Strona 1 z 2
dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
11 października 2009, 19:40
przez Boorsuk
Witam
Mam problem z autem jak w temacie,przeszukałem całe forum ale nic podobnego nie znalazłem więc postanowiłem napisać nowy temat, ale od początku. Auto to seat leon 110kM silnik AHF seria rok 2000. Od początku jak kupiłem auto było lekko zamulone okazało się ze nie była podpięta przepływka, po podłączeniu i skasowaniu błędu było lepiej ale i tak słabo przyśpieszał i przy przyśpieszaniu z pełnym gazem kopcił na czarno aż do ustabilizowania się prędkości. Więc zrobiłem logi, wyszło ze przepływka nie domaga i wymieniłem ją na pierburga trochę się poprawiło ale i tak nie było rewelacji. Więc znowu zacząłem forum przeglądać i postanowiłem wymienić zawór N75. I to był w pewnym sensie strzał w dziesiątkę ale nie do końca. Auto od samego dołu przyśpiesza jak trzeba aż wciska w fotel ale do pewnego momentu gdy silnik osiągnie około 3 tyś, zaczyna wtedy przyśpieszać wahadłowo tzn. przez pare sekund przyśpiesza aż wbija w fotel potem pare sekund muł (tak jakby ktoś za zderzak łapał i puszczał) i od nowa przyśpiesza i znowu muł i tak do 4 tyś. Zauważyłem ze jak łapie muła to delikatnie obroty spadają. Do 140km/h rozpędzam się bez problemu a potem to juz bardzo powoli i tak na max do 160km/h więcej nie daje rady.
Może ma ktoś pomysł co jest nie tak. Nadmienie ze jakieś 2 miesiące temu były wymieniane wszystkie filtry i olej. turbina wydaje mi sie ze pracuje dobrze, sprawdzałem kierownice i wydaje mi się ze tez jest oki bo odłączałem przewód ciśnieniowy od N75 i sztanga ruszała się w pełnym zakresie dość płynnie( w góre bardzo szybko a w dół nie co wolniej ale tez płynnie). Natomiast gdy zaciągnąłem powietrze ustami sztanga ruszyła sie minimalnie nie wiem czy tak powinno być.
Proszę więc kolegów na forum o pomoc może ktoś wie co jest nie halo.
poniżej zamieszczam logi dynamiczne, według mnie to wychodzi ze przepływka zle pracuje no ale jest nowa założona i dlatego mam dylemat.
http://www.imagic.pl/files/view/14551/003.jpg
http://www.imagic.pl/files/view/14551/008.jpg
http://www.imagic.pl/files/view/14551/011.jpg
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
11 października 2009, 22:57
przez Boorsuk
filtr paliwa wymieniał poprzedni właściciel jakieś 2 tygodnie zanim go kupiłem a ja jestem właścicielem od jakiegoś 1,5 miesiąca, wszystko było zapisane w książce serwisowej więc ja nie wymieniałem.
Co do paliwa to tankuje zawsze w tym samym miejscu i z poprzednimi autami nie mialem problemu.
objawy mulenia wystapiły dopiero po wymianie przepływki i zaworu N75, przedtem był slabszy w całym zakresie ale nie było tego efektu falowania poprostu zbierał się wolniej i tak jak teraz na max 160km/h wyciagałem, wczesniej jeszcze kopcił przy ostrym przyspieszaniu a teraz dopiero jak zaczyna sie efekt falowania i tez skokowo jak muli to pusci bąka a jak ciągnie to nie
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
11 października 2009, 23:19
przez belzi
Boorsuk, przeplywka strasznie ucina dawke powyzej 3000 rpm
a to "szarpanie" to turbo ktore zrzuca cisnienie doladowania
nie wiem, czy to moze byc wina przeplywki, ale mozesz podmienic od kogos sprawna przeplywke i zlogowac auto jeszcze raz, przynajmniej jedna z mozliwych usterek wyeliminyjesz
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
11 października 2009, 23:35
przez Boorsuk
z podmiana teraz to bedzie problem bo dopiero na święta bede w domu i mogę podmienić z przepływką z passata żony bo tutaj to raczej większość na bezynie jeździ a kupować kolejnie narazie nie mam zamiaru. Trochę mnie to dziwi zeby nowa i tak ucinała.
