mnie ze sofcik Andrzeja sprawia tak wiele przyjemnosci...szczegolnie ze leonik moj nie bedzie uzytkowany do takiego butowania hehe jak wiekszosci dzentelmenow z forum:)Mam nadzieje ze juz niedlugom program EXa i u mnie zagosci .Dziekowka za odpowiedz...zycze szerokiej drogi.


P.s Przyjemny wykresik jak Bartha hehe 310NM i seryjne 110ps zostaje z tylu jak maluszek :D

Re: powtórka z rozrywki-wirus dla Tdi 110ps

PostNapisane: 28 stycznia 2005, 07:17
przez leoTDI
elemenateur napisał(a):Dziekuje LeoTDI!!!
Twoj post absolutnie nie nazwalbym przynoodzaniem.Dziekuje ze zechciales odpowiedziec na moje pytanie :).Ciekaw jestem jak bylo z zuzyciem palfika na trasie w Holandii...
Cieszy mnie ze sofcik Andrzeja sprawia tak wiele przyjemnosci...szczegolnie ze leonik moj nie bedzie uzytkowany do takiego butowania hehe jak wiekszosci dzentelmenow z forum:)Mam nadzieje ze juz niedlugom program EXa i u mnie zagosci .Dziekowka za odpowiedz...zycze szerokiej drogi.


P.s Przyjemny wykresik jak Bartha hehe 310NM i seryjne 110ps zostaje z tylu jak maluszek :D


Dokładnie, TDI (szczególnie po zawirusowaniu) to wózek stworzony wręcz na trasę :-D

...w holandii zużycie w granicach 5,5 l.

139KM i 320Nm

PostNapisane: 6 marca 2005, 21:16
przez Rabi
Czesc. Tyle wyciagneli z mojego Leosia chłopaki z Diagtronika.
Mozna bylo podciagnac troche niutki i moc, ale zaczynal sie problem z dymieniem.
jesli masz jakies pytania, to zapraszam na gg 1440374

[ Dodano: Nie 06 Mar, 2005 ]
leoTDI napisał(a):
barth napisał(a):elemenateur, jaka ambrozje ????? przesadzasz troche , to ze serie 110 wciagam na dzien dobry to nie oznacza ze mam jakiegos potwora :) o leonie mm.maxa to mozna tak powiedziec ale nie o moim


barth,

nie bądź taki skromny :wink: .

Pozwolę sobie coś dodać od siebie: wydaje mi sie, że mam teraz mocne podstawy podsumować soft Andrzeja, po przebiegu 3 tys. km w 3 dni (Holandia, Niemcy). Otóż Andrzej naprawdę skroił świetny program na trasę. Nie miałem ŻADNYCH kompleksów w Niemczech :-D, natomiast w Holandii nie można mieć kompleksów z tej prostej przyczyny, że tam na autostradzie Vmax to 120km/h (większa prędkość = nawet konfiskata auta wg prawa NL :shock: ).

Ściagałem się z niejednym samochodem (3 osoby na pokładzie, każdy z bagażem + kapcie zimowe rzecz jasna) mającym z tyłu 3-czerwone (zapewne seryjne) TDI .... i nie dawali rady. Niektórym nawet odchodziłem lub przynajmniej nie zbliżali się do mnie. Samochód świetnie chodzi na 5-tym biegu w zakresie 2.900-3.800 obr. (140-180 km/h) w sam raz na sprawne poruszanie się po autobahnach. Natomiast od dołu raczej nigdy nie przeciągałem, choć czułem zapas momentu, a i tak nigdy nie byłem zawalidrogą (podjazdy). Zanotowany max. to 210km/h, na moment rzecz jasna. Prędkość przelotowa to 140-170km/h. Nawiasem, dużo benzynowców 2 litry na Vmax też nie dawało rady. Odczuwałem wyraźną różnicę w "kopie" samochodu po parokrotnym zatankowaniu tamtejszej oliwki (w tym z Texaco) w porównaniu z krajem (przed wyjazdem). Miałem wrażenie, że leoś odzyskał "kopa" takiego, jak kiedyś wyjeżdżałem z bananem na czole od Andrzeja :mrgreen:. Podejrzewam również zasługę "przeczyszczenia" leosia podczas takiego długiego wypadu (stabilne warunki termicne, usunięcie ew. nagarów, "przeczyszczenie" filtrów etc.).

Podsumowując
------------------
Soft Andrzeja , to soft wręcz stworzony do jazdy po autobahnach na 5-tym biegu, i wówczas naprawdę wydaję się człowiekowi, że inne biegi nie są już potrzebne :-D choć również i w mieście przecież nie jest się popychadłem :wink:

ps
sorry za przynudzenie, ale musiałem to z siebie "wyrzucić", tj podzielić się wrażeniami :mrgreen:


Z wielkiem zaciekawiem przeczytalem Twoj opis...
A czym wczesniej jezdziles jesli moge spytac?