Strona 1 z 1

Napinacz wieloklinowego - szukam samego tłoczka.

PostNapisane: 24 czerwca 2009, 16:53
przez boruta
Cześć,
Strasznie mi żężoli przy zimnym silniku ten napinacz.
Mechanik powiedział, że to chyba ten tłoczek taki czarny, który stabilizuje pracę silnika.
Gdzieś na forum (nie mogę znaleźć tematu) ktoś pisał, że można kupić sam ten tłoczek.
Czy kupował ktoś z Was na Alleluja podobne np:
LINK

Pozdrawiam

Re: Napinacz wieloklinowego - szukam samego tłoczka.

PostNapisane: 24 czerwca 2009, 17:56
przez Mateopno
nie da rady kupić tego amorka oddzielnie... musisz wymienić cały napinacz... już to przerabiałem :( i to dwa razy...

Poza tym na bank wyrobiły Ci się mocowania amorka... Wymień cały... jak chcesz to daj znać mi na PW to załatwię Ci w dobrej cenie orginalny, mam w pewnym sklepie duże zniżki :D

pozdro

Re: Napinacz wieloklinowego - szukam samego tłoczka.

PostNapisane: 24 czerwca 2009, 18:00
przez boruta
A czy nie jest to to: LINK ??
Czy bezproblemowo dałoby radę to wymienić ? No i czy to jest ten element ? I co w mnim może wydawać jakieś dzwieki cholerne ? Suchy tłok bez oleju ? czarny-000 - a jakie miałeś objawy padnięcia tego napinacza? Mi charczy przy zimnym silniku.

Re: Napinacz wieloklinowego - szukam samego tłoczka.

PostNapisane: 24 czerwca 2009, 18:15
przez Mateopno
boruta napisał(a):A czy nie jest to to: LINK ??


sorry... to to, ja do siebie nie mogłem znaleźć

boruta napisał(a):Czy bezproblemowo dałoby radę to wymienić ?


słaby dostęp jest... dobrze jest dysponować kanałem bądź podnośnikiem

boruta napisał(a):I co w mnim może wydawać jakieś dzwieki cholerne ? Suchy tłok bez oleju ?


u mnie się nie rozlał ani nic... po prostu się wyrobił.

boruta napisał(a):czarny-000 - a jakie miałeś objawy padnięcia tego napinacza? Mi charczy przy zimnym silniku.


Na jałowych obrotach strasznie hałasował i nie było reguły czy ciepły silnik czy zimny...

Re: Napinacz wieloklinowego - szukam samego tłoczka.

PostNapisane: 24 czerwca 2009, 18:30
przez boruta
A na jak długo starczyła wymiana napinacza? Podobno jest to typowa usterka co 20 tys. km i trzeba się do tego dźwięku przyzwyczaić.

Re: Napinacz wieloklinowego - szukam samego tłoczka.

PostNapisane: 24 czerwca 2009, 18:36
przez Mateopno
mi pękło kawałek obudowy napinacza tj tej aluminiowej w miejscu gdzie górne mocowanie amorka do obudowy napinacza...

Może to od tego że mam o 27 kuniów wiecej niż ustawa przewiduje...

Re: Napinacz wieloklinowego - szukam samego tłoczka.

PostNapisane: 24 czerwca 2009, 21:53
przez joker66
20 tyś??
Mi puścił olej po 8 tys.
Dobrze ze starego nie wyzucałem to sobie przełożyłem/.

Re: Napinacz wieloklinowego - szukam samego tłoczka.

PostNapisane: 25 czerwca 2009, 07:56
przez gutekolk
Wlasnie szykuje sie do wymiany tego napinacza i powiedzcie mi jakiej firmy kupiliscie ze wam tak szybko popadaly?

Re: Napinacz wieloklinowego - szukam samego tłoczka.

PostNapisane: 25 czerwca 2009, 08:38
przez joker66
ja kupiłem Ruville i puścił olej po 8 tyś.
Kup INA moze bedzie lepszy.

Re: Napinacz wieloklinowego - szukam samego tłoczka.

PostNapisane: 25 czerwca 2009, 09:26
przez gutekolk
Rozmawialem z gosciem ktory sprzedaje te napinacze i wlasnie mowil ze ostatnio wlasnie z INA bylo duzo reklamacji i ze Ruville powinien byc lepszy ale widze ze niekoniecznie...