Strona 1 z 1

Uszkodzaona turbina

PostNapisane: 11 maja 2010, 19:07
przez Bierny
Witam
Mam dosyc duzy problem i potrzebuuje szybkiej odpowiedzi. Oddalem auto lakiernikowi tydzien temu dzisiaj jade odebrac je wsiadam a auto nie reaguje na gaz (leon 1,9 tdi 150 km) mechanik powiedzial mi ze siadla turbina ze se nie otwiera wogole. nieznam sie na tym za bardzo :( ale powiedzial ze moze mi zalozyc z passata 2.0 tdi jak nic z tamta sie nie da zrobic. mogla by byc taka turbina?

Re: Uszkodzaona turbina

PostNapisane: 11 maja 2010, 19:20
przez IroN_87
Od stania u lakiernika padła...?
Nie odłączył Ci czasem wtyczki od czujnika doładowania? jak podniesiesz maskę z przodu po prawej stronie silnika bodajże.
Bez rzeźby nie wsadzisz tej turbiny jeśli w ogóle podejdzie to potrzebny Ci będzie nowy kolektor i down pipe + strojenie.
Nie widzę sensu robienia czegoś takiego...
Podpiąć vag i sprawdzić błędy

Re: Uszkodzaona turbina

PostNapisane: 11 maja 2010, 19:23
przez Bierny
Bledow nie ma podpinal. No wlasnie dziwne to jest ze od stania padla ;/ Chodzi mi o to czy jak by wlozyl taka turbine czy auto nie bedzie slabsze.

Re: Uszkodzaona turbina

PostNapisane: 11 maja 2010, 19:29
przez IroN_87
Bierny, A poprzerabia Ci wszystko o czym pisałem?
2.0TDI miał chyba 3 turbiny.. o której mowa?
Za ile chce Ci to wszystko zrobić?
Ja bym mu kazał oddać sprawne auto takie jakie Ty mu dałeś..
Może sobie troszkę poszalał leonem...

Re: Uszkodzaona turbina

PostNapisane: 11 maja 2010, 19:40
przez Bierny
Niestety niewiem o jaka mu chodzilo. NIe odpuszcze mu auto przyjechalo sprawne i takie chce odebrac. Ma zrobic to dobrze i zeby nie bylo slabsze, dlatego pytam czy jak by wsadzil ta turbine od 2,0 czy by nie oslabl. A i jeszcze jdeno, jak polaczy pod waga i jedzie to ile normalnie orginalna turbina powinna dmuchac barow?

Re: Uszkodzaona turbina

PostNapisane: 11 maja 2010, 19:58
przez IroN_87
Seryjny ARL dmucha 1,5 bara.
Powiedz, że zgodzisz się na tą 2,0 jeśli dostaniesz auto wystrojone w renomowanej firmie tuningowej z wykresem i będzie minimum te 150KM.
Jakby poszła turbina to by auto w ogóle nie jeździło i zapewne wszędzie by było pełno oleju.
Podjedz do kogoś innego na VAG
Sprawdź pod maską tą wtyczkę co na zdjęciu

Obrazek

Re: Uszkodzaona turbina

PostNapisane: 11 maja 2010, 20:10
przez Bierny
dzieki za odpowiedz. Jutro tam pojade i zobaczymy co powie mi ciekawego. i dzieki za odpowiedz

[ Dodano: Wto 11 Maj, 2010 ]
Gosciu mowil cos o jakiejs peknietej puszcze, ze cos sie nie otwiera ale ja bylem tak w k*** ze nie bardzo go sluchalem , juto na spokojnie bede wszystko wiedzial . Najwyzej to co lakiernikowi zaplacilem wylozy na nowa turbine

[ Dodano: Sro 12 Maj, 2010 ]
eh mechanicy;/ pojechalem sciaglem oslonke patrze wtyczka odpieta. Dzieki kolego za pomoc duzo strachu a taka pierdola:)

Re: Uszkodzaona turbina

PostNapisane: 13 maja 2010, 05:40
przez IroN_87
Dziwne, że jego vag nie wykrył błędu..

Re: Uszkodzaona turbina

PostNapisane: 13 maja 2010, 10:09
przez Axee
IroN_87, nie dziwne. Gosc VAGa do auta nie podpinal, bo niby skad lakiernik ma miec VAGa? :hahaha:

P.S. Bierny, uzupelnij prosze swoj profil o dane silnika.