LeonClub

Witam wszystkich. Od pewnego czasu zauważyłem pewien niepokojący fakt w moim Leonie 1.9 ASV. Sprawa wygląda tak, że po zapaleniu auta telepie silnikiem. Najczęściej to występuje jest najbardziej odczuwalne na zimnym silniku, ale na ciepłym też się zdarza. Gdy lekko przygazuję raz czy dwa to się uspokaja ale po paru chwilach powraca. Myślałem że to padająca dwumasa ale dziś podpiąłem VAGa i okazało się, że w momencie gdy telepie silnikiem to skaczą obroty w zakresie od 882 do 924 a gdy się unormują to 903 obr/min. Co może być tego przyczyną? Nastawnik pompy? Czujnik obrotów? Dodam też, że gdy w grupie Engine VAG pokazuje 903 br/min to w grupie instruments widnieje 880 obr/min.
Będę wdzięczny za jakieś podpowiedzi.

Pozdrawiam
Jck1

spalona świeca/e żarowa/e

Matin82 napisał(a):spalona świeca/e żarowa/e

Nie sądzę bo jak wspominałem przy rozgrzanym silniku też ten problem występuje. Poza tym z zapalaniem nie ma problemów nawet przy -18.

Pozdrawiam
Jck1

Mam ten sam problem. Tez obroty 882-903-924. I rowniez w instruments jest 880.
Z tego co zdazylem zaobserwowac, to po ostrym przegonieniu na dlugiej trasie efekt drgan sie uspokaja i czesto trzyma 903. Mniej drga rowniez gdy zmniejsze dawke paliwa.
Chociaz mysle tez ze moze to byc wina padajacego dwumasu:)

No jak się silnik nagrzeje to objaw ten staje się rzadszy ale nie znika całkiem. Nie jestem przekonany czy to dwumas, ale niedługo się przekonam bo być może w tym tygodniu będę zakładał komplet g60. Boję się jednak że to prędzej zabrudzony nastawnik pompy.

Pozdrawiam
Jck1

no wlasnie wg mnie musza to byc albo padajacy dwumas, albo brudny nastawnik. Ale podobno problemy z nastawnikiem mialy te wczesniejsze tdi. A nasze ahf i asv juz rzadko. Ja tez mam niby zakupiony zestaw na g60 ale z wymiana mi nie spieszno:)

Mój ASV ma już nalatane grubo ponad 200 tysiaków więc nastawnik chyba mógł się zabrudzić. Ja muszę wstawić ten zestaw g60 bo różne odgłosy też wydobywają się z okolicy mojego sprzęgła. Żaden z doświadczonych forumowiczów nie podpowie nic w tym temacie?

Pozdrawiam
Jck1

Panowie jak wam falują obroty na postoju to odłączcie na próbę przepłwykę, jak ustanie falowanie to wina przepływki.

marcinenergy napisał(a):Panowie jak wam falują obroty na postoju to odłączcie na próbę przepłwykę, jak ustanie falowanie to wina przepływki.

Po wypięciu przepływki nic się nie zmienia, poza tym auto dobrze jedzie, nie ma żadnego spadku mocy więc to musi być coś innego, tylko co?

Pozdrawiam
Jck1

marcinenergy napisał(a):Panowie jak wam falują obroty na postoju to odłączcie na próbę przepłwykę, jak ustanie falowanie to wina przepływki.

tak, na pewno ......

tak, na pewno ......

Marcin tak, na pewno ... nie neguję Twojej wiedzy bo pewnie jest większa niż moja w temacie TDI ... ale gdyby mi ktoś taką wskazówkę dał 2 lata temu to bym zaoszczędził sporo $$$ i nie wymieniałbym niepotrzebnie dwumasu ze sprzęgłem. A objawy były identyczne. I wszyscy mechanicy (co najmniej 3) plus 2 tunerów mówili "dwumas do wymiany", a naprawiłem sam czyszcząc przepływkę.

to nikt nie robił logów ? jacy tunerzy ?

No koledzy zawiodłem się na was. Temat tydzień na forum i nikt nie potrafi pomóc?

Pozdrawiam
Jck1

jck1 napisał(a):No koledzy zawiodłem się na was. Temat tydzień na forum i nikt nie potrafi pomóc?

Pozdrawiam
Jck1

sprawa nie musi być prosta, poduszka silnika, zasyfiony egr, słyszałem też że może świece, sprzęgło/dwumas. Także trochę opcji jest. U mnie jest to samo, ale po wymianie wtrysków, wię może to ten nastawnik p.paliwa? na razie za bardzo mi to nie przeszkadza więc poczekam i poczytam co tam u Ciebie było żebym mógł sam się za to zabrać.