Zapomniałem jeszcze o jednym. Przed zakupem przepływki pierburga kupiłem jakąś tanią podróbke chinska z możliwością zwrotu i ją zwróciłem bo przycinała w całym zakresie ale efekt był podobny tez powyżej 3,5 tyś falowało przyśpiesznie
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
12 października 2009, 19:24
przez toli
Ewidentnie przepływka obcina . zastanawiające jest to , że stara była odpięta ! kierownice w turbinie są ok . Widać że ECU walczy o większe doładowanie ( wysterowanie N75 na poziomie 30 ) ale dawka paliwa obcięta i turbina nie może się podnieść .... Ten pierburg nowy ? po regeneracji ?
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
12 października 2009, 20:15
przez Boorsuk
Pierburg jest nówka sztuka, no chyba ze zły kupiłem, jego numer 7.22684.08.0 ale wydaje mi się ze on pasuje do mojego silnika. A co do odpiętej przepływki to mi sie wydaje ze poprzedni wlasciciel zapomiał ją podłączyć po wymianie filtra powietrza.
Spróbuje załatwić inna przepływkę, nie wiecie czy w ASO istnieje możliwość podpięcia ich przepływki dla sprawdzenia.
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
12 października 2009, 20:38
przez toli
a oryginalnie nie siedział tam BOSCH ? numer pierburga się zgadza.
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
12 października 2009, 20:47
przez Boorsuk
mysle ze tak ale był wsadzony jakiś zamiennik, auto ma 176 tyś przebiegu więc miała prawo juz paść ale zastanawia mnie czemu nie włożyli oryginału w serwisie
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
12 października 2009, 21:16
przez kamil-leon
Boorsuk napisał(a):czy w ASO istnieje możliwość podpięcia ich przepływki dla sprawdzenia
Jeżeli będą mieli to napewno nie będzie problemu

Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
14 października 2009, 07:15
przez hubert1981
Witam ja miałem coś podobnego z tym muleniem moje auto to leon arl, opcja była taka ze do 2500 tyś szedł jak dziki potem juz tak jak by ktoś mnie za tyłek łapał i puszczał i tak cały czas, aż w końcu nie zdążyłem naprawić i turbawka wystrzeliła , ja bym obstawiał na turbo , może jest do czyszczenia. pozdrawiam
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
16 października 2009, 11:22
przez QMc
Witam,
U mnie podobne objawy z brakiem mocy, z tym że występują już od około 2000obr. Ponadto gdy odpalam auto na zimnym silniku to skaczą obroty góra-dół i strasznie kopci z wydechu. Dopiero gdy po kilku sekundach lekko dodam gazu to obroty się stabilizują.
Podpiąłem auto pod VAGa i mam taki błąd:
Control Module Part Number: 038 906 012 FK
Component and/or Version: TuneLine T1TG000SG 3357
Software Coding: 00002
Work Shop Code: WSC 30465
Additional Info: VSSZZZ1MZ2R055049 SEZ7Z0A1375747
1 Fault Found:
17553 - Mass Air Flow Sensor (G70): Short to Plus
P1145 - 35-00 - -
Zabieram się jeszcze za zrobienie logów, pewnie na III biegu bo na IV nie wejdzie mi na obroty.
Jak myślicie co może być przyczyną? Przepływka? Moge podejrzewać jeszcze filtr paliwa bo na 100% ma najechane 20-25tys
[ Dodano: Pią 16 Paź, 2009 ]Wykonałem pomiary, takie uzyskałem wyniki:
Próba statyczna:
Grupa 000 Basic
Grupa 003 Basic
Grupa 004 Basic
Grupa 011 Basic
Próba dynamiczna:
Grupa 000
Grupa 001
Grupa 003
Grupa 004
Grupa 008
Grupa 010
Grupa 011
Pomożecie je zinterpretować bo ja trochę zielony jestem.
