Strona 1 z 1

Przygasanie świateł i dziwne tykanie w okolicy bezpieczników

PostNapisane: 12 kwietnia 2011, 07:24
przez PiterEL
Witam
Mam taki problem. Jakiś czas temu wymieniałem wężyki od podciśnienia. Po wyjechaniu z garażu zawuważyłem że jak auto jest zimne i spadają obroty do wolnych obrotów to przygasają światła. Lekko przygazuje światła swiecą ja jaśniej. Puszcze gaz i znów przygasają. W momencie przygazowania i w okolicy ok 2000 obr słychać w okolicy bezpieczników w kabinie jakby jakiś przekaźnik przeskakiwał. Puszczam gaz i znów przeskakuje. Światła przygasają do momentu aż auto lekko złapie temp. Pożniej juz nie zauważam takich objawów. Nie wiem czy związek ma wymiana wężyków czy tylko jest to zbieg okoliczności. Jeszcze jak otworze maske i przygazowuje autko to słychać pod maska jakby też przeskakiwał któryś z zaworków tych od podciśnienia. ALe to pod maska to chyba normalne ? Nie wiem gdzie szukać przyczyny bo przecież auto nie jest polonezem żeby światła przygasały. Zaznacze że ładowanie mam ok bo sprawdzałem. Obroty na wolnych są prawidłowe. Czy wężyki maja coś wspolnego z elektryką ?

Dodam też że miałem błędy związane z przeładowaniem turbiny. Myślałem że to kierownice w turbinie ale one chodziły może nie super płynnie ale miały ruch. Ale wyczyściłem turbo i narazie błędów nie ma. Bo jeśli okaże się ze zaczne znow łapać błędy z przeładowaniem to może to wina zaworu N75 ale czy on ma związek ze światłami ?

Re: Przygasanie świateł i dziwne tykanie w okolicy bezpieczników

PostNapisane: 12 kwietnia 2011, 08:50
przez untaztood
Pyka przekaźnik świec. Powyżej 2000 obrotów odcina dogrzewanie komór cylindrów.
Jak osiągnie 40 stopni to już w ogóle nie grzeje, dlatego nie ma tego efektu.
Światła Ci przygasają bo masz słaby akumulator, lub alternator i nie wyrabia przy świeceniu i podgrzewaniu świec.

Re: Przygasanie świateł i dziwne tykanie w okolicy bezpieczników

PostNapisane: 12 kwietnia 2011, 10:01
przez PiterEL
w tym problem ze auto odpala poprawnie i akumaltor ma dobre ładowanie. A od czego zacząć sprawdzanie ?Czy te wężyki podciśnienia moga mieć coś wspólnego czy to tylko zbieg okoliczności?

Jak sprawdzić akumlator i alternator ?
Jedynie odkąd mam autko czyli ok 5 miesiecy mam efekt ze przy odpalaniu zapalają sie kontrolki ABS i chyba kontrola trakcji. Akumlator naładowałem i też zapalały się. Ładowanie sprawdzałem miernikiem przy akumlatorze...

Re: Przygasanie świateł i dziwne tykanie w okolicy bezpieczników

PostNapisane: 12 kwietnia 2011, 12:06
przez Tracer2
Podałeś objawy jakie kwalifikują akumulator do wymiany. Siada mu napięcie przy dużym obciązeniu. Możesz jeszcze próbować oczyscić klemy i zasmarować wazelina techniczną. jak to nie pomoże to wymiana.

Re: Przygasanie świateł i dziwne tykanie w okolicy bezpieczników

PostNapisane: 12 kwietnia 2011, 12:31
przez PiterEL
tylko tez ludzie ktorym tez zapalaja się kontrolki przy odpalaniu wymienili akumlator i za chwilę znów zaczęły się zapalać... więc nie wiem czy wymiana tak pomoże...

Re: Przygasanie świateł i dziwne tykanie w okolicy bezpieczników

PostNapisane: 12 kwietnia 2011, 12:42
przez marcin7x5
Moze warto sprawdzic wszystkie masy - do nadwozia i skrzyni. Czasami tam jest zasniedziałe i nie kontaktuje dobrze.

Re: Przygasanie świateł i dziwne tykanie w okolicy bezpieczników

PostNapisane: 12 kwietnia 2011, 14:17
przez Martini
stawiam na sprzegielko alternatora jesli masz problem przygasania swiatel, badz aku kwalifikuje sie do wymiany.

