Huk podczas jazdy, spadek mocy

Witam Wszystkich!
Dzisiaj miałem taka przygodę: jadąc A4 z prędkością 140-150 km/h, nagle coś huknęło w silniku, odgłos jakby pękła opona. Zjechałem na pobocze jeszcze na '' rozpędzie" . Zatrzymałem się i patrze co jest, pod maską nic nie dymi, żadnych zapachów oleju, paliwa tylko silnik wydaje odgłosy jakby nie miał tłumika i chyba ma większe wibracje niż normalnie. Zjechałem ledwo z autostrady, auto słabe, na biegu jałowym nie kopci, ale jak się doda gazu to chmura czarnego dymu, (w zakresie 1-2 tys obr.) Koło lotniska na parkingu zrobiłem szybki przegląd z góry na silnik, wszystkie węże całe, pasek rozrządu cały (może oczywiste-nie wiem).Auto nie do jazdy. Po holowaniu do domu, od razu auto na kanał. Okazało się ze rozsadziło mi osłonę dolną od "chłodnicy" intercooler-a, uszczelka zwisała w połowie osłony, obudowa sie rozszczelniła i pokazała się chłodnica ze śladami oleju, na około tez olejem uwalone. Rozmontowałem grubą rurę od EGR-u tam tez zaolejone...
Pytanie:
-Co mogło się stać, jaki powód takiej usterki??
-Czyżby poszła turbina, może się łopatki zblokowały....
-Jakie następstwa dla silnika mogą wystąpić?
- Czy w Krakowie polecacie jakiegoś mechanika dla Seata...?
Ps: Ogólna rozpacz i depresja, bo auto kupiłem może miech temu, wszystko hulało aż miło , nawet brat który tez ma Leona powiedział ze lepiej chodzi niż jego... Proszę o jakieś sugestie:/
Dzisiaj miałem taka przygodę: jadąc A4 z prędkością 140-150 km/h, nagle coś huknęło w silniku, odgłos jakby pękła opona. Zjechałem na pobocze jeszcze na '' rozpędzie" . Zatrzymałem się i patrze co jest, pod maską nic nie dymi, żadnych zapachów oleju, paliwa tylko silnik wydaje odgłosy jakby nie miał tłumika i chyba ma większe wibracje niż normalnie. Zjechałem ledwo z autostrady, auto słabe, na biegu jałowym nie kopci, ale jak się doda gazu to chmura czarnego dymu, (w zakresie 1-2 tys obr.) Koło lotniska na parkingu zrobiłem szybki przegląd z góry na silnik, wszystkie węże całe, pasek rozrządu cały (może oczywiste-nie wiem).Auto nie do jazdy. Po holowaniu do domu, od razu auto na kanał. Okazało się ze rozsadziło mi osłonę dolną od "chłodnicy" intercooler-a, uszczelka zwisała w połowie osłony, obudowa sie rozszczelniła i pokazała się chłodnica ze śladami oleju, na około tez olejem uwalone. Rozmontowałem grubą rurę od EGR-u tam tez zaolejone...
Pytanie:
-Co mogło się stać, jaki powód takiej usterki??
-Czyżby poszła turbina, może się łopatki zblokowały....
-Jakie następstwa dla silnika mogą wystąpić?
- Czy w Krakowie polecacie jakiegoś mechanika dla Seata...?
Ps: Ogólna rozpacz i depresja, bo auto kupiłem może miech temu, wszystko hulało aż miło , nawet brat który tez ma Leona powiedział ze lepiej chodzi niż jego... Proszę o jakieś sugestie:/