Aha, samochód to Leon 1M 2001r 1.9TDI ASV 110KM seria, przebieg 215000km.
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
16 października 2009, 14:55
przez darkghoust
Przepływka umiera?
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
16 października 2009, 17:23
przez QMc
darkghoust napisał(a):Przepływka umiera?
Spróbowałem jechać na odłączonej wtyczce od przepływomierza - jest tak samo. Czyli na 100% przepływka do wymiany?
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
16 października 2009, 17:34
przez Sammael
nie do wymiany tylko masz gdzieś albo zwarcie albo przetarty kabel.
Bo nawet jak masz wpiętą to jej nie widzi i jest ustawiona domyślna wartość.
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
16 października 2009, 18:34
przez QMc
Sammael napisał(a):nie do wymiany tylko masz gdzieś albo zwarcie albo przetarty kabel.
Bo nawet jak masz wpiętą to jej nie widzi i jest ustawiona domyślna wartość.
Kable na tyle na ile je widać nie są uszkodzone, rozbierałem tez wtyczkę i nie ma żadnych uszkodzeń
[ Dodano: Sro 21 Paź, 2009 ]Problem rozwiązany - wymiana przepływomierza pomogła. Dzięki za sugestie
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
11 marca 2010, 14:05
przez patronlodz
Ja mam podobny problem. Ogólnie jak na moc którą ma mój leon czyli 110KM to jakoś nie ma takiego przyśpieszenia jakiego się spodziewałem i na dodatek jedzie do 140km/h i potem zachowuje się tak jakby miał odcinke. Ja wciskam pedał, a on nie przyspiesza. Byłem juz u mechanika i powiedział mi że to wina kierownic ciśnienia w turbosprężarce, że się zapiekły i trzeba je wyczyścić. Co o tym sądzicie? Podzielacie opinie mechanika czy może jakies inne pomysły ?
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
11 marca 2010, 14:36
przez Marcin_TDI
patronlodz, logi, logi, logi

Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
11 marca 2010, 14:57
przez patronlodz
mozesz mi powiedziec jak zrobic poprawnie logi bo jestem zielony w tych sprawach ?
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
11 marca 2010, 15:00
przez kornat
patronlodz napisał(a):mozesz mi powiedziec jak zrobic poprawnie logi bo jestem zielony w tych sprawach ?
Pobierz sobie filmik z tej strony
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=141462 i będziesz wiedział co i jak.
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
11 marca 2010, 15:22
przez Marcin_TDI
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
13 marca 2010, 18:06
przez LuQas
witam. Podepne sie pod temat zeby nie zakladać nowego bo pewnikiem zaraz w koszu wyląduje.
Mój problem...
byłem niedawno u goscia podpiąć pod waga motorek i stwierdził ze turbo sie nie włącza a pozniej ze jest przeładowane...wyszukał przetarty węzyk podcisnienia,naprawił go,turbo sie włącza ale jest przeładowane. Majstrował coś przy zaworze N75 mowil ze to on moze szwankować ale ze zbytnio czasu nie mial to mnie pozbył i dalej sam musze radzić.
No to samemu pozniej rozebralem ten zawor,wygląda na sprawny,sprężynka w srodku tez pracuje-po zlozeniu dalej to samo. Czyli przy ok 110-115km/h tak jakby turbo sie wyłączyło i pozniej mół...
