Strona 1 z 1

leon tdi - najczęstsze awarie - piszcie!

PostNapisane: 7 lipca 2005, 12:35
przez markal1
Witam wszystkich posiadaczy samochodow z tematu.
Jestem swieżonką u Was na forum a moim marzeniem jest kupic leona (brakuje mi jeszcze jakies 10000 zł). Analizuję, czego moge się spodziewać kupując takie 5 letnie auto.
DLATEGO PROSZĘ KAŻDEGO UŻYTKOWNIKA LEONA TDI O PODANIE PRZEBIEGU I USTEREK-NAPRAW Z KOSZTAMI W CIĄGU EKSPLOATACJI. Będe bardzo wdzięczny. Przy okazji post ten będzie jakimś podsumowaniem tego wszystkiego co nazywa się awaryjnością-bezawaryjnością pojazdu a kupujący będzie wiedział co go może czekać kupując taki używany samochód.
pozdrawiam
Mariusz

Re: leon tdi - najczęstsze awarie - piszcie!

PostNapisane: 7 lipca 2005, 12:58
przez Jazwes
Witam serdecznie!

Leona mam od listopada 2004, czyli raptem 8 miesięcy, zrobiłem dopiero jakieś 8kkm, w tym czasie, nie licząc doprowadzenia auta do stanu idealnego, i wymiany wszelkich płynów, filtrów, nie miałem żadnej awarii :mrgreen: :brawo:

Oj przepraszam, raz wyskoczył błąd poduszki, usunięty za darmo :D

P.S auto jest z 2001, ma obecnie 93kkm przebiegu.

Re: leon tdi - najczęstsze awarie - piszcie!

PostNapisane: 7 lipca 2005, 15:04
przez txh
markal1, moj z polowy grudnia 2003, jest u mnie od poczatku lutego 2005,
przejechane 50tys, jak mial bym sie czepiac to mogl bym powiedziec ze w momencie kiedy go kupilem mial mokry (w oleju) przewod do turbiny powod :arrow: poluzowana
nakretka :) koszt 0pln i problem z wlewem paliwa, nie chcial sie otworzyc :arrow: powod zbytnie pucowanie Leonka w srodku zimy :mrgreen: i zamek zamarzl :D :D
wiec lepiej powiem bezawaryjny :)
model ALH

a witamy sie najpierw tu viewtopic.php?t=22&start=690

Re: leon tdi - najczęstsze awarie - piszcie!

PostNapisane: 7 lipca 2005, 15:09
przez Streat
Ja mam Leona juz prawie 3 lata jest z 2002 i ma 40 tkm

TDI ASV i zrobilem w nim: przegub wewnetrzny, lozysko prawe, drazek kierowniczy prawy i przy okolo 40 tkm amortyzatory (walily okrutnie, szybko poszly :| )

Nie licze tego co bylo zrobione po tym, gdy mi sie do niego wlamali :wink:

Jezdze glownie na krotkich trasach i w 90% po miescie, dluzsze trasy wiekszy samochod 8)

Re: leon tdi - najczęstsze awarie - piszcie!

PostNapisane: 7 lipca 2005, 20:12
przez marti
jeżeli interesuje cię silnik TDI

typowe jego przypadłości :

- brak mocy (nagminne powodów jest wiele, a w 99,9 % błache) czyli przepływomierz, albo zawór upustowy turbiną np w AGR (nie trzyma), albo zawór N75 przy turbinach z zmienną geometrią, lub poprostu zagięty przewód.

ta usterka dotyczy całeg grupy VW TDI nie tylko Seata :!:

- słabe sprzęgła w TDI 90 km produkowane po 2002 R (jeżeli nie będziesz chipował to wytrzyma, jeżeli będziesz chciał zrobić program to z czasem trza doliczyć 800 pln za nowe sprzęgło)

- czujnik temperatury wody (koszt to jakieś 200 pln z wymianą)
- awaria tylnej wycieraczki a właściwie dyszy która śniedzieje i się ukęca i jest to niestety element dostępny tylko razem z silnikiem :twisted: (nie wiem kto to wymyślił)

i to chyba tyle co zaobserwowałem na różnych forach :D :D

Re: leon tdi - najczęstsze awarie - piszcie!

PostNapisane: 8 lipca 2005, 13:21
przez Rabi
markal1, moja leosia jest z 2001, tdi-110. Obecnie ma prawie 100tkm, z czego ja zrobilem 20tkm i jak na razie odpukac jezdzi.
Raz tylko autko stanelo, bo zalalem benzyna zamiast ropa :mrgreen:

Re: leon tdi - najczęstsze awarie - piszcie!

PostNapisane: 9 lipca 2005, 15:18
przez pilpi
Mechanizm wycieraczek, auto wyprodukowane przed 2002 rokiem.

Re: leon tdi - najczęstsze awarie - piszcie!

PostNapisane: 9 lipca 2005, 20:29
przez Asgaard
2002, 92kkm

- dysza tylnej wycieraczki
- wylamala mi sie zapadka klapki wlewu paliwa... nie dalo sie jej zamknac na stale wiec trzeba bylo porzezbić żeby znów zaskakiwała za dynks :D
- kończy się turbina :wink:

reszta była wynikiem dzwona lub przeprowadzonych modyfikacji więc nie warto pisać :wink:

Re: leon tdi - najczęstsze awarie - piszcie!

