LeonClub

Witam

Wczoraj wracajac do domu przywalilem w jakas dziure, po przejechaniu paru metrow zapalila mi sie kotrolka od oleju po czym silnik zgasl i nie da sie go odpalic. Prawdopodobnie rozwalilem miske olejowa, moje pytanie czy moglo sie cos wiecej stac ?
Gdzie ewentualnie w krakowie odcholowac auto ? Nie mam taniego i sprawdzonego mechanika

kontrolka koloru jakiego?
Co się dzieje jak "nie chce odpalić"

czerwona

probowalem tylko raz i wiecej nie mialem odwagi

dusi sie i wlacza sie jakby alarm

czerwona

taka z tą koneweczką, od oleju?

gratuluje, najprawdopodobniej zatarłeś/przytarłeś silnik

Trzeba było gasić zaraz po zaświeceniu kontrolki.
Czerwona kontrolka = brak ciśnienia oleju.

Jew2 napisał(a):po przejechaniu paru metrow zapalila mi sie kotrolka od oleju po czym silnik zgasl i nie da sie go odpalic.

wg mnie to zatarłeś silnik

to teraz nic nie ruszac i laweta ? Gdzie w Krakowie mozna to dac w zaufane rece ?

[ Dodano: Nie 20 Gru, 2009 ]

Kozak napisał(a):

Jew2 napisał(a):po przejechaniu paru metrow zapalila mi sie kotrolka od oleju po czym silnik zgasl i nie da sie go odpalic.

wg mnie to zatarłeś silnik

nie strasz, przeciez nie jechalem bez oleju kliku kilometrow tylko pare matrow, od momemtu jak sie "zorientowalem"

niestety juz raczej zlapalo na panewkach

Jakie moga byc koszta, biorac pod uwage czarny scenariusz ?

Z tego co wyczytalem, to moze da sie to uratowac. Bo naprawde, przejechalem moze 200 metrow do zatrzymania auta, nie slyszalem zadnych dzwiekow, temperatura nie skoczyla. Martwi mnie to, ze jak chcialem odpalic auto to sie nie dalo i ten alarma

Jew2, jeśli chodzi o koszta - nie wiem czy nie lepiej już kupić "nowy" silnik.

Nie wiem jak będzie u Ciebie, ale koleś z pracy miał identyczną sytuację, przywalił w garba na remontowanej drodze po kilkuset metrach zapaliła mu się kontrolka od ciśnienia oleju i auto samo zgasło odholował do mechanika - nowa micha nowy olej i śmiga.

Nie straszcie człowieka... mi to tez sie przytrafilo, kontrolka się mi zaświeciła dopiero jak byłem przy domu(zrobiłem jakies 20km). A olej sie wylał(jakies 4litry) dopiero po zgaszeniu silnika... wymienilem miske (ok 130zł na alle),zalałem olejem i śmiga. Zadnych oznak przedwczesnej śmierci

bajc, ale Ty piszesz że olej uciekał Ci po woli przez 20 km a jemu na odcinku kilku metrów a to inna sytuacja

mam szybki pytanie ? Czy moge holowac auto czy musze ja brac na lawete ?

Jew2 napisał(a):mam szybki pytanie ? Czy moge holowac auto czy musze ja brac na lawete ?

Nie ma znaczenia
Tylko pamiętaj, że holując nie masz ogrzewania, więc ubierz się ciepło

No i nie zapomnij kluczyka w stacyjce przekrecić, żeby w jakimś zakręcie Ci się kierownica nie zablokowała bo będziesz miał niezłego zonka.

OK- mam nadzieje ze sie nie mylisz

Mam w garazu kanal, oprcz tego co zobacze moge jakos wstepnie ocenic jakie sa szkody ? Czy bez rozbierania silnika nic sie nie da wywnioskowac ?