Pozniej podmieniłem ten zawór od octavi AGR 90kM wyglądowo ten sam tylko ze z czarną główka,,,podmieniłem też cały filter powietrza razem z przepływką...no i dalej to samo. Sprawdziłem też ruch sztangi na turbo to po zapaleniu i zgaszeniu ma pole pracy ok 1cm,,,może troszke lepiej. Wężyki podcisnienia wyglądaja na dobre...więc nie wiem co moge jeszcze zrobic...
czasem jest nawet tak ze podczas delikatnej jazdy cos go przyblokuje i pozniej wogole nie ma buta-po zgaszeniu i ponownym odpaleniu jedzie jak wsciekły
Czy możecie coś doradzić przed odesłanie spowrotem na vaga??

Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
13 marca 2010, 18:37
przez slawo80
jak w 90% przypadków- kierownice turbosprężarki do czyszczenia, u mnie też sztanga chodzilła ok. 1 cm, wszystko sprawdziłem i dopiero czyszczenie pomogło. Płaciłem 300 złotych i teraz jest ok.
Teraz profilaktycznie co jakiś czas pogonię auto żeby się znowu "pajęczyny" w turbo nie osiadły.
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
13 marca 2010, 19:44
przez LuQas
dodam jeszcze że albo mi sie wydaje...albo ten objaw bardziej odczowalny jest przy nizszych temperaturach..
i co jeszcze,,, zawor AGR czasem zamknie sie glosno...a czasem tak tylko pisknie albo delikatnie klapnie...czy to tez moze miec cos z tym wspolnego???
Czy wystarczy samo zdemontowanie i wyczyszczenie kierownic turbo...czy będzie trzeba jeszcze wyważyć i wyregulować??
wystarczy metoda garażowa czy lepiej poświęcić +-700zł i oddać do warsztatu specjalizującego sie w tym??
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
13 marca 2010, 19:55
przez Albus
Mam to samo - na zimnym calkiem przeladowuje, jezdzilem z vagiem gdy max jest jakies 2.3 bara to u mnie 2,5 i rośnie a gdy dojdzie do 2,6 , komp odcina i jest juz tryb awaryjny, gdy cieply silnik jest lepiej ale tez zdarza się brak mocy- w tym tygodniu bede czyscił turbo...
uti10 jeśli wyszło że masz przeładowanie to wyczyszczenie turbo pomoże - gdyby niedoładowywała to już by było gorzej ..
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
13 marca 2010, 20:23
przez motyka8
Albus napisał(a):Mam to samo - na zimnym calkiem przeladowuje,
mialem to samo. Pomoglo czyszczenie przeplywki i nowy filtr powierrza.
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
13 marca 2010, 20:41
przez LuQas
no tak...ale dzisiaj już wziąłem przełożyłem całą obudowe+przepływka z octavi i było tak samo...więc to raczej odpada
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
13 marca 2010, 20:54
przez motyka8
no to tlko VAG
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
13 marca 2010, 21:07
przez kornat
uti10 napisał(a):no tak...ale dzisiaj już wziąłem przełożyłem całą obudowe+przepływka z octavi i było tak samo...więc to raczej odpada
A ten sam nr przepływki?
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
13 marca 2010, 23:07
przez Albus
motyka8 napisał(a):Albus napisał(a):Mam to samo - na zimnym calkiem przeladowuje,
mialem to samo. Pomoglo czyszczenie przeplywki i nowy filtr powierrza.
ale co tu ma przepływka do tego??? jakby cały czas był muł i nie miał mocy to rozumiem a ja pisałem o przeładowaniu i wpadaniu w tryb awaryjny przy zimnym silniku i CZASEM na ciepłym ...
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
14 marca 2010, 08:56
przez slawo80
uti10 napisał(a):Czy wystarczy samo zdemontowanie i wyczyszczenie kierownic turbo...czy będzie trzeba jeszcze wyważyć i wyregulować??
wystarczy metoda garażowa czy lepiej poświęcić +-700zł i oddać do warsztatu specjalizującego sie w tym??
