ASV i dziwne stukanie

Reklama

przez **PiterEL** » 15 października 2010, 12:42

Witam
Od niecałego miesiąca jestem posiadaczem Leona 1,9 TDI ASV 110KM. Wymieniłem już rozrząd kompletny wszystkie płyny i oleje wraz z filtrami. Poprawiłem też napinacz paska wieloklinowego bo delikatny luz miał na tulejce. Teraz już go nie ma. Otóż jak silnik pracuje na wolnych obrotach to słychać takie stukanie dźwięczne. Dobrze jest to też słychać jak się stanie w kanale i stoi pod autem mnie więcej pod lewarkiem to słychać bo niesie się to jakby troche w wydechu do katalizatora. Przypuszcza ktoś co to może być ? Auto ma niby niecałe 160tyś km. Też zauważyłem ze na wolnych obrotach nieraz troszke są trgania na budzie i jak przygazuje delikatnie to też troche się wyczuwa drganie. Może ktoś się spotkał z czymś takim ?

Reklama

przez **wgi** » 15 października 2010, 12:49

Może to być milion rzeczy - nagraj komórką, wrzuć na youtube'a to wtedy będzie czym się zająć.
Teraz to pomóc może jedynie szklana kula.
Jak już będziesz miał filmik to napisz mi pw. Otworzę wtedy temat.

przez **PiterEL** » 16 października 2010, 13:55

Oto filmik. Nie bierzcie pod uwage pisków przez caly czas trwania filmu bo ich nie ma a poprostu jakos telefon tak nagrał. Chodzi o takie dźwięczne stuki, metaliczne

Filmik z pracy silnika

przez **slawo80** » 16 października 2010, 19:45

Piszesz że robiłeś cos z napinaczem, czyli jak chwycisz za teleskop napinacza to nic to nie daje? Druga rzecz, to sprawdziłbym tylną poduszkę silnika.

przez **PiterEL** » 16 października 2010, 21:10

No napinacz juz napewno nie brzęczy. A co do tylnej poduszki to ona może taki dziwny metaliczny odgłos wydawać

Coś mi się nie chce wierzyć

przez **Damianjg** » 17 października 2010, 17:10

Wydaje mi sie ze to szklanki

przez **PiterEL** » 17 października 2010, 21:14

tez tak celowalem ze to szklanki

Cieżko je wymienic ? Podobno rozrzad trzeba rozpinac. Jakie szklanki kupowac ? jakies namiary i numery ? Ale zaczekam jeszcze moze ktos sie wypowie...

przez **koti** » 17 października 2010, 22:16

PiterEL napisał(a):Jakie szklanki kupowac ?

np INA nr 420 0043 10

przez **Sammael** » 18 października 2010, 02:01

PiterEL napisał(a):numery

koti napisał(a):INA nr 420 0043 10

dokładnie takie.

PiterEL napisał(a):jakies namiary

cukiernia albo kiosk ruchu. Zastanów się? sklep motoryzacyjny czy jednak cukiernia? Intercars, fota, inne hurtownie/sklepy, jak lubisz płacić to serwis.

PiterEL napisał(a):Podobno rozrzad trzeba rozpinac.

No podobno trzeba rozpinać, tak pisali ostatnio w FAKCIE.
Szklanka to popychacz hydrauliczny zaworu innymi słowy. Skoro jest to element, który popycha zawór, a wałek rozrządu steruje nijako zaworami, przez "popychanie popychaczy" a tenże wałek rozrządu jest sprzężony paskiem zębatym z wałem korbowym to... i tu uwaga, drogą dedukcji następuje odkrycie. TAK, trzeba rozpiąć rozrząd! mało tego wyciągnąć wałek.

Uprzedzając kolejne pytanie. Szklanek jest 8 w Twoim silniku... tak jak i zaworów, które są przez te szklanki popychane

Buziaczek :* :*

przez **PiterEL** » 18 października 2010, 06:50

A czy dzwięk który u mnie się wydobywa to napewno od szklanek ? Bo tylko jedna narazie osoba mi to zasugerowała...
Myślałem o zakupie w markecie na wyprzedaży może w artykułach na wagę

Może jeszcze ktoś posłucha odgłosu z filmiku i się wypowie, bo nie chciałbym wydawać na darmo kasy tym bardziej że teraz po samsym zakupię sie juz spłukałem...

przez **Marcin_TDI** » 18 października 2010, 07:33

czemu Wy do kręcenia tych filmów nawet osłony nie zdejmiecie

!!??
jak dla mnie to nie są szklanki (no chyba że dźwięk na żywo jest inny)

mi to coś tu skrzypi lekko.

przez **untaztood** » 18 października 2010, 07:47

Zobacz, czy Ci się elektrozawór, bodajże od klapy gaszącej (przy EGR) nie odczepił i nie stuka Ci rytmicznie

przez **Sammael** » 18 października 2010, 07:57

to tu byl jakis filmik? jak nie ma na nim cyckow albo fajnego tylka to ja olewam wszwlkie filmiki w internecie lol

przez **untaztood** » 18 października 2010, 10:19

Sammael napisał(a):to tu byl jakis filmik? jak nie ma na nim cyckow albo fajnego tylka to ja olewam wszwlkie filmiki w internecie lol

Cycków nie było, ale w 17 sekundzie słychać strzały.

