Strona 1 z 1

Problem z 3 biegiem

PostNapisane: 20 maja 2009, 20:27
przez erol
Siemka,
wróciłem właśnie z przejażdżki i pojawił się problem z 3 biegiem.

Jeżeli jadę normalnie czy to PSJ czy dynamiczniej ale zmiany biegu dokonuje z 2 na 3 w granicach 3000 3200 obrotów/min wszystko jest ok.
Problem pojawia się jeśli dam w palnik i zmiany biegu z 2 na 3 dokonuję w granicach 4000/4200 obrotów. Bieg nie wchodzi płynnie a tak jakbym zrobił mały miss shift .
Za pierwszym razem myślałem że faktycznie nie wsadziłem biegu dokładnie ale powtórzyło się to przy kolejnych próbach :(
Rano na bank 3 wchodziła poprawnie pod obciążeniem....

Jakieś sugestie.....

Pozdrawiam

Re: Problem z 3 biegiem

PostNapisane: 20 maja 2009, 20:34
przez peter250
Mam dokładnie to samo u siebie. Przy PSJ , nawet dynamicznej jeździe nic się nie dzieje, jak tylko zakręcę pod 4000 obr/min albo wyżej i wbije szybko 3 bieg jest mały zgrzyt ;/
Niestety stawiam na zużyty synchronizator 3 biegu...
Orientuje się ktoś jakie mogą być koszta naprawy?

Re: Problem z 3 biegiem

PostNapisane: 20 maja 2009, 20:44
przez Sammael
skrzynia je*ie się od trójki bo jest najczęściej używana.

Spoko też mam ten ból, przypuszczam że synchronizator, już raz na końcu dwójki zapiąłem jedynke.

Re: Problem z 3 biegiem

PostNapisane: 20 maja 2009, 20:56
przez erol
A jak z naprawą takiej dolegliwości ?? Duże są to koszty ?

Re: Problem z 3 biegiem

PostNapisane: 21 maja 2009, 07:37
przez peter250
Prawdopodobnie wyjdzie taniej poszukać "pewnej" używki niż naprawiać.
Z tego co pamiętam trzeba rozebrać skrzynię na "kawałki" żeby wymienić synchronizator co = drogie koszta naprawy nie licząc części ;/

Re: Problem z 3 biegiem

PostNapisane: 21 maja 2009, 08:26
przez erol
Też już zrobiłem rozeznanie i jest tak jak mówisz... lepiej poszukać używki.
Dzisiaj rano zrobiłem jedną próbę i wszystko weszło idealnie.
Teamt odkładam na późniejszy termin, chyba że nagle coś miałoby się pogorszyć.


Jeszcze jedno spostrzeżenie w tej sprawie: problem ze zmianą z 2 na 3 przy wyższych wysokich obrotach pojawił się wczoraj jak dość szybko przejechałem się autostradą do Kątów Wrocławski i z powrotem czyli jakieś 40 KM. Zjechałem do Wrocławia i na najbliższych światłach ściąłem się z Panem w BMW ;] i wtedy pierwszy raz zauważyłem problem. Mniemam że po przelocie po autostradzie oliwa w skrzyni była już dość znacznie nagrzana a tak jak pisałem dzisaj rano przy temp roboczej silnika takiego problemu nie było. Może to wina samej oliwy w skrzyni i wypadałoby ją wymienić??

Pozdrawiam