Jeśli czyścisz kierownice to nie trzeba nic wyważać, ewentualnie przy zakładaniu nowe uszczelki pod kolektor. Jeśli auto nie kopci, nie bierze dużo oleju,turbina nie gwiżdże to znaczy że z turbo nie jest źle. Jak już będziesz miał zdemontowane to można obadać stan łopatek itp. Czyszczenie kierownic to kwota około 300 złotych
Co do "+- 700 złotych" to ja bym napisał "+-1000 złotych w górę". Tyle kosztuje profesjonalna regeneracja turbosprężarki z 2 letnią gwarancją.
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
14 marca 2010, 09:23
przez LuQas
powiem tak...po wymianie oleju jestem jakieś 200km i ubytku oleju nie ma,,,ale pewnie to troche za malo zeby cos stwierdzic.
w kolektorze ssącym przy zaworze EGR sa slady oleju-po przetarciu palcem mam czarnego,klapka w EGR tez jest troche osmalona. Co do kopcenia-sam w lusterku jak narazie nie jestem tego w stanie zauważyć,ale kiedyś jechał za mną tata i mowi ze jak mu depnąłem to puscił bączka,no ale nie tragicznie.
o gwizdaniu turbo-to wedlug mnie jest słyszalne przy ok 1.300/obr jak widocznie dostanie wiekszej pracy-ale to chyba nie tragiczne i normalne "??"
To rozumiem ze po zdemontowaniu turbo i wyczyszczeniu wszystkiego wewnątrz powinno pomóc??
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
14 marca 2010, 12:04
przez Albus
EGR to mokry jest chyba w każdym TDI...
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
14 marca 2010, 16:59
przez slawo80
U mnie pomogło i na 99% procent obstawiam że tutaj jest to samo. Pozdro.
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
14 marca 2010, 18:17
przez LuQas
slawo80, rozumiem że u Ciebie czyszczenie turbo pomogło tak???
a powiedzcie mi jeszcze czy kolektor wydechowy-ten odlew jest na stałe z turbo czy on jest przykrecony do turbo,bo narazie zerkałem wzrokowo to nie widziałem tam zadnego mocowania kolektora z turbo... "?"
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
14 marca 2010, 19:18
przez slawo80
U mnie robił to mechanik ale z tego co wiem i czytałem na forum to kolektor jest razem z turbosprężarką. U mnie czyszczenie załatwiło sprawę, wcześniej czyściłem EGR, wymieniłem N75, sprawdziłem przewody podciśnienia ale nic to nie dało więc pozostały do wyczyszczenia kierownice i jest OK.
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
15 marca 2010, 01:21
przez red virus
Witam podepnę się pod temat
Mam Leona 1.9Tdi 110KM. Dziś doświadczyłem następującego problemu. Na 4 biegu mój leon wkręcił się do 3 tyś obrotów i koniec, pedał gazu wciśnięty w podłogę a obroty ani rusz. Zmieniłem na 5 to z wielkim trudem dobił do 2,5 tyś i 110 km/h i koniec, a pod malutką górkę to wręcz obroty zaczęły spadać. Znajomy podłączył pod komputer i wyszły 2 błędy:
18062 - Check DTC Memory of control panel ECU
17965 - Charge Pressure Control: Positive Deviation
Dodam jeszcze że po wyłączeniu silnika wszystko wraca do normy a za powiedzmy 3-4 razem znowu brak mocy.
Dodam tylko że z mechaniki samochodowej jestem zielony jak trawka majowa więc prosiłbym o łopatologiczne wytłumaczenie
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
20 marca 2010, 19:57
przez LuQas
witam ponownie.
Panowie mam pytanie. Czy turbo w ASV jest z budowy(wewnatrz) mniej więcej to co tu w ponizszej galerii w linku??
http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=4086
bo na poczatku tyg.mialem zamiar zabrac sie za demontaz turbo ale...wczoraj bylem na przegladzie i mechanik mi tam powiedzial ze mial te same objawy z mocą i wystarczy popsikać odrdzewiaczem sztange co wychodzi z gruchy. Bo według niego w tej turbinie co jest w ASV nie ma cos takiego jak kierowniczki...jest tylko jakiś jeden zawór-klapka,cos takiego co steruje dopływem spalin,no i teraz nie wiem czy sie nie zrozumielismy czy faktycznie tak jest jak mówi?
