Strona 1 z 2

Auto nie odpala

PostNapisane: 20 września 2011, 20:54
przez czesio91
Witam
Posiadam Leona 1.9 TDI 110 KM rok 2001. Autko przestalo nagle odpalac! :(. Przejechalem sie nim troche i nastepnego dnia juz nie chcial odpalic. Sprawdzilem poziomom oleju i bylo malo (ponizej wymaganego poziomu). Pokrecilem go znowu i nic, zaswiecila sie dodatkowo czerwona lampka od oleju. Jak myslicie co mu dolega ?:(

[ Dodano: 20 Wrzesień 2011, 22:03 ]
Moze w kompie wyskoczyl blad o malej ilosci oleju i nie moze zapalic? Usuniecie tego da cos ?

Re: Nie odpala

PostNapisane: 20 września 2011, 21:04
przez marcus415
czesio91 napisał(a): Pokrecilem go znowu i nic, zaswiecila sie dodatkowo czerwona lampka od oleju

Norma.
A jest paliwo?

Re: Nie odpala

PostNapisane: 20 września 2011, 21:04
przez czesio91
Pol baku

Re: Nie odpala

PostNapisane: 20 września 2011, 21:06
przez marcus415
Do sprawdzenia klapa gaszaca.

Re: Nie odpala

PostNapisane: 20 września 2011, 21:09
przez LoozaQ
Sprawdź też bezpieczniki na akumulatorze.

EDIT:
Cofam powyższe... nie zwróciłem uwagi na to że rozrusznik jeszcze kręci :P

Re: Nie odpala

PostNapisane: 20 września 2011, 21:10
przez czesio91
A prócz tego to co jeszcze moglo sie zepsuc?

Re: Nie odpala

PostNapisane: 20 września 2011, 21:10
przez sławek
Puszcza dymek jak kręcisz rozrusznikiem? W ogóle nie zaskakuje silnik?
Może przekaźnik pompy.
Vag i błędy to podstawa, bez tego ciężko coś trafić.

Re: Nie odpala

PostNapisane: 20 września 2011, 21:23
przez czesio91
Silnik zaskakuje na 200, 400 (juz nie pamietam ile dokladnie) obrotow i ciagle kreci ale bez efektu a czy puszcza dymek to nie wiem zobacze jutro.

Re: Nie odpala

PostNapisane: 20 września 2011, 21:28
przez Sammael
a wrzuć jedynkę i zobacz czy popchniesz auto ;)

Re: Nie odpala

PostNapisane: 20 września 2011, 21:30
przez marcus415
a wrzuć jedynkę i zobacz czy popchniesz auto

Samochod stoi przed urwiskiem.

Re: Nie odpala

PostNapisane: 20 września 2011, 21:32
przez czesio91
Sammael napisał(a):a wrzuć jedynkę i zobacz czy popchniesz auto ;)

Tak popchnelo

[ Dodano: 20 Wrzesień 2011, 22:33 ]
marcus415 napisał(a):
a wrzuć jedynkę i zobacz czy popchniesz auto

Samochod stoi przed urwiskiem.

ahhaha:D

Re: Nie odpala

PostNapisane: 20 września 2011, 21:36
przez Sammael
czesio91 napisał(a):Sammael napisał/a:
a wrzuć jedynkę i zobacz czy popchniesz auto

Tak popchnelo

Zdejmij wężyki z filtra paliwa, niech jedna osoba kręci rozrusznikiem (kluczykiem) a Ty patrz czy leci ropa.

Re: Nie odpala

PostNapisane: 20 września 2011, 21:39
przez czesio91
Jutro jak uda mi sie zalatwic mechanika to napisze co wymyslil :D

Re: Nie odpala

PostNapisane: 20 września 2011, 21:40
przez Sammael
czesio91 napisał(a):Jutro jak uda mi sie zalatwic mechanika to napisze co wymyslil :D

To po co pytasz na forum ;)

Re: Nie odpala

PostNapisane: 20 września 2011, 21:40
przez marcus415
A tam czasem nie sa przy filtrze przezroczyste wezyki , przez ktore widac czy jest paliwo czy tez go nie ma?

Re: Nie odpala

PostNapisane: 20 września 2011, 21:40
przez Sammael
marcus415 napisał(a):A tam czasem nie sa przy filtrze przezroczyste wezyki , przez ktore widac czy jest paliwo czy tez go nie ma?

ano są, zapomniałem że to VPek - sto lat takiego motoru nie widziałem.
Obrazek
sorry za jakość, foto robione ziemniakiem.

