[TDI VP] ASV Gaśnie po przegazowaniu

Reklama

przez **OtlKamil** » 25 lutego 2011, 12:12

Witam
Mam problem z Leonem ASV.
Wczoraj wróciłem z Belgii auto stało kilka dni pod chmurką. Gdy dziś go odpaliłem dałem mu trochę czasu żeby się rozgrzał później go przegazowałem tak do 3500 obr i zgasł. Miał wielkie problemy z odpaleniem a gdy odpalił kopcił gorzej niż ciężarówka i silnik wpadał w drgania ! Po 5 min chodził jak powinien lecz na następnym przegazowaniu znów to samo

Czy ktoś się już spotkał z czymś takim ?

Reklama

przez **Marcin_TDI** » 25 lutego 2011, 13:19

tak pompa oleju się podwiesiła. nie dawaj mu tak gazu na zimnym silniku.

przez **matig20** » 26 lutego 2011, 21:57

tak jak wyrzej przywiesza się zaworek w pompie oleju. ja też tak mam co prawda nie gazuje go na zimnym ale wystarczy , ze rusze szybciej zwłaszcza teraz to mi dostaje strasznych drgawek , ogromnie kopci i gaśnie . przy próbie odpalenia kreci strasznie pomału można powiedzieć , że ledwo co kręci . na ciepłym jest wszystko ok .

przez **Roxon40** » 26 lutego 2011, 22:54

Też miałem podobny problem ale na szczęście wystąpił tylko raz i dzięki temu turbina przestała mi się tak często wieszać. Przynajmniej teraz wiem od czego mi się to zrobiło.

przez **Wyplosz** » 23 marca 2011, 13:01

ja mam tak samo, wiec jak można wyeliminować ten problem, wymienić pompę oleju czy może jakaś regeneracja wystarczy

przez **matig20** » 23 marca 2011, 20:19

witam wcześniej napisałem ,że to pompa oleju , jednak u mnie to było przypieczonymi kierownicami na turbinie na zimnym silniku turbo dawało takie ciśnienie ,że aż gasiło silnik po wciśnięcu gazu . najpierw bym ci poradził przeczyścic turbop a potem coś kombinować z pompą może ci pomoze . dodam , że brat miał to samo w audi a4 silnik awx i po przeczyszczeniu samochód śmiga. pozdrawiam

przez **jagood** » 23 marca 2011, 20:30

u mnie było to samo i też wina była po stronie turbiny, zmieniłem turbine, auto śmiga

przez **michal_duda6** » 23 marca 2011, 20:37

Nie wiem czy to dobrze sprecyzuję, ale czy słyszeliście o czymś takim jak "zawór gaszenia"
jeśli gasimy silnik zamyka dopływ powietrza, jeśli odpalamy otwiera się i daje dopływ powietrza - miałem taki problem jak wy w golfie 1,9 tdi i dodałem gazu samochód zgasł i później piłowałem żeby odpalić jak odpalił to bączka puszczał ładnego - blokował się ten zawór!!!

przez **transit_master** » 23 marca 2011, 22:30

michal_duda6, -klapa gasząca

przez **Wyplosz** » 24 marca 2011, 14:53

Turbo jest do czyszczenia napewno bo kierowniczki bo łapie notlaufa tak że zobaczymy co będzie jak zrobie turbo

przez **matig20** » 26 marca 2011, 16:29

a na ciepłym też ci go gasi??? jeśli tylko na zimnym to kierownice w turbinie się przywieszają

? ściąg na zimnym silniku wężyk od podciśnienia z gruszki i będzie wiadomo jak sie nie go nie dławi to turbo

Reklama