Wiem że sprawa nie musi być prosta, dlatego pytam na forum. Poduszki są nowe, założone oryginały, egr mam zaślepiony i przy tej okazji był również czyszczony. Świece odpadają bo na rozgrzanym silniku też się problem pojawia. Te opcje zostały więc wyeliminowane. Sprzęgło/dwumas zastanawia mnie bardziej, tylko czy wysypany dwumas miałby taki wpływ na obroty?Biorąc pod uwagę, że podczas jazdy nie odczuwam żadnych objawów padniętego dwumasu. Mnie to wkurza bo siepie budą mocno przez co znowu poduchy dostają po dupie.

Pozdrawiam
Jck1

żeby zobaczyć czy to dwumas czy nie zrób tak (sorry jak już to wiesz)
na biegu jałowym odpal silnik, następnie wciśnij sprzęgło do końca i "poczuj" czy wibracje/ trzęsienie jest mniejsze lub w ogóle ustało. Jeżeli tak to właśnie dwumas do wymiany.

w sumie zostaje Ci tylko dwumas albo nastawnik, ja bym sprawdził najpierw tańszą opcję

Mam podobny problem, z tym że ja postawiłem na dwumas. W piątek wymieniam.
Objawy: nierówne obroty, obrotowe tarcie, trzęsienie budą na jałowym przechodzące po wciśnięciu sprzęgła, przy jeździe hamowanie silnikiem -> gaz -> hamowanie silnikiem, słychać takie chrupnięcie (dwumasa sie przestawia, musi mieć niezłe luzy

U mnie tez leciutko skaczą obroty. Wydaje mi się że jest to spowodowane nierównym obracaniem się wału (przez luzy w kole dwumasowym). Jak wał zwalnia to komputer daje wyższą dawkę paliwa i powietrza żeby silnik nie zgasł i trzymał się na obrotach, wtedy wał lekko przyśpiesza, następnie obcina dawkę bo wał kręci się za szybko.

Oczywiście mam jeszcze te bujanie się auta na jałowym, co jakiś czas jak buja metaliczny dźwięk. Nierówne obracanie się wały można zobaczyć od spodu na napinaczu paska wieloklinowego, jak zaczyna bujać napinacz zaczyna chodzić jak szalony, jak nie buja - stoi w miejscu.


Moim zdaniem gdyby była to wina pompy to odbiłoby się to na całym zakresie obrotowym. Czytałem też gdzieś o lejących wtryskach.. ale na tym się nie znam. Może jakiś spec weźmie to pod uwagę w najbliższym poście.

[ Dodano: 15 Marzec 2011, 09:53 ]
Moja rada.. bo też miałem na początku takie same objawy, zresztą też mam asv i broniłem się przed wymianą dwumasy (bo drogo).

Pojeździj jeszcze trochę.. jak to dwumasa to w przeciągu 5k km wszystkie objawy powinny się podwoić i wskazywać na dwumas. Wtedy będziesz miał pewność co wymieniać.

Wtryski raczej mozna wyeliminowac bo drgania mialem zarowno przed jak i po wymianie wtrysków. Mi dwumas telepie juz gdzies od 20tys km, skakanie obrotow tez mniej wiecej tyle. Wiec wydaje mi sie ze to ten dwumas jest przyczyna tego. Jednak u mnie po wcisnieciu sprzegła, odglosy ani drgawki nie zanikaja, dwumas telepie od 2 biegu wzwyż do 2tys/obr. Mojemu koledze tez tak telepie dwumas przy pelnym bucie, jednak u niego silnik chodzi rowniutko.

ketchupsan i jak się sprawy mają po wymianie dwumasu? Ja mam komplet G60 i na ten piątek umówiłem się na wymianę. Na moim dwumasie nie ma objawu trzepania budą podczas butowania od niskich obrotów, natomiast jest mocne szarpnięcie przy gaszeniu i zapalaniu auta. Co dziwne jednak, to jak zgaszę go ręką zamykając klapę gaszącą to gaśnie gładko. Uprzedzając ewentualne pytania powiem, że przy gaszeniu z kluczyka klapa zamyka się szybko i do końca. Mam nadzieję że po wymianie na jednomas problem zniknie bo sie chyba .

mewa2002 u mnie też nie ma znaczenia czy sprzęgło wciśnięte czy nie, choć zdarza się tak, że wciśnięcie i puszczenie sprzęgła wyrównuje obroty, ale to sporadyczny przypadek.

Pozdrawiam
Jck1

[ Dodano: 2 Kwiecień 2011, 09:58 ]
Widzę, że sam sobie muszę odpowiedzieć . Jestem po wymianie zamachu i sprzęgła. Przesiadka na jednomas dała następujące rezultaty:
1. Brak szarpania i skaczących obrotów na jałowym, silnik chodzi równo
2. Łagodniejsze szarpnięcia przy zapalaniu i gaszeniu silnika

Pozdrawiam
Jck1

Ja mam dosc swiezy dwumas ori wsadzony, ale mimo tego przy zapalaniu za kazdym razem szarpie (raz, ale dosc mocno). Co jeszcze moze powodowac to szarpanie?
Czy po prostu ten typ tak ma? Chodzi o ALH.
Moze poduszka silnika?

konstant napisał(a):Ja mam dosc swiezy dwumas ori wsadzony, ale mimo tego przy zapalaniu za kazdym razem szarpie (raz, ale dosc mocno). Co jeszcze moze powodowac to szarpanie?
Czy po prostu ten typ tak ma? Chodzi o ALH.