Re: Nie odpala

PostNapisane: 20 września 2011, 21:43
przez czesio91
Sammael napisał(a):
czesio91 napisał(a):Jutro jak uda mi sie zalatwic mechanika to napisze co wymyslil :D

To po co pytasz na forum ;)

Pomocy trzeba szukac gdzie sie da :)

Re: Nie odpala

PostNapisane: 20 września 2011, 21:43
przez marcus415
No to czesio91 sprawdz czy w tych wezykach masz paliwo.

Re: Nie odpala

PostNapisane: 20 września 2011, 21:47
przez czesio91
marcus415 napisał(a):No to czesio91 sprawdz czy w tych wezykach masz paliwo.

Paliwo jest

Re: Nie odpala

PostNapisane: 20 września 2011, 21:48
przez Sammael
czesio91 napisał(a):Paliwo jest

czy płynie, jak miód w sielskiej dolinie jak bełtasz rozrusznikiem?

Re: Nie odpala

PostNapisane: 20 września 2011, 21:50
przez czesio91
Sammael napisał(a):
czesio91 napisał(a):Paliwo jest

czy płynie, jak miód w sielskiej dolinie jak bełtasz rozrusznikiem?

Sam tego nie zobacze, a auto mam na zewnatrz to musze z latarka chodzic:D

Re: Nie odpala

PostNapisane: 21 września 2011, 07:38
przez leszekpb
Miałem dokładnie taki sam przypadek. Kręcił, kręcił, ale żeby zapalić to nie było szans. I kontrolka od oleju.
Okazało się, ze jeden z węży doprowadzających paliwo DO filtra paliwa się rozszczelnił. Wymiana u mechanika i po temacie.

Re: Nie odpala

PostNapisane: 21 września 2011, 11:03
przez Sammael
Kontrolka ciśnienia oleju pojawi się zawsze jeśli auto jest kręcone rozrusznikiem a nie odpala. Komputer widzi obroty a nie widzi ciśnienia oleju, dlatego zaświeca się kontrolka.

Re: Nie odpala

PostNapisane: 21 września 2011, 14:41
przez ina
Żeby nie zakładać nowego tematu - problem przy odpalaniu.
Coś mi się leo ostatnio zbuntował i świruje przy odpalaniu. Objawy: przekręcam kluczyk w stacyjce, gasną kontrolki, przekręcam kluczyk do odpalenia i - zamiast odpalić od strzała, słychać jakby rozrusznik odrobinę zakręcił, potem sekunda ciszy i zaczyna kręcić. W czasie tej +/- sekundowej przerwy przygasają kontrolki. Potem najczęściej odpala silnik i delikatnie zakopci. Czasem po odpaleniu włączy się alarm. Żadne kontrolki się nie świecą.
Nie jest tak za każdym razem, wybiórczo i nie zauważyłam żeby od czegoś to zależało...

Moim mało mechanicznym okiem wygląda to na problem z elektryką... Akumulator?
Gdzie szukać problemu? :whoeva:

Re: Nie odpala

PostNapisane: 21 września 2011, 14:47
przez ZetJot
sprawdź klemy na akumulatorze bo objaw taki jakby nie było dobrego połączenia, może poluzowane lub zabrudzone, ja bym zaczął od tego

Re: Nie odpala

PostNapisane: 21 września 2011, 16:06
przez ina
Gregor__1 napisał(a):sprawdź klemy na akumulatorze bo objaw taki jakby nie było dobrego połączenia, może poluzowane lub zabrudzone


tyle to sprawdziłam, były dobrze przykręcone i czyste.

Może dodam że w jednym czasie padły mi też "automatyczne światła", czyli ustrojstwo które samo włącza światła mijania po odpaleniu silnika (światła generalnie odpala, ale postojowe, a nie mijania) - więc podejrzewam że coś robi zwarcie...
Parę minut temu próbowałam odpalić auto, odpaliło, ale po dłuższym kręceniu...
Pytanie jest takie - czy można z tym jeździć? trochę boję się że coś w instalacji może się przepalić, a jutro od rana czeka mnie trochę jeżdżenia...

