Seat Leon - 1.9 ASV - ubywa strasznie płynu

Witam,
od pewnego czasu zauważyłem ubytek płynu od wspomagania. Nie był on jednak zbyt duży, dolewki po setce mniej więcej robiłem raz na półtora tygodnia, czasami rzadziej. Dziś jednak zdarzyła się dziwna rzecz, mianowicie na postoju usłyszałem "wycie" podczas skręcania kołami... Zaniepokoiło mnie to, więc sprawdziłem poziom płynu i susza... W sobotę był max. Przez weekend nie jeździłem samochodem w ogóle, więc co się mogło stać od stania? Dolałem płynu, przyjechałem do domu ( 10km mniej więcej ) i jest odrobinę ponad połowę na miarce... Aż tak szybko ucieka? Dodam, że niewielki wyciek był na maglownicy, z lewej strony, ale nie na tyle żeby w tak szybkim tempie ubywało płynu...
Co zrobić, co sprawdzić? Jakieś rady?
Pozdrawiam.
od pewnego czasu zauważyłem ubytek płynu od wspomagania. Nie był on jednak zbyt duży, dolewki po setce mniej więcej robiłem raz na półtora tygodnia, czasami rzadziej. Dziś jednak zdarzyła się dziwna rzecz, mianowicie na postoju usłyszałem "wycie" podczas skręcania kołami... Zaniepokoiło mnie to, więc sprawdziłem poziom płynu i susza... W sobotę był max. Przez weekend nie jeździłem samochodem w ogóle, więc co się mogło stać od stania? Dolałem płynu, przyjechałem do domu ( 10km mniej więcej ) i jest odrobinę ponad połowę na miarce... Aż tak szybko ucieka? Dodam, że niewielki wyciek był na maglownicy, z lewej strony, ale nie na tyle żeby w tak szybkim tempie ubywało płynu...
Co zrobić, co sprawdzić? Jakieś rady?
Pozdrawiam.