LeonClub

Witam serdecznie , jestem świeży wczoraj kupiłem auto. Niestety 1 mankament który może okazać się dużym problemem to ta chmura białego dymu za autem.
Auto kopci non stop.

W aucie jest zmieniona Turbina nie wiem czy może nie ona sie do tego przyczyniła .
Możliwe jest też że Wtrysk nawala i ten dym to paliwo, lub pierścień jest walnięty to wtedy olej ciągnie . Czy może jestem w błędzie i są jakieś inne powody ?

PS. Silnik 1.9TDI 110KM ASV 2002 Rok

Nie ubywa Ci płynu chłodniczego

Sorry ale... po co takie auto kupiłeś? Wczoraj nie kopciło dzisiaj zaczęło?
Jak masz jakiegoś ziemniaka z opcją nagrywania filmów, to nagraj kawałek (tylko nie 2 godzinną holywoodzką produkcję, 30 sekund wystarczy) jaki jest ten dym. Na postoju też dymi?

Dobra no kupiłem, kupiłem wczoraj też kopciło .
Co do filmiku może coś ugram , akurat wczoraj padł mi telefon ale jest jeszcze aparat jak coś .

Nie dało Ci to do myślenia że kopci Że to może być coś poważnego Chyba ze byłeś tak najarany na auto że...
Kupno oczami niech zgadne
P.S. Nie odp na pytanie. Jak mamy Ci pomóc

Na pewno dało mi do myślenia to kopcenie, lecz przemyślałem sprawę i samochód został kupiony . Teraz chciał bym się tylko dowiedzieć co może być tego przyczyną niektórzy wspominają o uszczelce pod głowicą . Pojadę do jakiegoś mechanika tylko muszę auto zarejestrować .

Tutaj krótki zapis video: http://www.youtube.com/watch?v=xne18-T5s98

RafcioGTC napisał(a):W aucie jest zmieniona Turbina nie wiem czy może nie ona sie do tego przyczyniła .

Może stara zrobiła bum, założyli nową i nie wyczyścili dolotu i IC.... Można gdybać... Ściągnij rurę przed EGRem i zobacz czy nie jest ponad miarę zawalony olejem, czy nie kapie gdzieś pod wozem, może nowe turbo nie jest takie "nowe"...

RafcioGTC napisał(a):Na pewno dało mi do myślenia to kopcenie, lecz przemyślałem sprawę i samochód został kupiony . Teraz chciał bym się tylko dowiedzieć co może być tego przyczyną niektórzy wspominają o uszczelce pod głowicą . Pojadę do jakiegoś mechanika tylko muszę auto zarejestrować .

Tutaj krótki zapis video: http://www.youtube.com/watch?v=xne18-T5s98

Mnie to raczej wygląda na błękitny dym. Nie ubywa Ci płynu chłodniczego??? Bąbelkuje w zbiorniczku jak dodajesz gazu??? Na początek zrób test zawartości spalin w płynie chłodniczym. Koszt 20-30 zeta, a w przypadku wyniku pozytywnego walnięta uszczelka pod głowicą lub co gorsza pęknięta głowica.

P.S.
Jak kupiłeś wóz w komisie to może lepiej jest go próbować oddać???

Jutro popatrzę jeszcze bo dziś to nie robota jak mam sobie sam gazować .
Ale dzięki LoozaQ, za konkrety .Co prawda nie chciał bym mieć pękniętej głowicy. Auto było na przeglądzie dziś , więc może by taką awarie zobaczył .

I żeby nikt na mnie nie wieszał psów , auto miało już temperaturę roboczą 90stopni .

RafcioGTC napisał(a):Auto było na przeglądzie dziś , więc może by taką awarie zobaczył

Nie.

Nie wygląda mi to na wodę, mimo wszystko poobserwuj czy płynu ubywa.

RafcioGTC napisał(a):Jutro popatrzę jeszcze bo dziś to nie robota jak mam sobie sam gazować .

Weź ojca / dziadka / ciotkę / Krystynę z gazowni * i niech Ci gazuje. Chyba naciśniecie pedału gazu na luzie to nie jakaś tam wielka filozofia. A jak jest temp. robocza to tym bardziej trza spróbować niż znowu jutro czekać aż się złom nagrzeje.

* - niewłaściwe skreślić

Dziś już nie da rady nic , jestem sam w domu nikt mi nie pomoże . A sąsiadów mam "bardzo fajnych" . Jutro podzwonie do warsztatów kto mi zrobi ten Test na zawartość CO2 w płynie .

Jeżeli ubywa ten płyn to co wtedy do wymiany ?