Zrobiłem to co mówił-popsikałem "WD" tą sztange ale dalej sie dzieje to samo...muła nieraz łapie nawet od 2biegu 1,5t/obr. Ale zauwazylem ze np.złapie mula na 4biegu i mu zredujuje ze bedzie miał ponad 3tys.obr. to go puści i pozniej jest ok...
na postoju palcem jestem w stanie poruszyc sztange ok 1,5,,,chodzi ciężkawo ale płynnie,po zapaleniu i zgaszeniu ona sama sie poruszy tez ok 1cm
Co wy o tym myslicie??? bo juz sam nie wiem
Pozdrawiam
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
21 marca 2010, 00:52
przez Albus
Popsikać to mozna łańcuch w rowerze... sory.. ale przerabiałem własnie temat, nic nie pomoże z zewnatrz jakiekolwiek psikanie bo to łopatki
( kierowniczki)stoją wewnatrz turbo- ASV ma zmienną geometrię ! a to ze sie poruszy to zaden znak ... u mnie np w trybie BS 011 na Vagu chodzila ladnie a w jezdzie sie przycinala, po demontazu turbo okazalo sie ze zapieczone w srodku łopatki i dzwignia miala ciezko i dalej przeladowania ktore konczyly sie trybem awaryjnym... więc czyszczenie to podstawa!
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
21 marca 2010, 10:11
przez domel86
Witam.
Sam podepnę się też pod temat. Ponad pół roku temu czyściłem turbinkę całą - przyznam, koszt nie mały. Teraz wyłapałem notlaufa - VAG nie pokazuje żadnych błędów, logi również wyglądają na OK. Co najlepsze, nie jest to typowy notlauf. Samochód nie traci całej mocy... Fakt, obcięta jest, ale ok. 40% brakuje... Nadal przyśpiesza, nadal czuć jak turbo się załącza. Najdziwniejsze jest to, że ponowne włączenie zapłonu pozwala odzyskać resztę mocy. Opiszę jak to wygląda.... Jadę, na czwórce powiedzmy docisnę pedał w podłogę i po jakimś czasie czuć lekkie szarpnięcie... ale samochód i tak za moment przyśpiesza ( chwilowy zastój jest )... - ale też nie zawsze. Z reguły problem się nie pojawia... Chociaż od czyszczenia minęło tak jak wspomniałem ponad pół roku i 2 razy ( w ostatnim czasie dopiero ) pojawił się ten problem. Coś innego, czy może niebawem lepiej będzie turbo zmienić ?
Pozdrawiam.
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
21 marca 2010, 10:20
przez Sammael
może po prostu zlogować auto... Jak ostatnio zostało wspomniane, nasza etatowa wróżka Elwira jest na urlopie i nie ma kto powróżyć z fusów.
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
14 grudnia 2011, 16:47
przez pheno
czy ktoś mógłby rzucić okiem na te logi i powiedzieć dlaczego powyżej 3000 rpm silnik pracuje jakby ciśnienie z turbiny było za małe? znaczy słabo się wkręca na wyższe obroty. "rury" i "połączenia" są szczelne, n75 sprawny, egr po czyszczeniu - sprawny, sama turbina również, pracuje poprawnie... mimo to powyżej 3 krpm słychać jakiś dziwny metaliczny odgłos a w trakcie robienia logów 2 razy wypięło turbinę ( normalnie to się nie zdarza ). czy ktoś mógł dłubać przy tym silniku ze softem? auto mam 3 rok i wcześniej nic takiego się nie działo... ostatnio wymieniany był wałek rozrządu, panewki, szklanki, rozrząd, olej i filtry, uszczelniacze pompowtrysków. nie jestem mechanikiem więc nie koniecznie użyte nazwy są fachowe ale jak ktoś jest w temacie to powinien zrozumieć

nie jestem pewien czy logi zostały wykonane poprawnie ale starłem się tak jak znalazłem w opisie na Forum ( 3 bieg, od 1,5 do 4,2 krpm gaz do podłogi )
http://www.imagic.pl/files/view/24895/2 ... 58%20d.jpghttp://www.imagic.pl/files/view/24895/2 ... 20%20c.jpghttp://www.imagic.pl/files/view/24895/2 ... 10%20b.jpghttp://www.imagic.pl/files/view/24895/2 ... 30%20a.jpg
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
14 grudnia 2011, 17:09
przez Sammael
przepływka nie żyje a turbo zapieczone stoi jak murzyńska pała.
