Reklama

Zapraszamy do polubienia naszego nowego fanpage na Facebook'u.

Coś piszczy po odpaleniu auta.

Wszystko co dotyczy silnika, przeniesienia napędu, modyfikacji, ...

Moderatorzy: Moderator LC Team, Moderator Junior

Coś piszczy po odpaleniu auta.

Postprzez joker66 » 24 czerwca 2009, 21:58

Panowie coś mi piszczy jak zapale samochód.
Nieraz pisk występuje na lilkanaście sekund a nieraz na ok 1 sekunde.
Zaznaczam ze to nie pasek.
Odgłos dobiega tak jak by z okolicy sprężarki klimatyzacji,napinacza paska wieloklinowego
Amoze gdzieś z układu rozrządu.ale tego bym sobie nie rzyczył,zmieniałem niedawno 8 tys temu na SKF.
Pisk ma charakterystyczny dzwiek jak by coś skręciło się na sucho.
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
joker66
Sport
Sport
 
Posty: 265
Dołączył(a): 30 kwietnia 2009, 13:07
Lokalizacja: ok grójca i rawy maz
Auto: Seat Leon 1M

Reklama

Re: Coś piszczy po odpaleniu auta.

Postprzez wihr » 26 czerwca 2009, 05:38

ja również od roku mam taki objaw!!u mnie dodatkowo słychać tuż po załączeniu klimy, nawet na ciepłym silniku
Zobacz Profil
wihr
Stella +
Stella +
 
Posty: 57
Dołączył(a): 2 marca 2007, 11:50
Lokalizacja: kielce
Auto: a3 sportback
Silnik: BKD 2.0

Re: Coś piszczy po odpaleniu auta.

Postprzez joker66 » 26 czerwca 2009, 10:30

Piszczenie znika po dodaniu gazu ,tak na ponad 1000 obr.
Napinacz to chyba nie jest bo jag go dotykam to pisk sie nie zmienia.
Obstawiam ze to chyba łozysko od sprężarki klimy ,tam gdzie jest koło od paska.

I jeszcze jedna sprawa. Jak jest w waszych leonach
U mnie ten napinacz i amortyzatorek jest strasznie goracy a u rodziców w octavi ASV jest zimny nawat jak auto ma 90stopni tylko ze oni klimy nie maja,
A jak jest u was???
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
joker66
Sport
Sport
 
Posty: 265
Dołączył(a): 30 kwietnia 2009, 13:07
Lokalizacja: ok grójca i rawy maz
Auto: Seat Leon 1M

Re: Coś piszczy po odpaleniu auta.

Postprzez belzi » 26 czerwca 2009, 10:37

Ja bym jednak obstawial alternator
powered by ECUProject®
A4 + Yamaha WR450F + Yamaha FZ8
Obrazek
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
belzi
Cupra
Cupra
 
Posty: 3231
Dołączył(a): 1 lipca 2007, 08:13
Lokalizacja: Jelenia Góra
Auto: A4 + WR450F + FZ8

Re: Coś piszczy po odpaleniu auta.

Postprzez Szczepek » 26 czerwca 2009, 21:39

a ja bym obstawial na sprezarke od klimy, czesta awaria w leonach.
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
Szczepek
Cupra
Cupra
 
Posty: 3262
Dołączył(a): 20 listopada 2007, 19:34
Lokalizacja: Kielce
Auto: RedBull

Re: Coś piszczy po odpaleniu auta.

Postprzez MAREK84 » 26 czerwca 2009, 22:41

A ja bym zdjął pasek i spróbował ręcznie zakręcić i alternatorem i sprężarką. bedziesz słyszał które łożysko jest głośne 8)
Zobacz Profil
MAREK84
Stella +
Stella +
 
Posty: 48
Dołączył(a): 19 grudnia 2008, 20:15
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Seat Leon 1.8T

Re: Coś piszczy po odpaleniu auta.