Re: Przygasanie świateł i dziwne tykanie w okolicy bezpieczników

PostNapisane: 12 kwietnia 2011, 20:42
przez PiterEL
a jak sprawdzić czy rzeczywiście to to sprzęgiełko ?

Tylko tak jak pisałem to się dzieje przez krótki okres jak jest zimny. Już jak kawałek przejade to problem znika mimo iż wskazówka temp wogóle się jeszcze nie ruszyła...

Re: Przygasanie świateł i dziwne tykanie w okolicy bezpieczników

PostNapisane: 12 kwietnia 2011, 21:57
przez Martini
sprzegiełko to metaliczny halas z okolic rozrzadu,przygasajace swiatla to efekt wytartego lozyska sprzegielka,przynajmniej ja tak mialem,jesli chodzi o kontrolki to slaby prad rozruchowy aku.Sprawdz date produkcji aku moze juz sie konczy :)

Re: Przygasanie świateł i dziwne tykanie w okolicy bezpieczników

PostNapisane: 13 kwietnia 2011, 07:13
przez PiterEL
Martini napisał(a):sprzegiełko to metaliczny halas z okolic rozrzadu,przygasajace swiatla to efekt wytartego lozyska sprzegielka,przynajmniej ja tak mialem,jesli chodzi o kontrolki to slaby prad rozruchowy aku.Sprawdz date produkcji aku moze juz sie konczy :)


Ile kosztowała Cie wymiana sprzęgiełka ?
Czy da się to samemu zrobić czy trzeba mieć specjalistyczne narzędzia ?
Może ma ktoś jakiś manual...

Re: Przygasanie świateł i dziwne tykanie w okolicy bezpieczników

PostNapisane: 15 kwietnia 2011, 21:39
przez Martini
sam koszt sprzegielka RUVILLE to kosz ok 130 zl,przynajmniej ja tyle placilem,koszt wymiany do 50 zl chyba, mi to zrobil znajomy. Jesli znasz sie na tym to kanal i zrobisz sam,o ile dobrze sie orientuje to trzeba sciagac pasek wielorowkowy itp wiec troche pracy jest.Wydaje mi sie ze manualu z tej naprawy chyba nie ma,pozdrawiam

Re: Przygasanie świateł i dziwne tykanie w okolicy bezpieczn

PostNapisane: 10 października 2015, 23:27
przez Tomeon87
untaztood napisał(a):Pyka przekaźnik świec. Powyżej 2000 obrotów odcina dogrzewanie komór cylindrów.

Jak osiągnie 40 stopni to już w ogóle nie grzeje, dlatego nie ma tego efektu.

Światła Ci przygasają bo masz słaby akumulator, lub alternator i nie wyrabia przy świeceniu i podgrzewaniu świec.


Odgrzeję temat.
1.Czyli to, że jest słaby akumulator może sprawić, że świece będą rano niedogrzewane dobrze, a to z kolei powoduje/może spowodować brak reakcji na gaz (czy też słabą reakcje i brak przyspieszenia) zaraz po odpaleniu? Jeśli pomimo tego będę dalej naciskał gaz to w końcu auto gaśnie a po odpaleniu chodzi chwile nie równo? Czyżby znów powrócił problem który mnie męczył tamtą zimę...:/
2.I drugie pytanie, czy przekaźnik świec ma ciągle pykać? (np rano po odpaleniu) Pyka po kilka razy i mam wrażenie, że to wpływa na przyspieszenie auta.. :/ Zrobiło się trochę chłodniej i już przy odpalaniu zapalają się dwie żółte kontrolki ABS i ta pod nią, AKU się kończy/skończył? A może same świece? Odpala OK.

Re: Przygasanie świateł i dziwne tykanie w okolicy bezpieczn

PostNapisane: 11 października 2015, 06:45
przez Tracer2
W moim ASV świece są grzane tylko przy rozruchu. Nie mam żadnego dogrzewania komór spalani w czasie jazdy. Dogrzewanie to mam w systemie chłodzenia, ale nie we wszystkich wykonaniach. Rozsądek i fizyka podpowiada , żeby nie piłować zimnego silnika bo to jest maszyna cieplna i dobrze pracuje jak się rozgrzeje.
Jak jest zimno to spada pojemność aku. Producent podaje dla 20*.