Kto w tym bolidzie robił softa?
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
14 grudnia 2011, 17:18
przez pheno
jeśli ktoś robił "softa" to przed sprowadzeniem samochodu z Austrii... jakies 3 lata temu a jestem jego pierwszym użytkownikiem w kraju. Póki co było ok. Jutro zapnę przepływomierz na podmiankę zobaczę jaka będzie różnica, co do turbiny to najchętniej bym

mechanikowi, mówił, że "śmiga".. do tej pory mnie w konie nie robił a jeżdżę do niego od kilku lat. Dziękuję za podpowiedź!!!

Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
14 grudnia 2011, 17:24
przez LoozaQ
No z tym metalicznym odgłosem to trochę nie fajnie... Jak długo jeździłeś z takim przeładowaniami to luzy mogą na wirniku być takie, że trze już o obudowę... Jak w mojej pojawił się metaliczny odgłos to już połowy wiatraka nie było

Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
14 grudnia 2011, 17:26
przez Sammael
pheno napisał(a):jeśli ktoś robił "softa" to przed sprowadzeniem samochodu z Austrii
no to ktoś robił.
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
14 grudnia 2011, 17:42
przez pheno
no nie dużo, w sumie może około 300 km i w 80% zupełnie spokojnej jazdy. cóż, zobaczę po zmianie przepływki i zrobieniu turbiny jak będzie się jeździło i co vag pokaże. może nie będzie źle? z tego co się orientuję to "poprawny soft" kosztuje niemało a już trochę $ w ostatnim czasie doinwestowałem do auta.
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
6 stycznia 2012, 19:58
przez KSYVY
Witam kolegów
Chciałbym się dołączyć do tematu bo mam bardzo podobne objawy. Autko z silnikiem ASV, "dłubnięty" dawno temu podono na 140PS -nigdy nie sprawdzałem. Objawy są takie, że przy prędkości około 80km/h traci moc i jakby wchodzi w tryb awaryjny. Potem jest mułem prawie od ruszania. Po ponownym odpaleniu silnika moc wraca, ale znowu tylko do 80km/h lub około 2,5tys.obrotów. Podmieniałem przepływomierz, sprawdzaliśmy cieniutkie przewody podciśnień - podejrzane wymienione na nowe, jakaś pompka która jest na wysokości kierowcy pod maską była sprawdzana i też jest dobra, podmieniany był też czujnik który znajduje się za prawą lampą. Turbina świszcze normalnie - tak jakby działała bez zarzutu. Po podpięciu u znajomego mechaniora wyrzuca że jest zwarcie do masy, nie pamiętam tylko czego ale chyba tego czujnika co jest za prawą przednią lampą. Jakieś pomysły???
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
6 stycznia 2012, 20:58
przez transit_master
Klasyczny notlauf. Turbo zapieczone. Wepnij pod kompa jak już złapiesz muła.
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
6 stycznia 2012, 21:02
przez KSYVY
Czyli wymontować i przeczyścić? W warunkach domowych do zrobienia czy raczej trzeba oddać do fachowca?
Re: dziwny brak mocy od około 3 tyś

Napisane:
6 stycznia 2012, 21:15
przez PaVLo
Podjedź do speca i sprawdź pod kompem bo dzisiaj szklana kula ma wolne i nie powie co masz za problem.