Trzeba zrobić korekcję w programie,by odpalał przy 190obr a nie 250. Goodhope zrobił tak bratu w ahf i pali teraz łagodnie i nie telepie motorem.

moze poduszka. moze zbyt duza dawka rozruchowa..

U mnie przy paleniu również występuje szarpnięcie. Poduchy mam nowe ori, niedawno wymieniane. Musze przyjrzeć się tej dawce rozruchowej i obrotom. Szarpnięcie może też powodować słaby akumulator. Tak poza tym, to miałem również lekkie szarpanie przy gaszeniu po wymianie na jednomas, przyczyną był zasyfiony EGR. Po jego wyczyszczeniu gaśnie jak benzynka:)

Pozdrawiam
Jck1

U mnie sie okazalo, ze to wina slabego rozrusznika...

ja miałem cos takiego w passacie i to była wina czujnika tempertury

Witam wszystkich.
Miałem ten sam problem i okazało się że sprawa jest bardzo prosta wystarczyło wymienić czujnik tęp. płynu chłodzącego lub jak kto woli wody.
Silnik pracował nierówno telepało nim, wskakiwał na obroty a to wszystko przez ten czujnik.
Podawał błędną informację do kompa który myślał że silnik albo jest już gorący albo że jest zima w lecie...
Tera pracuje równo niezależnie czy jest ciepły czy zimny...
Spróbujcie i Wy, niewielki koszt a może i u was pomoże.

U mnie sie okazalo, ze to wina slabego rozrusznika...

Jednak rozrusznik jest OK, dawke startowa mam normalna, nikt jej nie podwyzal.
Wiec co moze oprocz poduszki jeszcze powodowac to telepanie przy zaplonie?

Dodam, ze po nocy silnik odpala lagodniej.

Witam w moim Leonie 1.9 ASV po odpaleniu silnik przez kilka sekund jakby dusi się , po czym pracuje już normalnie.
A dodam iż ostatnio wymienione wszystkie filtry i olej.
Proszę o sugestie

lukero-madnes napisał(a):po odpaleniu silnik przez kilka sekund jakby dusi się

tzn.szarpie,czy ma nie równe obroty,czy jak? Dzieje Ci się to na zimny,ciepłym silniku? Czy za każdym razem?

lukero-madnes napisał(a):Proszę o sugestie

Podepnij pod kompa i zobacz czy coś wyjdzie...

Na zimnym silniku, nie szarpie tylko dławi się jakieś 5-8s

Może ktoś mi pomoże , bo mam takie same objawy i szukam kogoś kto by logi obejrzał i powiedział co zlogować ?

przypuszczam kolego że to może być zużyta dwumasa , ja to u siebie miałem

u mnie szarpie jak zimny, jak ciepły jest lepiej, ale czuć pod pedałem gazu tak przy 2000 rpm taki przeskok (brak płynności) na vagu czysto

ja też tak miałem ciepły ok zimny telepało, a jak biegi zmieniasz to słychać takie jakby huczenie ?

nie słychać huczenia, ale jestem po testach z wag'iem, u mnie przepływomierz pokazywał bardzo dziwne wartości MAF actual nawet rzedu 1200mg/R , gdzie dla porównania pojeździłem golfem i tam obie wartości MAF aktual i MAF specified zazwyczaj były równe, wyjątek stanowiła sytuacja gdy na biegu jałowym po dwóch minutach załącza się EGR i MAF aktual było prawie dwa razy większe czyli 415mg/R przy wartości MAF specified 260mg/R
Wnioskuje że muszę podmienić przepływomierz i wtedy będę wiedział więcej

wymieniłem przepływomierz, ale na jakiś zamiennik (autlog) jest o niebo lepiej,ale nie do końca dobrze, w/g mnie ten autlog pokazuje trochę za duże wartości i ma nie co inna charakterystykę w stosunku do golfa którym jeździłem, pewnie gdybym miał orginał boscha było by po problemie.

Witam
Jak odpalam rano seata i jest zimny to czasami musi z 3 razy obrócić a zapali.I jak odpala to tak jak by nie trzymał obrotów i tak jak by szarpało troszkę.
świece żarowe jak brałem kabelkiem od aku to żarzyło się . Co może być przyczyną ?
Ps.
Jeżeli nie ten dział proszę moderatora aby przeniósł.
Dzięki i pozdrawiam