przez **macieksocho** » 15 listopada 2013, 19:01

Witam, nie zakładam nowego tematu bo chodzi o stuki szklanek popychaczy. Silnik to ASV rok 2005, przebieg nie znany, olej zalany to 10w40 Mobil, problem polega na tym że za każdym razem po nocy lub po godzinnym postoju gdy olej spłynie do miski przez 10-15 sekund po odpaleniu słychać stukanie szklanek, czy wymiana oleju na pełen syntetyk w tym momencie może pomóc czy olej rzadszy spowoduje że bedzie jeszcze gorzej. Proszę o porade. Dodam że po tych 15 sekundach jest cichutko nic nie klepie, pozdrawiam

-- 15 lis 2013, o 20:01 --

podpowie ktoś ?

przez **Matin82** » 15 listopada 2013, 23:38

wymiana na syntetyk poprawi sprawę, ale człowieku jak chcesz nie mieć tam odgłosów skoro sam piszesz, że olej z nich ścieka ta jak ma być cicho, jak chcesz mieć ciszę o zalewaj przez korek 0,5 l oleju przed odpaleniem, a po odpaleniu zasysaj spowrotem :mrgreen:

, albo zasylikonuj kanały w głowicy

reasumując: nudzi Ci się i szukasz dziury w całym... każdy z nas tak ma, jak masz za dużo kasy to wymień szklanki na nowe lub przelej mi na konto...

przez **macieksocho** » 16 listopada 2013, 17:50

za tą genialnie cenną wskazówke gdzie generalnie widze że nie masz bladego pojęcia o czym mówisz daj numer konta

-- 16 lis 2013, o 18:50 --

to mój 4 leon i w poprzednich ASV i skodzie ASV i 2 ASZ nie było wiec nie gadaj że wszystkie ASV tak mają, tutaj zalałem olej 10w40 na drugi dzien po zakupie auta z tego względu że podejrzewałem że jest duży przebieg i jezdze juz tak od 3 miesiecy, dlatego pytam sie czy pełny syntetyk mógłby coś pomóc.

przez **Hyvel** » 16 listopada 2013, 18:06

Moim zdaniem syntetyk raczej nie pomoże. Jest bardziej rzadki od półsyntetyka czy też mineralnego.
Po swoich doswiadczeniach wiem, że zmiana nawet z mobil s2000 10w40 na motul 6100 10w40 pomaga (sam mam asv że sporym przelotem).
Choć też przyznam, co dziwne i tak czasami o poraku potrafi "zaklepać" mocniej niż zwykle. Moze i szklanki sie kończą.

przez **macieksocho** » 16 listopada 2013, 21:09

Hyvel wielkie dzięki pozdrawiam

przez **Matin82** » 17 listopada 2013, 21:48

macieksocho napisał(a):za tą genialnie cenną wskazówke gdzie generalnie widze że nie masz bladego pojęcia o czym mówisz daj numer konta

ty masz zajebiste pojęcie, zalewając auto z turbiną olejem 10W40, bo ma duży "przelot".
Nie będę z Tobą dyskutował, bo nie jesteś dla mnie stroną do dyskusji...
Pozdrawiam

przez **motyka8** » 13 stycznia 2014, 16:02

Do takiego zestawu cos jeszcze trzeba dokupic i wymienic przy okazji http://allegro.pl/popychacze-hydraulicz ... 16601.html

przez **Matin82** » 13 stycznia 2014, 16:44

simering wałka rozrządu

przez **untaztood** » 14 stycznia 2014, 06:59

Matin82 napisał(a):
macieksocho napisał(a):za tą genialnie cenną wskazówke gdzie generalnie widze że nie masz bladego pojęcia o czym mówisz daj numer konta

ty masz zajebiste pojęcie, zalewając auto z turbiną olejem 10W40, bo ma duży "przelot".
Nie będę z Tobą dyskutował, bo nie jesteś dla mnie stroną do dyskusji...
Pozdrawiam

Przecież 10W40 to półsyntetyk, nic się złego nie stanie, a nawet jest wskazane po większym przebiegu.
Co innego olej mineralny.

przez **motyka8** » 14 stycznia 2014, 17:34

dzis w sklepie sprzedawca pokazywal mi popychacze 420004300 i mowil ze to to samo co 420004310 (23.5zl INA). Prawda to???

-- 14 sty 2014, o 18:32 --

Dokladnie takie na opakowaniu pisze inaczej a na pudelku inaczej http://allegro.pl/popychacze-hydraulicz ... 16601.html

przez **Tomekk_87** » 14 kwietnia 2014, 13:31

Witam.

Nie chcę zakładać nowego wątku ponieważ pytanie jakie mnie nurtuje zostało częściowo poruszone wyżej, aczkolwiek nie rozwiało jednoznacznie moich wątpliwości.
Mianowicie zastanawiam się nad przejściem z 10W-40 Motula ( Synergie 6100 ) na Motula 5W40 (8100 X-cess).
Auto : LEON 1.9 TDI (ASV) 110 KM VP
Przebieg: 260 kkm.
Do ok 210 kkm jeździł na pełnym syntetyku później zmieniłem na półsyntetyk za namową BYŁEGO mechanika....
Teraz się zastanawiam czy po przejechaniu tych 50k km jest sens i logika powrotu?

Pozdrawiam.

przez **Tuchola_BDG** » 14 kwietnia 2014, 13:59

Odszukaj na forum temat o olejach, tylko nie licz tam na pewną odpowiedź, bo w tej tematyce zdania są mocno podzielone. Ja za ok 3kkm mam zmianę oleju właśnie chcę przejść z połówki na pełny, bo nie potrzebnie zalałem wcześniej połówkę, a tak mi zasugerowano, bo nie było pewności co wcześniej było lane, zawsze musisz też ocenić przed tym stan Twojego silnika, to podstwa

Reklama