Czujnik położenia wałka rozrządu a przestawiony rozrząd
Napisane: 12 sierpnia 2010, 11:24Na początek napiszę tylko, że używałem szukaczki, ale albo ta szukaczka jest głupsza ode mnie (i za każdym razem czego bym nie wpisał wywała brak wyników) albo jednak muszę wrócić do podstawówki 
A co do samego tematu, po kilku sporadycznych notlaufach przy około 140 km/h wystąpił również objaw braku doładowania do 2500 rpm przez pierwsze 1-2 km od uruchomienia slinka. Obstawiając N75 podłączyłem się pod VAGA, który naturalnie pokazał błąd przeładowania. Udało mi się dostać do gruchy, ale nie wykazywała objawów zacięcia (może nie chodziła superlekko, ale w pełnym zakresie). Po tej operacji notlaufy ustał, natomiast cały czas mam wrażenie ze samochód nierówomiernie rozwija moc, tzn. czasami zdarza mu się nie ładować od samego dołu, ale właśnie od około 2200 - 2400 rpm, i na biegach od 1-4 po 3000 rpm zaczyna tak jakby nierównomiernie ładować. Błąd przeładowania juz się co prawda nie pojawia, ale ostatnio wyskoczył mi "brak komunikacji z czujnikiem wałka rozrządu". Znajomy mechanior zapytał się, czy przypadkiem rano po odpaleniu nie kopci sobie przez jakiś czas, aż do rozgrzania i faktycznie taki objaw czasami sie pojaiwa. Zdiagnozował przestawiony rozrząd na kole pasowym. Zaufać mu czy to nie o to chodzi?
A co do samego tematu, po kilku sporadycznych notlaufach przy około 140 km/h wystąpił również objaw braku doładowania do 2500 rpm przez pierwsze 1-2 km od uruchomienia slinka. Obstawiając N75 podłączyłem się pod VAGA, który naturalnie pokazał błąd przeładowania. Udało mi się dostać do gruchy, ale nie wykazywała objawów zacięcia (może nie chodziła superlekko, ale w pełnym zakresie). Po tej operacji notlaufy ustał, natomiast cały czas mam wrażenie ze samochód nierówomiernie rozwija moc, tzn. czasami zdarza mu się nie ładować od samego dołu, ale właśnie od około 2200 - 2400 rpm, i na biegach od 1-4 po 3000 rpm zaczyna tak jakby nierównomiernie ładować. Błąd przeładowania juz się co prawda nie pojawia, ale ostatnio wyskoczył mi "brak komunikacji z czujnikiem wałka rozrządu". Znajomy mechanior zapytał się, czy przypadkiem rano po odpaleniu nie kopci sobie przez jakiś czas, aż do rozgrzania i faktycznie taki objaw czasami sie pojaiwa. Zdiagnozował przestawiony rozrząd na kole pasowym. Zaufać mu czy to nie o to chodzi?