Jeśli będzie CO2 w płynie to uszczelka po głowicą do wymiany, planowanie głowicy ze sprawdzeniem szczelności, nowe śruby mocujące i takie tam...
Jako BONUS można wymienić szklanki i uszczelniacze zaworowe
Rozrząd wymieniasz??? Może warto zrobić wszystko co możliwe jeśli rozrząd zostaje ściągnięty.

No własnie tak sobie pomyślałem . Żeby za jedną robotą doprowadzić go do właściwego stanu i mieć spokój na długie kilometry .

Dzięki wielkie kolego za okazaną pomoc i wszelkie rady .

Pozdrawiam

w silnikach asv uszczelka pod głowicą to standart.

Ja na twoim miejscu próbowal bym oddać to auto wszystko zalezy jak jest skontruowana umowa.Na moje to raczej uszczelka pod głowicą koszt 800-1000 zł jeśli chcesz to zrobić tak jak sie należy

bams, nie wiem skąd takie twierdzenie, bo wydmuchaną uszczelkę w ASVale można policzyć na palcach jednej ręki na tym forum a i z mojego doświadczenia, mało było takich przypadków.

Najpierw, to sprawdz czego ubywa, zanim pojedziesz wydawac kase u mechanikow.
Czyli, do szczegolowego sprawdzania, poziom plynu chlodzacego i oleju silnikowego.

No właśnie dziś ta sprawa została wykluczona.
Albo wtrysk albo pompa . Zarejestruje auto to sie dowiem , narazie dokumenty do tłumaczenia poszły do Warszawy bo u mnie w pobliżu nie ma tłumacza języka holenderskiego.
Dzięki wszystkim za chęci pomocy.
I Sammael'owi za teorię o wydmuchanych uszczelkach w ASV .

RafcioGTC napisał(a):bo u mnie w pobliżu nie ma tłumacza języka holenderskiego.

często tłumacze niemieckiego robią sobie uprawnienia na holenderski.

Tak , dzwoniłem do 3 w moim mieście i sie okazało że moja była pani nauczycielka Niemieckiego robi sobie takie uprawnienia
Narazie moge sobie coś we wnętrzu poskrobać i tyle .

Witam,

przedziwna sytuacja, ARL 2003..seria.
auto zostało przegonione na trasie o dlugosci 200km, postawilem auto na godzine pod domem.. pojechałem zmienic kółka, wracam i pod domem zauwazylem ze za mną biało.. Waliło z rury białym dymem okropnie.. Zgasiłem, odczekalem 2h.. i odpaliłem, zobaczyć co sie bedzie działo..

Chodzi równo, nie dymi, nic sie nie dzieje. Po około 1,5min auto jakby zaczelo lekko inaczej pracować ale tez rowno i zaczęło dymic.. na poczatku lekko i intesywnosc kopcenia rosła z kazda minuta (oczywiscie caly czas smiedzi).. Zawołałem brata zeby przygazował.. Jak auto było gazowane powyzej 2tys wypluło dwa razy z rury jakies błoto Ale nie pluło tym błotem za kazdym przygazowaniem.. Auto pochodzilo jakis 5-7min i w ogole przestało dymić.. Nastepnie przygazowalem, to znowu zaczęło walić białym dymem tylko tak naprawde grubo, nie jakis tam dymek przygasajacego ognisk, tylko jak z komina centralnie ... jako ze w tym momencie mialem otwarte drzwi od strony kierowcy, poszedlem je zamknac zeby mi do auta nie naleciało tego dymu Po trzasnieciu drzwiami brat zaczął sie smiac i mowi "zamknales drzwi i przestało dymić, jak ręką odjął" ...

po czym postanowilem ze sie przejade z bratem na dwa auta aby obserwował co sie bedzie z tylu działo.. Autem bylo jechane i spokojnie i dynamicznie.. Rezultat taki ze nic nie dymi, nic sie nie dzieje.. Auto jedzie jak jechalo..i nic nie boli..

OK, ale cos mu musi byc skoro tak walił dymem jak z komina.. jakies pomysły?



p.s. sorry za epopeje

Dym smierdzial spalonym olejem silnikowym?

ciezko określić jaki to był zapach, ale raczej nie były to spaliny..
Obstawiam olej.. dym był biało-szary..
paliwo to chyba by na czarno dymiło... hmm....

Byłem dzis u mechanika i powiedział ze poprzez zimowe zamulenie mozliwe ze mogl sie gdzies tam (powiedział gdzie, ale tego nie zapamietałem) olej uzbierac i jak przedmuchałem auto to ten olej sie jakos teraz przepalił.... i to jest wersja optymistyczna..

pesymistyczna to tak ze turbo pada co jest najbardziej prawdopodobne wg niego..
zalecenie jezdzic i obserwowac czy oleju nie zaczyna ubywać i czy turbo nie zaczyna wyć.....

sprawdzales stan oleju

Witam. Leona ARL seria mam podobny problem co kolega z ubywajacym plynem od chlodnicy co jakis czas musze go dolewac. moze to byc uszczelka pod glowica?
Równiez problem z przeladowaniami turbiny na boost pokazuje czasami do 1,9 bara i nikt nie może dokładnie co jest tego przyczyna.. Może mi ktoś pomóc?

jędrek napisał(a):sprawdzales stan oleju

tak..
miesiac temu wymienilem miske olejowa, bo tam z korka ciekło, teraz nic nie ubywa, środek miarki sprawdzane po nocy..

kerek napisał(a):środek miarki sprawdzane po nocy..

źle sprawdzany poziom. Ma być pełny układ + połowa miarki w misce. Więc...odpal zimnego na 20s, zgaś i sprawdz po ok 30s. Założe się, że będziesz musiał dolać

Pierwsze odpalenie Leona na zimnym silniku skutkuje tym, ze dosc mocno zakopci na bialo. Dzieje sie tak przez 20-30sek i problem znika. Przy nastepnych odpaleniach auta problemu nie widac. Tylko na zimnym silniku ( kiedy postoi dluzej - nawet w dodatnich temperaturach ).

Leon to 1.9TDI ASV 110km po programie na 136km. 2002r.
Wymienilem w nim wszystkie swiecie, przeplywomierz, oraz turbo.

Co moze byc powodem? Help.

płyn chłodniczy ubywa

Połączyłem wątek kolegi eNZet. Następnym razem szukamy kolego.

Jutro posprawdzam - dzisiaj juz nie mialem czasu nawet wsiadac do auta ...

Ale od razu mozecie powiedziec - jesli ubywa to co to znaczy, a jesli nie, to co mam dalej sprawdzac...?

Jak Ci płyn ubywa może być objawem uszczelki pod głowicą,że poszła się j....

eNZet napisał(a):Pierwsze odpalenie Leona na zimnym silniku skutkuje tym, ze dosc mocno zakopci na bialo. Dzieje sie tak przez 20-30sek i problem znika. Przy nastepnych odpaleniach auta problemu nie widac. Tylko na zimnym silniku ( kiedy postoi dluzej - nawet w dodatnich temperaturach ).

Leon to 1.9TDI ASV 110km po programie na 136km. 2002r.
Wymienilem w nim wszystkie swiecie, przeplywomierz, oraz turbo.

mam ten sam problem, po dopaleniu dodatkowo nierowna praca ... i takie same autko sprawdzone: świece, alternator, rozrusznik, akumulator, płynu chlodniczego nie ubywa... ?
wiem, ze puszcza turbo, czy to moze byc przyczyna? czy po wymianie turbo cos sie zmienilo przy odpalaniu ?

eNZet napisał(a):Pierwsze odpalenie Leona na zimnym silniku skutkuje tym, ze dosc mocno zakopci na bialo. Dzieje sie tak przez 20-30sek i problem znika. Przy nastepnych odpaleniach auta problemu nie widac. Tylko na zimnym silniku ( kiedy postoi dluzej - nawet w dodatnich temperaturach ).

Leon to 1.9TDI ASV 110km po programie na 136km. 2002r.
Wymienilem w nim wszystkie swiecie, przeplywomierz, oraz turbo.

Co moze byc powodem? Help.

Kolego muszę Cie zmartwić , miałem identyczne objawy w poprzednim aucie i niestety powodem kopcenia na biało był krzywy korbowód (i brak odpowiedniej kompresji na jednym cylindrze, problem występował tylko przy pierwszym odpaleniu po minucie problem znikał ).
Podepnij vaga na zimnym silniku w czasie pierwszego odpalania i sprawdź kompresje to da Ci odpowiedź czy problem tkwi tam gdzie wskazałem.
Dodam tylko że wcześniej oczywiście przebyłem tę samą drogę tzn. wymiana świec, podmiana wtryskiwaczy przepływomierza itd.

Podlacze sie do tematu mam leona asv i od miesiaca zaczol przykapcac na taki kolor jak by jasno siwy na dwojce jak przeciagne go do 4 tys obrotow to czarny dym za mna. plyny wszystkie sa ok, nie ubywa plyn chlodniczy ani olej, obserwowalem od miesiacs. Czy to wina wtryskow ? zalanie dobrego paliwa i preparatu do czyszczenia wtryskow cos moze pomoc ?

to jasnosiwy czy czarny ?

na postoju taki jak by jasny siwy nawet jak rozgrzany, po przegazowaniu czarny, dodam ze kiedys tego nie bylo. mozliwe ze od zlego paliwa tak kopci ? bo zalalem ostatnio pelny bak na takiej malej lokalnej stacji.

-- 8 sie 2013, o 23:47 --

Nikt nie odpowie na moje pytania ?

Witam

Ostatnio w moim Leonie pojawił się problem podczas odpalania 1.9 ASV 110KM przebieg na liczniku 218000. Turbina robiona przy przebiegu 157000

Podczas odpalania na zimnym a nawet ciepłym silniku samochód puszcza kłąb białego dymu , zdarza się że samochód odpali normalnie bez dymu.

Wody z układu nie ubywa , stan oleju niezmienny.

Nie ma problemu z odpalaniem.

Samochód ostatnio złapał kilka notlaufów , mechanik wyczyścił kierownice więc wszystko wróciło do normy.

Zauważyłem że silnik nie ma już takiej mocy jaką miałem do tej pory, jest słabszy i mniej dynamiczny.

Co radzicie w tym temacie , za wszelkie sugestie pomysły z góry dziękuję

no na początek trza sprawdzić turbo.

chlorek napisał(a):no na początek trza sprawdzić turbo.

Teoretycznie turbinka nie kręci się przy odpalaniu samochodu , tydzień temu wyczyszczone zostały kierownice turbiny , były zabrudzone co powodowało że łapał natlaufa , po przeczyszczeniu wszystko wróciło do normy.

Jednak kopci nadal przy odpalaniu

zrób logi dynamiczne.

Samochód trafił dzisiaj do warsztatu , najprawdopodobniej uszkodzony jest przepływomierz , mechanik pojeździł trochę po wymianie przepływki samochód odzyskał swoją moc. Odnośnie kopcenia nic nie wiadomo na tą chwilę.
W najbliższym terminie skłaniam się do wymiany rozrządu w samochodzie wszystkich filtrów i olejów, nie chcę zakładać nowego tematu . Jaki dobry olej silnikowy polecicie

chaku, o olejach jest oddzielny wyczerpujący temat ! wszystko znajdziesz w lekturze forum

chaku, ja tobie radzę zrób dobrze logi i podrzuć na LC bo zaraz pół auta wymienisz

Jutro odbieram samochód z warsztatu przepływka była uszkodzona na bank mechanik twierdzi że moc samochodu wróciła. Nie mam jak zrobić logów kabel VAG mam niestety na moim lapku windows 7 i wielki problem z odpaleniem VAG.
Nie znam nikogo z Vagiem w okolicy kto mógł by mi to sprawdzić

chaku napisał(a):Jutro odbieram samochód z warsztatu przepływka była uszkodzona na bank mechanik twierdzi że moc samochodu wróciła. Nie mam jak zrobić logów kabel VAG mam niestety na moim lapku windows 7 i wielki problem z odpaleniem VAG.
Nie znam nikogo z Vagiem w okolicy kto mógł by mi to sprawdzić

Może być ten sam problem co u mnie było turbo przy regeneracji i nie była dobrze zregenrowała i wywaliło uszczelnienie jakieś w turbinie i łykało olej i stąd tak samo na ciepłym silniku na staniu na światłach lub ruszaniu z jedynki był dym biały turbo zostało założone inne i zniknał problem co do przepływomierza też jest prawdopobnie uszkodzony ale został wywalony w programie i kompletnie niczemu to nie przeszkadza i śmiga fura jak głupia, co do oleju to śmigam na Motul i większość użytkowników na forum również z tego co się orientuje =D

U mnie dym jest tylko podczas odpalania , potem problem znika , oleju nie bierze , przynajmniej nie zauważyłem żeby coś znikało , dzisiaj go odbiorę zobaczę jak będzie dalej

chaku napisał(a):U mnie dym jest tylko podczas odpalania

masz kata i EGR?

EGR sprawdzony jest czysty , katalizator jak się nie mylę jest może tutaj jest właśnie problem.
Dzisiaj odebrałem samochód z warsztatu po wymianie przepływki samochód śmiga płynnie jak wcześniej żadnego spadku mocy , zbiera się bardzo płynnie

jeśli masz EGR i kata to biały bąk podczas odpalania nie jest normalny, odłącz na chwilę EGR i sprawdź czy jest lepiej, tylko wsadź śrubkę jakąś w króciec.