[TDI PD] Dziwne zachowanie ASZ

Panowie mam taki problemik. Drugi dzień z rzędu tolek wycina dziwny numer
Stoi sobie ok 10h pod pracą (temp ok -2), wychodzę, zapala od dotknięcia. Po chwili gaśnie i piszczy mrugając kontrolką od oleju (oleju 3/4 na bagnecie). Odpalam drugi raz i wszystko gra. Moc w normie, nic nie dymi. O co mu może chodzić?
Stoi sobie ok 10h pod pracą (temp ok -2), wychodzę, zapala od dotknięcia. Po chwili gaśnie i piszczy mrugając kontrolką od oleju (oleju 3/4 na bagnecie). Odpalam drugi raz i wszystko gra. Moc w normie, nic nie dymi. O co mu może chodzić?