Re: Nie odpala

PostNapisane: 21 września 2011, 21:33
przez ZetJot
na 99,9 % kostka pod stacyjką , można śmiało jeździć tylko nie zawsze odpali

Re: Nie odpala

PostNapisane: 21 września 2011, 21:40
przez Tracer2
Gregor__1 napisał(a):sprawdź klemy na akumulatorze bo objaw taki jakby nie było dobrego połączenia, może poluzowane lub zabrudzone, ja bym zaczął od tego

Dobrze Kolega prawi.
Jak by było wiadomo co to za aku i ile ma lat to diagnoza była by pewniejsza.
bo moze być na wykończeniu, niestety :no:

Re: Nie odpala

PostNapisane: 21 września 2011, 21:47
przez ina
Tracer2 napisał(a):Jak by było wiadomo co to za aku i ile ma lat to diagnoza była by pewniejsza.
bo moze być na wykończeniu, niestety


Aku sprawdzony ok. godzinę temu - sprawny, nie jest to nówka sztuka, ale jest sprawny i jeszcze nie ma potrzeby go wymieniać.
Myślę jeszcze o rozruszniku... jak znajdę co tak mąci, to napiszę dla potomnych. :)

Re: Nie odpala

PostNapisane: 21 września 2011, 21:56
przez sławek
ina napisał(a):Myślę jeszcze o rozruszniku...)

Dobrze myślisz, też bym go obstawił.

Re: Nie odpala

PostNapisane: 22 września 2011, 09:19
przez marcin7x5
Rozrusznik do regeneracji. Trzeba wymienic tulejki bo sie przyciera z powodu dużego luzu oraz przemyc i nasmarowac całą przekładnię planetarną.

Re: Nie odpala

PostNapisane: 22 września 2011, 09:56
przez chlorek
sprawdź dokładnie te klemy pewniejsze jest to jak rozrusznik.
Rozrusznik raczej słychać podczas odpalania, pisk jak zużyty pasek od alternatora albo po prostu nie kręci.
Ale twoje objawy obstawiam że gdzieś jest luz albo syf, jak pójdziesz za klemami to posprawdzaj czy są dobrze przykręcone, szczególnie masa.
Odkręć wyczyść szczotką porządnie i załóż ponownie, spróbuj też na innym aku czy jest okey.
Jeśli gasną kontrolki też może być alternator również. Podjedź do elektryka niech posprawdza.

Re: Nie odpala

PostNapisane: 23 września 2011, 15:46
przez czesio91
Dzisiaj albo jutro seacika odbiore to napisze wam co go bolalo :)

Re: Nie odpala

PostNapisane: 27 września 2011, 21:56
przez ina
Po całodniowych bojach u mnie winowajcą okazał się jednak akumulator - robił cuda - raz dawał prąd na rozruch, raz nie. Robił jakieś spięcia. Jednorazowe sprawdzenie nic nie dało - trafiliśmy na moment kiedy działał jak należy. Szydło wyszło z worka po krótkim butowaniu :)

Re: Nie odpala

PostNapisane: 27 września 2011, 22:07
przez Tracer2
Pewnie miał złe połączenie pomiędzy celami. To się zdarza.

Auto nie odpala

PostNapisane: 8 kwietnia 2012, 08:23
przez Glamorous4
Witam,
Dziś rano odpaliłam Leona bez problemu przejechałam się a po postoju nie mogę już go odpalić. :? Silnik przez chwile zaskakuje a po chwili słychać już tylko rozrusznik... o co chodzi?! Bardzo ważne, gdyż jutro jadę w trasę a Seata na razie nie mogę odpalić : :-( :?
seat leon 1.9TDI (110km) zaznaczam, że paliwo jest. Mam wrażenie, że silnik nie dostaje tego paliwa :?

Re: Nie odpala. ważne!

PostNapisane: 8 kwietnia 2012, 08:37
przez LuQas
Glamorous4, ale nie napisałeś nawet co to za silnik...
z drugiej strony marne szanse żeby ktoś wywróżył coś z fusów,teraz to jedynie domysły

Re: Nie odpala. ważne!

PostNapisane: 8 kwietnia 2012, 08:40
przez paul78
LuQas napisał(a):teraz to jedynie domysły
moze paliwa brakło :P

Re: Nie odpala. ważne!

PostNapisane: 8 kwietnia 2012, 09:29
przez Tracer2
Jak zaskakuje i gasnie to imobilizer wyłącza silnik. Kostka w kluczyku itd....

