Strona 1 z 1
[TDI VP] Padło turbo?

Napisane:
31 października 2010, 16:27
przez untaztood
Pacjent to ASV 190 tyś km przelatane, z turbiną ARL zakupioną jakiś czas temu od gościa z forum Skody - Speediego, który raczej ma beznadziejną opinię na swój temat.
Objawy są takie - auto bierze sporo oleju - około 2,5 litra na 10tyś km.
Kopci przy rozruchu na niebiesko, potem przy dodawaniu gazu także - zwłaszcza w momencie jak turbo się wkręca na obroty.
W rurze wydechowej stwierdziłem ślady oleju silnikowego. Wąż IC jest dość mocno obrzygany olejem.
Mimo wszystko auto nie wpada w notlaufy.
Czy to turbo, czy może być też coś innego?
Kupować nówkę ARL za 2650 zł, czy nie bawić się w to i za 1500 zł brać regenerowane ASZ? To co mam będę chciał naprawić później i sprzedać, a auto jest mi potrzebne więc nie chcę się bawić w regenerację swojego.
Olej mam wrażenie, że bierze więcej po A1 i A2, gdzie przez 1,5h jechałem 180km/h - nawet 1litr oleju na 2000km.
Re: [TDI VP] Padło turbo?

Napisane:
31 października 2010, 17:34
przez jędrek
Nie koniecznie turbo być może silnik kaput powoli.U mnie jak padło turbo to owszem było siwo z tyłu auta ale powyżej 2 tys nie chciał się wkręcać.Może poszły pierścienie na tłokach.Ale niech wypowiedzą się obeznani.
Re: [TDI VP] Padło turbo?

Napisane:
31 października 2010, 17:42
przez rumianko
turbo żeby sprawdzić w jakim jest stanie trzeba było wyciągnąć je na stół.
Re: [TDI VP] Padło turbo?

Napisane:
31 października 2010, 18:29
przez jędrek
Nie koniecznie wiem że jakiś wąż można zdjąc i sprawdzić jaki jest luz na wirniku.Dokładnie nie wiem który.Zresztą na moje podł
ączając pod VAGA poka
że czy turbo ładuje wogóle jakieś ciśnienie.Tak mi się wydaje
Pisz poprawnie po polsku, inaczej posty będą lądować w śmietniku. Staszek20VT
Re: [TDI VP] Padło turbo?

Napisane:
31 października 2010, 20:54
przez untaztood
jędrek napisał(a):Nie koniecznie wiem że jakiś wąż można zdjąc i sprawdzić jaki jest luz na wirniku.Dokładnie nie wiem który.Zresztą na moje podł
ączając pod VAGA poka
że czy turbo ładuje wogóle jakieś ciśnienie.Tak mi się wydaje
Pisz poprawnie po polsku, inaczej posty będą lądować w śmietniku. Staszek20VT
VAGa mam i ładuje tyle co zadaje mapa. Poza tym gdyby nie ładowało to chyba bym poczuł od razu organoleptycznie

Re: [TDI VP] Padło turbo?

Napisane:
31 października 2010, 22:22
przez przemco
można sprawdzić jaki jest luz na turbinie, ale do tego trzeba zdjąć rurę z tzw. zimnej jej części najlepiej dostać się do tego od dołu samochodu /to ta rura od filtra powietrza/. Przy zimnym silniku normalny luz turbiny powinien być minimalny prawie nie wyczuwalny /jak sie mylę proszę mnie poprawić/ jeśli jest luz spory to olej smarujący wałek spływa do rury wydechowej i ciśnieniowej.
Re: [TDI VP] Padło turbo?

Napisane:
1 listopada 2010, 14:45
przez untaztood
Dość dziwna sytuacja - z bagnetu ubyło od max do połowy i przestało ubywać. Auto przestało kopcić na niebiesko nawet przy mocnym butowaniu. Czy możliwe jest to, że nadmiar oleju, który wlałem, przez odmę trafił do rury wydechowej?
Re: [TDI VP] Padło turbo?

Napisane:
1 listopada 2010, 15:32
przez przemco
myślę, że nie jest to wykluczone.... jeździj i kontroluj co sie dzieje.... gdzieś wyczytałem, że zbyt duży poziom oleju może być równie szkodliwy co niedomiar oleju....
Re: [TDI VP] Padło turbo?

Napisane:
1 listopada 2010, 16:15
przez IroN_87
Mi turbo dobrze pompowało na hamowni seria pokazała 172KM, a puszczało olej...
Jak ściągnąłem rurkę przed IC to olej kapał...
poszło do regeneracji i nic się nie zmieniło odnośnie mocy nadal ładnie pompuje i wykres był taki sam jak przed regeneracją...
Do tego 2 lata gwarancji bez limitu km i wszystko trwało 3 dni...
Wykręcasz turbinę wysyłasz kurierem 1 dzień regeneracji i odsyłają Ci ją.
Nie warto oszczędzać na regeneracji i dac do firmy za 900zł.. tylko sprawdzone..
Ja płaciłem ~1600zł plus szpilki i uszczelki
http://www.turbo-tec.eu/pl/
Re: [TDI VP] Padło turbo?

Napisane:
2 listopada 2010, 23:22
przez aceman
Z mojego doświadczenia to Ci powiem, że na 99% to turbo. Sam przeżywałem podobną sytuację 1,5 miesiąca temu. Najpierw zaczęło się od pobierania oleju. Stosunkowo nie były to straszne ilości, ale pod koniec wyszło by pewnie około setki na 800-1000 km. Ponieważ silnik ma już trochę nalatane, to mocno się tym nie przejmowałem. Pod koniec żywota turbiny zaczynałem odczuwać spadek mocy. Pewnego dnia wyjechałem na obwodnicę, przejechałem tak z 10 km przy intensywnym wyprzedzaniu i piźdź.... - poszła siwa chmura dymu, spadek mocy itp. Przy pracy do 1200 obr/min silnik zachowywał się w miarę normalnie, powyżej zaczynały iść kłęby szarego dymu. Po zaholowaniu samochodu do mechanika długo nie musiałem czekać na diagnozę. Przy naprawie okazało się, że miałem z litr oleju w intercoolerze i z 1,5 w katalizatorze. Wszystko było do czyszczenia. Poszły uszczelnienia w turbo i tak wyganiało powoli olej z silnika. To było również przyczyną całkowitej awarii turbiny.
Po wymianie turbo na regenerowane jak na razie nie zauważyłem pobierania oleju.
Re: [TDI VP] Padło turbo?

Napisane:
7 listopada 2010, 10:32
przez przemco
byłem wczoraj w Turbo-tec`u z ciekawości spytać o koszta regeneracji i powiedział mi koleś, że jest to uzależnione od jej uszkodzenia i regeneracja waha sie w granicach od 950-2200pln....