PostNapisane: 9 lipca 2005, 20:30
przez Barth
Asgaard a turbawka nie konczy sie poprzez przeprowadzone modyfikacje ?? :) Fajny podpis pod avatarkiem masz :D

Re: leon tdi - najczęstsze awarie - piszcie!

PostNapisane: 9 lipca 2005, 20:44
przez pilpi
Prawie wszyscy zapomnieli o odpadających ori zderzakach przód i tył ale daje się je zatąpić tymi od TS'a i Cupry i jest to niezależne od rocznika auta :mrgreen: :mrgreen:

Re: leon tdi - najczęstsze awarie - piszcie!

PostNapisane: 9 lipca 2005, 21:25
przez oczkolek
Widzę, że dysza spryskiwacza z tyłu to nasz konik.

Re: leon tdi - najczęstsze awarie - piszcie!

PostNapisane: 9 lipca 2005, 23:22
przez Asgaard
Asgaard a turbawka nie konczy sie poprzez przeprowadzone modyfikacj

a któż to może wiedzieć :wink:

Fajny podpis pod avatarkiem masz

No właśnie nie wiem kto mi go wstawił, ale już kilka osób obiecało mi honorowe członkostwo, tylko musze samochód do stanu używalności doprowadzić, więc nie narzekam :twisted:

Re: leon tdi - najczęstsze awarie - piszcie!

PostNapisane: 10 lipca 2005, 13:43
przez Barth
Asgaard, ja tobie tez propozycje skladalem ale nie spelniles zadnego z 2 pktów , nie startowales w ramkach LeonClubu i nie wylączyles ASR :D

Re: leon tdi - najczęstsze awarie - piszcie!

PostNapisane: 10 lipca 2005, 17:51
przez Asgaard
Ramkę mam innego klubu, chciałem naklejkę i jej nie dostałem :P ale co się odwlecze...

Re: leon tdi - najczęstsze awarie - piszcie!

PostNapisane: 11 lipca 2005, 08:50
przez txh
pilpi napisał(a):Prawie wszyscy zapomnieli o odpadających ori zderzakach przód i tył ale daje się je zatąpić tymi od TS'a i Cupry i jest to niezależne od rocznika auta

:D taa to faktycznie bardzo czesta przypadlosc, rowniez nie mozna zapomniec o dziwnych :shock: , samoistnych :shock: zmianach parametrow silnika, ktore trafiaja
sie nagminie ale cale szczescie ze podnosza one sprawnosc leoskow, wiec nikt z tego
problemu nie robi :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: leon tdi - najczęstsze awarie - piszcie!

PostNapisane: 14 września 2005, 13:13
przez Kozak
jeżdzę leonem 1,9 tdi 110 km (ASV) rok prod 2001 145 tys km , 65 tys km u mnie ( z czego 45 tys km po sofcie V-techu 138 KM) . przy ok 110 tys wymieniłem lewy przegub , dwa razy wymieniałen gumy stabilizatora (wreszcie wymiana na oryginalne w ASO wyeliminowała problem) dwa razy w histori wymiwniałem tulejki wachaczy ( wym. w ASO j.w. ) lecz zawieszenie nadal przcuje o wiele głośniej niż np.w Toledo czy w Golfie . Oczywiście wykonywałem normalne rzeczy ekspluatacyjne tj. paski , klocki ,płyny . Pozatym przez (odpukać ) przez całe 65 tys. nigdy nie miałem żadnej innej usterki .

Re: leon tdi - najczęstsze awarie - piszcie!

PostNapisane: 14 września 2005, 13:46
przez txh
wlasnie wczoraj bylem w aso, przebieg 57tys km wymiana gum stabilizatora, prowadnicy szyby kierowcy (duuuuzo lepiej teraz chodzi - ciszej i nie stuka) i zostalo jeszcze do zrobienia sterowanie wspomnianej szyby poniewaz nie dziala jej przelacznik
do opuszczania na pierwszym skoku. poza tym jeden zong :x zglosilem do naprawy
przelacznik wewnetrznego obiegu powietrza, a okazalo sie ze mam nawiew na szybe
ustawiony :oops: :oops: :oops: :mrgreen:

Re: leon tdi - najczęstsze awarie - piszcie!

PostNapisane: 19 lutego 2006, 19:08
przez xkrzysx
Kupiłem nowego AHF'a w 2001r. Dziś ma 175000km za sobą. A jeśli chodzi o awaryjki to tak kolejno: 75tyś: przepływka, 105tyś: regulacja kierownicy turbiny- rozruszałem przesmarowałem, chodzi do dzisiaj, 120tyś: mechanizm wycieraczek. i aktualnie chyba powoli nadchodzi czas wymiany czujnika temp cieczy w silniku. A tak poza tym raz komplet nowych kapci na lato no i regularnie przeglądy. Aha i komplet klocków przód plus tył. Wczoraj byłem na przeglądzie rejestracyjnym i wszystko jest cacy. Pozdrawiam

Re: leon tdi - najczęstsze awarie - piszcie!

PostNapisane: 31 marca 2006, 09:36
przez soad7
Jako nieliczny w Polsce mogłem sie pochwalic Leonem w połowie roku 2000. Nakulane ma juz 200kkm.
Co sie popsuło: teoretycznie nic konkretnego, pasek, tylnia dysza od spryskiwacza, przepływomierz, a reszta to eksploatacyjne sprawy jak tarcze, klocki itd...
No jeszcze miłem chłodnice wymienianą ale to przez zająca który we mnie uderzył, przejechał sie 2 km i uciekł skubany :evil: Ani skórki ani chłodnicy.