LeonClub

cześć, mam taki proble że autko na 5 biegu przy równych 4000 tys obrotów zatrzymuje się tzn. obroty nie chcą rosnąć. dodam że na nizszych biegach nie mam problemu z przekroczeniem granicy tych 4000 tys obrotów ani też nie czuć żeby coś mi dusiło w silniku, a do granicy tych 4000 tys obrotów leonik przyśpiesza bardzo szybko i płynnie. czy może być gdzieś założony jakiś ogranicznik predkości czy coś w tym stylu tak jak np. dusi się specjalnie motocykle żeby zmniejszyć ich osiągi lub max. prędkość?? proszę o pomoc. nie byłem jeszcze na diagnostyce ponieważ tak jak wspomniałem nic mi go nie dusi ani nie ma żadnych objawów czujnika n75 czy coś a tym stylu, poprostu na 5 biegu dochodzi do 4 tys obrotów i staje jak zaklęty a czuje że autko ma jeszcze zapas mocy i chce jechać tylko że... no własnie co go zatrzymuje?. mam w nim orginalny 110-konny silnik

tadeusz0112 napisał(a):mam w nim orginalny 110-konny silnik

\
nie ma siły by jechać dalej... podchodzi pod 200 i staje.

siłę ma raczej poniewż do około 190 km/h dochodzi dość szybko i dynamicznie i nagle blokada i niechce dalej się rozpedzać a moim zdaniem powinien bo jednostkja o mocy 110 koni powinna się rozpedzić bez problemu do ponad 210 km/h. a dziwi mnie to tym bardziej ponieważ moim golfem 3 1.9 tdi 90 koni jechałem z dobrym wiatrem ponad 200 km/h. i w czym tkwi problem?

tadeusz0112 napisał(a):mocy 110 koni powinna się rozpedzić bez problemu do ponad 210 km/h.

Chyba z górki, z żaglem i wiatrem w ten żagiel. Należy pamiętać, że dużo zależy też od przełożeń skrzyni biegów.
Miałem 110 i mniej więcej pamiętam na co stać ten silnik, zwłaszcza seryjnie bez softa.

tadeusz0112 napisał(a):i w czym tkwi problem?

Diagnoza i zlogowanie auta na pewno nie zaszkodzi a może pomóc...
...chociaż skoro mówisz, że wszystko inne jest cacy, rozpędza się jak należy to... właściwie czego oczekujesz od słabego TDI? rekordów prędkości?
TDI mające nawet 2 razy tyle mocy, wcale jakoś bosko nie idą powyżej 200 (na 6 biegowych skrzyniach oczywiście). Do 230 można się rozpędzać w miarę bez problemu, później to walka z oporami powietrza, toczenia, temperaturą oleju i spalin.
W seryjnej 110 temp. oleju przy "pod 200" już nie jest ciekawa i nie powinno się tym tak jeździć.

poza tym z tego co pamietam to vmax 110km to 193km/h

tadeusz0112 napisał(a):jednostka o mocy 110 koni powinna się rozpedzić bez problemu do ponad 210 km/h.

Jeśli chodzi o wskazania realne, a nie te z kilkuprocentowym przekłamaniem licznika to zapomnij... Ja mam 110-tkę po chipie na prawie 140 koni i przedział 205 - 210 km/h to absolutny max co poleci wg wskazań GPS - na liczniku +/-220 km/h. Mówię o jeździe po prostej drodze, a nie z wiatrem, z górki, za jakimś innym autem itp. Poza tym skrzynia 5-biegowa nie jest "stworzona" do rozwijania prędkości powyżej 200 km/h...

tadeusz0112, czy Ty zwróciłeś uwagę od jakiech obrotów zaczyna się już "czerwone pole" w Twoim leonie
Jeśli nie wiesz czemu nie jedzie zerknij proszę w dział "wykresy", przypatrz się wykresowi takiej 110 i będziesz już wszystko wiedział

rutek-wat: czerwone pole w moim leoniku zaczyna się przy ponad 4600 tys obrotów, dlatego zdziwiło mnie to że nie chce wiecej z siebie wycisnąć, ale dzięki za zwrócenie mi uwagi i do tego wspomnianego działu napewno zajrze dokładniej

Sammael: na co dzień nie katuje tak mojego autka, ale czasami w nocy jadąc autostradą A4 widżę że nie ma innych użytkowników ruchu to poprostu nie moge się powstrzymać i muszę przedmuchać i odmulić silniczek, poprostu kocham prędkość i nic na to nie poradzę, pzdr.

kamil_n: dzięki za info, może za dużo oczekuje od 110-tki seryjnej, moze czas na coś mocniejszego:)



ogólnie dzieki za info i szerokości na drogach, pzdr.

tadeusz0112 napisał(a):ale czasami w nocy jadąc autostradą A4 widżę że nie ma innych użytkowników ruchu to poprostu nie moge się powstrzymać i muszę przedmuchać i odmulić silniczek,

Doskonale Cię rozumiem, bo sam latam tym autobahnem bardzo często katowice-wrocław,wrocław-katowice, tym bardziej uczulam, chcesz zaszaleć dobij sobie do maksa, pojedź 3-5 minut i zwolnij na tyle żeby mieć 3-3,5k rpm.

rutek-wat: czerwone pole w moim leoniku zaczyna się przy ponad 4600 tys obrotów, dlatego zdziwiło mnie to że nie chce wiecej z siebie wycisnąć, ale dzięki za zwrócenie mi uwagi i do tego wspomnianego działu napewno zajrze dokładniej

czerwone pole, czerwonym polem ale powyżej 4tys. w TDI bez wałków dużych turbin i tego typu wydumek tam się już nic nie dzieje.
Spójrz na pierwy lepszy wykres z działu "wykresy" co się dzieje z mocą i momentem obrotowym.

ok, zapamiętam rady i jeszcze raz dzięki za dobre rady Twoje i pozostałych kolegów . Dziękować:)