Postprzez joker66 » 27 czerwca 2009, 17:05

I sie stało.
Jade dzisiaj do szkoły prosty odcinek drogi 180 na szafie :mruga: chamowanie przed zakretem 120 na liczniku i nagle wielki huk ;[ myslalłm ze kamień jade dalej ,patrze a tu ładowanie sie pali.
Staje, zagladam, samochód chodzi ,pasek sie kreci ,wiec gaszę silnik.
Patrzę a pasek luzny. urwała sie ta babka z alternatora co chodzi po niej wieloklinowy pasek.
Zatarte łożysko.
I juz wiadomo co tak piszczało.
niw wiecie ile to moze kosztować///
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
joker66
Sport
Sport
 
Posty: 265
Dołączył(a): 30 kwietnia 2009, 13:07
Lokalizacja: ok grójca i rawy maz
Auto: Seat Leon 1M

Re: Coś piszczy po odpaleniu auta.

Postprzez MAREK84 » 27 czerwca 2009, 18:40

Łożyska ok 70zł za sztuke a są dwa no i rolka. W/Z alternatora ok 100zł.

Myśle że wyjdzie ok. 350zł
Zobacz Profil
MAREK84
Stella +
Stella +
 
Posty: 48
Dołączył(a): 19 grudnia 2008, 20:15
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Seat Leon 1.8T

Re: Coś piszczy po odpaleniu auta.

Postprzez joker66 » 29 czerwca 2009, 16:58

Leo zrobiony .Całkowity koszt 300zł.
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
joker66
Sport
Sport
 
Posty: 265
Dołączył(a): 30 kwietnia 2009, 13:07
Lokalizacja: ok grójca i rawy maz
Auto: Seat Leon 1M

Re: Coś piszczy po odpaleniu auta.

Postprzez spoks » 31 października 2009, 16:49

joker66 u mnie identycznie dzisiaj się stało tzn. coś mi nie pasowało w pracy silnika jakiś metaliczny głuchy dźwięk tarcia ale jadę bo jeszcze ~90km do domu, nagle strzał pod maską, patrze na żonę, ona na mnie i mówi: "ale tu nie było żadnego kamienia..." (fakt nowa droga, mega czarna i czysta), patrzę na kontrolki , nie ma ładowania, pasek kręci się ale luźny, dojechałem do domu na bateri i teraz rozkminiam co to. Znalazłem na dolnym plastiku rolkę na pasek wielorowkowy,wewnątrz z czymś co kiedyś było łożyskiem igiełkowym-zatarło się, bieżnia wewnętrzna wytarła się i odpadło. joker66, napisz co konkretnie wymieniłeś bo chce podjechać do skody i kupić części. Na pewno rolka i trzpień na którym pracuje ta rolka, ale od czego to? Przypomnę tylko że też mam 1.9TDI ASV.

Obrazek

Obrazek

[ Dodano: Sro 04 Lis, 2009 ]
sam sobie odpowiem - dla potomnych :yes: fotki powyżej przedstawiają zatarte sprzęgiełko alternatora które nakręca się (takim dziwnym kluczem) na ośkę wirnika (to jest ten trzpień o którym myślałem). Pracy około 2h jak wiesz co robić (sporo rozkręcania), masz czym (potrzebna nietypowa nasadka do odkręcenia owej rolki, klucz pneumatyczny-mały) i masz malutkie rączki. W servisie (alternatorów) robią to za ~300PLN (z częściami) a i łożyska wymienią, szczotki i rolkę napinacza sprawdzą, itp. Pozdrawiam
Zobacz Profil
Avatar użytkownika
spoks
Stella +
Stella +
 
Posty: 34
Dołączył(a): 22 marca 2008, 20:37
Lokalizacja: Pomorze
Auto: Leon ASV 110 seria


Powrót do Leon 1 - Techniczne Diesel

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcejRozumiem