LeonClub

Witam. Tym razem mam temat związany ze spalaniem w TDI.
Mam Leosia 1,9 TDI, 110KM, silnik ASV, rok 2001 50tyś.km. Ostatnimi czasy wybrałem się do jakiegoś „magika” w związku z opisywanym wcześniej brakiem mocy (Vmax 180km/h). Pojeździł ze mną podpięty laptopem i stwierdził bardzo, bardzo niewielkie wyprzedzenie zapłonu (ale ponoć w normie), złą pracę przepływki (ponoć jeszcze działa, ale nie pracuje tak jak powinna). Po wszystkim spytał jeszcze ile pali (powiedziałem 6-7l wg kompa – spokojna jazda). On na to, że za dużo, poczym:

- na zapalonym silniku poluzował śruby pompy paliwa,
- przesunął pompę (na luzach otworów śrub mocujących) lekko w prawo,
- przykręcił śruby.

Efekt:
Przy takiej samej jeździe spalanie spadło do 4,5-5l w mieście (wg kompa - po zatankowaniu prawie do przelania komputer obliczył dystans do następnego tankowania 1480km (wcześniej tylko 900km)). Zmniejszyło się odczucie strzału mocy przy ok. 1900obrotów (skok jest łagodniejszy) i zmniejszyła się Vmax do ok. 165km/h (facet twierdzi, że to wina coraz gorszej kondycji przepływomierza – trudno mi to stwierdzić bo ostatni Vmax 180km/h robiłem ponad miesiąc temu a to mój pierwszy TDI).

Czy są a jeśli tak to jakie dla silnika skutki takiego zmniejszenia spalania???
Czy to co mówi facet jest sensowne (jest prawdą)???
Gdzie warto i za ile można kupić przepławkę???
I jeszcze inne pytanie. Czy zsunięty wężyk z łączenia niedalego zaworu N75 może mieć wpływ na zapalanie silnika - z lewej strony zaworu (wcześniejszy mój temat: "TDI zapala i gaśnie")???

Proszę o opinie.
Pozdrawiam, Janusz.

a ja ci radze zmienic ta przeplywke bo jesli tego nie zrobisz to turbinka ci zrobi wielkiego kloca tak jak to mialo miejsce w moim aucie i nie dosc ze wydasz ze 3-4 setki na przeplywke to jeszcze kafla na suszare
ot takie moje przemyslenie
a z tego co widze na wysranej przeplywce jezdzisz juz jakis czas

Nie no ku......... zmien magika bo ten chce ci chyba nowy silnik przysponsorowac - pierwszy raz slysze o takim myku

Jak ci jedzie 165,spadlo ci spalanie przy spokojnej jezdzie i nie czujesz momentu wlaczenia sie trubiny to moze przestala ona dzialac wogole????

Proponuje podjechac do kogos kto ma jakiekolwiek pojecie o ustawiania kata wtrysku w TDI VP. Przedewszystki spalanie na pozimie 6-7l jest jak najbardziej normalne i nie widze koniecznosc doszukiwania sie w tym czegos dziwnego. Kat wtrysku to bardzo wazna rzecz i nie mozna sabie z nia pogrywac. Ustawianie pompy na zapalonym silniku przeciez to niewykonalne, moze myslales o wlaczonym zaplonie.
Generalnie wiem ze masz daleko ale tak czy sieak zapraszam do siebie na diagnostyke.

sil, zasuwaj do CompSportu - dobrze Ci radzę. I tak wydasz mniej kasy na paliwko niż za to co Cię może spotkać jak będziesz dalej jeździł do jakiś dziwnych magików.

U mnie w 1.9 110 ASV spalanie w miescie to 6.7 i to spokojnie jeżdze. I mi sie wydaje,ze duzo.Niestety moj recyrkulator spalin daje d... i to moze przez to,sam n wiem. Wymieniam go w poniedzialek.Tak czy siak to jak dam ostro gazu to komp pokazuje chwilowe spalanie nawet 25litrów, a tak 12 to normalka, max 29 litrów mi pokazał ale to CHWILOWE spalanie. I tez sie zastanawiam czy to normalne... bo autko glosnawo chodzi i odejscie ma niezle ,nie wiem czy jakiegos boxa nie podejrzewac-kupilem uzywke przeciez.

A propos, w wawie tez jest jakis ekspert od leonków co moze z laptopkiem pojezdzic i powiedziec co nieco?????

js83 napisał(a):A propos, w wawie tez jest jakis ekspert od leonków co moze z laptopkiem pojezdzic i powiedziec co nieco?PytajnikPytajnik

Jedz do www.diagtronik.pl w Jankach

Tonny S napisał(a):

js83 napisał(a):A propos, w wawie tez jest jakis ekspert od leonków co moze z laptopkiem pojezdzic i powiedziec co nieco?PytajnikPytajnik

Jedz do www.diagtronik.pl w Jankach

Jest ktoś kto się zna na leonkach w obrębie Wrocławia?

js83 napisał(a):U mnie w 1.9 110 ASV spalanie w miescie to 6.7 i to spokojnie jeżdze. I mi sie wydaje,ze duzo.

6,7 to dużo? - na trasie to zrozumiałe ale nie w mieście. Mi w mieście pali między 6,3-7 przy spokojnej jeździe do nawet 8,5 przy ostrej (też silnik ASV 110KM)

js83 napisał(a):Tak czy siak to jak dam ostro gazu to komp pokazuje chwilowe spalanie nawet 25litrów, a tak 12 to normalka, max 29 litrów mi pokazał ale to CHWILOWE spalanie.

Standartowo mój jak był ustawiony to też maksymalne chwilowe spalanie pokazywał na poziomie 25l, a po zmianie programu pokazywał nawet 45l.
Co do komp. to uważam że nie należy brać go dosłownie. Ostatnio pokazał mi srednie zużycie na poziomie 3,7 l/100km (po przejechaniu 130 km).

cupra 2 napisał(a):

js83 napisał(a):U mnie w 1.9 110 ASV spalanie w miescie to 6.7 i to spokojnie jeżdze. I mi sie wydaje,ze duzo.

6,7 to dużo? - na trasie to zrozumiałe ale nie w mieście. Mi w mieście pali między 6,3-7 przy spokojnej jeździe do nawet 8,5 przy ostrej (też silnik ASV 110KM)

js83 napisał(a):Tak czy siak to jak dam ostro gazu to komp pokazuje chwilowe spalanie nawet 25litrów, a tak 12 to normalka, max 29 litrów mi pokazał ale to CHWILOWE spalanie.

Standartowo mój jak był ustawiony to też maksymalne chwilowe spalanie pokazywał na poziomie 25l, a po zmianie programu pokazywał nawet 45l.
Co do komp. to uważam że nie należy brać go dosłownie. Ostatnio pokazał mi srednie zużycie na poziomie 3,7 l/100km (po przejechaniu 130 km).

Dokładnie, ja po mieście po programie mam prawie 8,8 - 9 l/100

sil, we wrocku opolska 159, jetronik, robią przeglądy, diagnostykę i naprawę... generalnie znają się na rzeczy ale do tanich nie należą więc pytaj zanim każesz coś robić.

cupra 2 napisał(a):

js83 napisał(a):U mnie w 1.9 110 ASV spalanie w miescie to 6.7 i to spokojnie jeżdze. I mi sie wydaje,ze duzo.

6,7 to dużo? - na trasie to zrozumiałe ale nie w mieście. Mi w mieście pali między 6,3-7 przy spokojnej jeździe do nawet 8,5 przy ostrej (też silnik ASV 110KM)

za dużo o 1 litr. Można spokojnie zejść do 5,6-5,7. Też mam ASV z wirusem, a styl jazdy dopasowałem sobie wg komputera (przedtem go nie posiadałem). W palnik też lubię dać, kiedy można i trzeba...co prawda później "palnik" muszę cierpliwie odrabiać