[ Dodano: Nie 20 Gru, 2009 ]

wgi napisał(a):No i nie zapomnij kluczyka w stacyjce przekrecić, żeby w jakimś zakręcie Ci się kierownica nie zablokowała bo będziesz miał niezłego zonka.

a jak przekrece to zacznie leciec ogrzewanie i reszta spraw- nie przeszkadza to ? Nie mialem z tym do czynienia wiec pytam, a za lawete powiedzili mi 350zł... a nie mam daleko od domu-3km

kumpel sluzbowa octavke 1,9 tdi tak samo zalatwil
tez w cos przywalil miska i pojechal dalej, po jakims czasie zapalila mu sie kontrolka oleju i auto stanelo
u niego do wymiany byla miska i turbina

Jew2 napisał(a):
a jak przekrece to zacznie leciec ogrzewanie i reszta spraw- nie przeszkadza to ? Nie mialem z tym do czynienia wiec pytam, a za lawete powiedzili mi 350zł... a nie mam daleko od domu-3km

Nie przeszkadza, ze leci nawiew, ale raczej nie licz ze bedzie to cieple powietrze
No i nie masz ładowania - więc lepiej daruj sobie nawiew, a włącz światła.
No i przekręć kluczyk tylko raz, nie staraj się kręcić rozrusznikiem !

Panowie,

Wymienilem miske, zalalem olej i auto odpalilo za 1 machnieciem. Przedstawilem moje objawy mechanikowi ze moglem przytrzec silnik, ale on stwierdzil ze jak odpalil za 1 razem, to nie ma sensu rozbierac narazie silnika, ze prawdopodobnie komputer "widzac" co sie dzieje wylaczyl mi silnik i nie pozowolil na dalsze jego uszkodzenie. Jest to prawda co mowie ?

Mam jeszcze jedno pytanie, bo nie moge znalesc ile wchodzi oleju do Top Sporta-gdzies mi sie obilo o uszy ze 4,5 litra ? Narazie wlalem jedna butle 4 litrowa i jest troche malo, ale nie swieci sie zadna kontrolka...

Jew2 napisał(a):Panowie,

Wymienilem miske, zalalem olej i auto odpalilo za 1 machnieciem. Przedstawilem moje objawy mechanikowi ze moglem przytrzec silnik, ale on stwierdzil ze jak odpalil za 1 razem, to nie ma sensu rozbierac narazie silnika, ze prawdopodobnie komputer "widzac" co sie dzieje wylaczyl mi silnik i nie pozowolil na dalsze jego uszkodzenie. Jest to prawda co mowie ?

Mam jeszcze jedno pytanie, bo nie moge znalesc ile wchodzi oleju do Top Sporta-gdzies mi sie obilo o uszy ze 4,5 litra ? Narazie wlalem jedna butle 4 litrowa i jest troche malo, ale nie swieci sie zadna kontrolka...

A czy jak nie miałeś oleju to wogóle kręcił rozrusznik przy próbie odpalenia? Bo jeśli tak, to raczej wątpie, żeby było jakieś zabezpieczenie odcinające, bo rozrusznik też kręc tłokami, a te będąc suche się przytrą.

Ja załatwiłem misę w piątek, na odcinku 30m olej wyleciał , co dziwne nie zapaliła się kontrolka oleju i nie zgasł silnik, odpaliłem go jeszcze raz cofnąłem 3 metry do tyłu zobaczyłem olej i już go nie odpalałem tylko przepychałem po podwórku,

w poniedziałek wziąłem urlop i muszę w elblągu załatwić mise i uszczelke a także olej i wymienić
mam nadzieje że nić więcej się nie stało

może macie kogoś znajomego w elblagu co by miał sklep lub jakiś szrot ?

jeszcze pytanko koledzy jaki kluch do odkręcenia misy zwykły czy może torx lub imbus i jaki to nr będzie

widziałem misy bez otworu na czujnik poziomu oleju, w tdi AHF 110Km jest taki czujnik czy go nie ma ?

widziałem misy bez otworu na czujnik poziomu oleju, w tdi AHF 110Km jest taki czujnik czy go nie ma ?

