LeonClub

Witam,
tak jak w temacie, gdy na postoju z włączonym silnikiem zaczynam obracać maglownicą (w lewo bądź w prawo) to przy każdym dokręceniu kierownicy słychać pisk. Myślałem może że nie ma oleju w układzie wspomagania ... no faktycznie trochę było za mało, ale dolałem i jest tak samo...
co to może być ? ...
pozdrawiam

kmwtw87, napisz jaki samochód ma przebieg żeby można było coś zdiagnozować - może maglownica do regeneracji!!

samochód ma 154 000 km przebiegu.

Może pasek jest luźny i jak dostaje opór to się ślizga

kmwtw87 napisał(a):to przy każdym dokręceniu kierownicy słychać pisk.

Jeszcze jedna sprawa, jeśli skręcasz kierownicą do oporu i jeszcze dociągasz mocniej przytrzymując to obciążasz pompę wspomagania i wtedy możesz słyszeć popiskiwanie - tak się nie robi bo wtedy można wykończyć pompę.

nie no to wiem, że nie wolno doginać kierownicy do końca bo się przeciąża pompa ... ale ten pisk słychać już przed skręceniem kierownicy do oporu, czasami nawet przy małych łukach słychać pisk ...

a samemu można sprawdzić jakoś ten pasek ?

a czy to wina pompy od wspomagania może być ?

Jeżeli nie odczuwasz spadku siły wspomagania przy kręceniu kierownicą to prawdopodobnie pompa już sie kończy.

spadku siły raczej nie zauważyłem ...
kończy się znaczy do wymiany, tak ?
jaki koszt pompy ? czy wchodzi w grę jakaś regeneracja tej pompy ?

Zanim zaczniesz wymieniac to jeszcze dokładnie sprawdź naciąg paska napędzającego pompę. Może sie slizga i to jest przyczyną.

niestety ze mnie jest marny mechanik i nie wiem jak to sprawdzić, tak czy siak musze jechać do mechanika. a tak z góry się orientuję jakie koszty mogę ponieść. tak na wszelki wypadek

Koszt to może byc od kilkuset zł do nawet kilku tyś. Wszystko zalezy co będzie do wymiany.
Sprawdź jeszcze poziom płynu w zbiorniczku bo może byc mało.

płyn był ok.
to marne pocieszenie dla mnie kilka tyś. hehe

Te tyś to w przypadku gdy bedziesz musiał wymienić maglownicę. No chyba, że oddasz swoją do regeneracji i poczekasz az ci ja zrobią.

nie no to ja będe jechał po kosztach i na pewno regeneracja w Łodzi regenerują także nawet przystępnie bo pojadę, wykręcą sami i zrobią od ręki

A czy płynu ci ubywa? Bo jeżeli nie to jednak trzeba będzie się przyjrzec pompie bardziej.

płynu niestety ubywa ... i to sporo nawet...
kiedyś jak byłem u kumpla na kanale to mówił że właśnie maglownica jest bardzo brudna od oleju ... ale troche to olałem, jeździłem tak już z dobry rok i nic się nie działo

To masz pierwszą rzecz od której musisz zacząć. Zrobisz maglownicę to zobaczysz czy nadal bedą piski podczas kręcenia.

U mnie było to samo. Pomału ubywało płynu od wspomagania. Któregoś razu stojąc w korku ruszając delikatnie kierownicą tak coś trzeszczało. Po kilku dniach pod autem plama. Auto na podnosnik i maglownica cała zalana płynem.

Oddałem do pełnej regeneracji. Szlify wszelkie, uszczelni, końcówki drążków no po prostu na tip-top. Koszt niestety 1000zł, rok gwarancji ale mam z tym już spokój.

ja mam inny problem - gdy skręcam kierownicą ( nawet delikatnie) to słychać takiej jakby buczenie. czy to również może być maglownica?

to może być brak oleju.

no ja oddaję w czwartek do mechanika samochód także się okaże co będzie do naprawy ...

[ Dodano: 9 Czerwiec 2011, 19:01 ]
to ja Panowie mam problem "skrzypiącej maglownicy" z głowy:) mechanik wymienił mi kółko od alternatora i pisk ucichł
pozdrawiam

ja mam inny problem. buczenie słychać ale tylko i wyłącznie przy włączonej klimie ( szczególnie na skręconych kołach). problem nie występuje gdy klima jest wyłączona. zapewne to coś z klimą nie tak, tylko co?

darek87dz, może być padnięta rolka alternatora

no dokładnie, potwierdzam radę kolegi ... kółko od alternatora ... ja też na wyłączonej klimie nie słyszałem tego pisku

kmwtw87 to nie jest pisk, to dzwięk przypominający buczenie... jaki koszt takiej rolki alternatora?

to podjedź do mechanika i niech zobaczy. ja wymieniałem rolkę (160 zł) z paskiem (80 zł) i robocizna. Razem zapłaciłem 300 zł:)