Skoro sam chcesz wymieniac miske, to co za problem schylic sie pod auto i sprawdzic czy miska jest z czujnikiem, czy bez czujnika? Czyba, ze masz oslone, to nalezy ja pierw sciagnac. Zatem pierwsza rzecz to sprawdzic jaka miske potrzebujesz, druga to kupic odpowiednia miske nowa w zamienniku lub oryginalna uzywana i uszczelniacz silikonowy do misek, najlepiej oryginalny VAG nr D 176404A2, nastepnie skompletowac narzedzia, klucz nasadowy 10 na cienkim trzpieniu, grzechotke, katowe laczniki, przedluzki, koncowke imbusowa 6, klucz dynamometryczny maly, itd. Miska trzyma sie na 20 srubach M7x28 z ktorych do 4 szt. jest ciezki dostep (rys. sruby 11,12,13,14), oraz 3 srubach M12 z boku od strony skrzyni biegow. Po sciagnieciu miski nalezy dokladnie oczyscic blok silnika z resztek silikonu, oraz w przypadku zakladania uzywanej miski rowniez dobrze ja oczyscic. W przypadku miski z czujnikiem przelozyc czujnik do nowej miski, mozna polozyc go na silikonie oprocz oryginalnej uszczelki. Nastepnie nalezy nalozyc niewielka ilosc silikonu ciaglym paskiem o grubosci 2-3mm na miske, zamykajac pierscien wokol miski (rys. po lewej). Miske przylozyc i dociagnac po kolei 20 srub na moment 5Nm, zaczynajac od sruby na rogu z przodu przy kompresorze klimy porzez bok prawy auta, tyl, bok lewy auta przy skrzyni i przod, dokrecic 3 sruby M12 od skrzyni na moment 45Nm, nastepnie dokrecic 20 srub w podanej wczesniej kolejnosci na moment 15Nm (rys. po prawej). Odczekac ok. 30-60minut i zalac silnik nowym olejem.

Axee
Wielkie dzięki , misa wymieniona , pospawałem bo nie znalazłem na miejscu w Elblągu nowej lub używanej.

Czujnika nie było

Klej nie oryginalny "REINZOSIL" 32zł , w ASO powiedzieli że mają remanent i nic nie sprzedają do 5 stycznia

Olej Castrol Synt 5W-40

Klucza dynamometrycznego niestety brakło.

Jeśli mogę coś dodać od siebie, to nie jestem mechanikiem, a miske demontuje się bardzo łatwo, jest troche zabawy z czyszczeniem starego uszczelniacza
Pomocnym może być klucz imbusowy 6 z zaokrągloną końcówką taki który umożliwia kręcenie śruby pod kątem

3 śruby M12 są na klucz 16 , tak jakoś dziwnie

Jeszcze raz wielkie dzięki Axee

A prawie zapomniałem , sączy się 1 kropla na 10 godzin , nie wiem czy to z pęknięcia czy z pod uszczelniacza , a może to resztki starego, zgubionego oleju
Jutro sprawdzę na kanale.

[ Dodano: Nie 03 Sty, 2010 ]
Witam po kilku dniach okazuje się że wszystko jest ok
Łzawiło trochę spod korka spustowego , ale dociągnąlem go i jest ok

Panowie, mam pytanie.

Szukałem i wszedzie inaczej pisza, znacie przygode jaka mi sie przytrafiła. Do tej pory caly czas smigam autem, odpala za 1x, po 2tys km nie ubylo nic oleju. Zaobserwowalem jednak, czytajac jeden z tematow na forum, ze po odkreceniu korka wlewu oleju, wydostaje sie dym i malutkie krople oleju. Nie wiem czy przejmowac sie sprawa ? Jedni pisza ze to normalna sprawa, inni ze wogole nie powino sie odkrecac tego korka, nie mowiac juz o bagnecie, a jeszcze inni ze to duzy problem, ze sa przedmuchy i remont silnika. Co sadzicie, sprawdził bym jeszcze czy nie wydostaje mi sie cos po wyjeciu bagnetu, ale czytalem ze nie powino sie tego robic ? Jak to wlasciwie jest ?

[ Dodano: Sob 16 Sty, 2010 ]
ktos ma jakis pomysl odnosnie posta napisanego wyzej ?