Re: Nie odpala. ważne!

PostNapisane: 8 kwietnia 2012, 09:44
przez Glamorous4
no i ja to podejrzewam, tylko elektryk jest w stanie doprowadzic to do porzadku? czy ja sama tez moge jakos zadzialac? w sumie wszystko się na jedno schodzi, bo kluczyk na mikrofalówce leżał :? ale to rano odpalił a potem już nie? Jak to działa?

Re: Nie odpala. ważne!

PostNapisane: 8 kwietnia 2012, 10:29
przez wiechec89
Jeżeli masz jakiś zapasowy kluczyk to odpal drugim wtedy się wyjaśni czy problem leży w immo.

Re: Nie odpala. ważne!

PostNapisane: 8 kwietnia 2012, 10:41
przez Glamorous4
dokładnie to planuję tylko jestem ponad 100 km od domu gdzie 2 kluczyk się znajduje.

-- 8 kwietnia 2012, 11:41 --

jedno mnie tylko zastanawia, jeśli faktycznie jest to wina immobilizera to czemu dopiero samochód za 2 razem nie odpalił? Teoretycznie powinien za pierwszym już nie odpalić? :?

Re: Nie odpala. ważne!

PostNapisane: 8 kwietnia 2012, 10:44
przez wiechec89
Teraz mam Leon'a 1P, ale kiedyś miałem cordobę i tam jak miałem problem z immo to zapaliła się kontrolka taka z zółtym kluczykiem.

Re: Nie odpala. ważne!

PostNapisane: 8 kwietnia 2012, 10:53
przez Glamorous4
nie pojawia mi się kontrolka

Re: Nie odpala. ważne!

PostNapisane: 8 kwietnia 2012, 11:14
przez Tracer2
Gdzie był kluczyk :?: w mikrofali :?: A spytam przez grzecznośc :?: A PO CO :?:

Acha na mikrofali...
Kolego takie urzadzenia emituja pole elektromagnetyczne
a imo na zasadzie takiego pola działa.
jak moc była za duza to się antenka zjarała.....w kostce w kluczyku
a jak otworzysz kluczyk to w pastylce ze szkła jest taka miedziana cewka....

A jak nie antenka to moc z tej antenki poszła w scalak co jest do nie podłączony
i po zawodach
jescze pewnie jakas mikrofala noname.....
Ciesz sie ze Ci włosy nie wypadły

Re: Nie odpala. ważne!

PostNapisane: 8 kwietnia 2012, 11:18
przez jędrek
spradz klapke gaszaca czy sie nie zaciela.Gdyby imob wariowal wyskoczyla by kontrolka

Re: Nie odpala. ważne!

PostNapisane: 8 kwietnia 2012, 12:42
przez Glamorous4
Tracer2 napisał(a):Gdzie był kluczyk :?: w mikrofali :?: A spytam przez grzecznośc :?: A PO CO :?:

Acha na mikrofali...
Kolego takie urzadzenia emituja pole elektromagnetyczne
a imo na zasadzie takiego pola działa.
jak moc była za duza to się antenka zjarała.....w kostce w kluczyku
a jak otworzysz kluczyk to w pastylce ze szkła jest taka miedziana cewka....

A jak nie antenka to moc z tej antenki poszła w scalak co jest do nie podłączony
i po zawodach
jescze pewnie jakas mikrofala noname.....
Ciesz sie ze Ci włosy nie wypadły


Czyli taki kluczyk może powodować przerwanie zapłonu jak przy blokadzie z immobilizerem? 2 kluczyk mimo wyszstko powinien odpalić samochód? Paliwo dochodzi do silnika, odłączałam na chwile akumulator z nadzieją, że jakiś błąd się pojawił i się zresetuje. Na chwilę obecną czekam na drugi kluczyk. On wszystko wyjaśni. Oby odpalił samochód :cry:

Re: Nie odpala. ważne!

PostNapisane: 8 kwietnia 2012, 16:23
przez Tracer2
Zapewnie odpali. Zależy gdzie go trzymałeś i czy ma sprawny transponder.....

Re: Nie odpala. ważne!

PostNapisane: 8 kwietnia 2012, 16:40
przez GangstaMarc
Jakby się zwalił transponder to by wywaliło odpowiednią kontrolkę (żółta z kluczykiem). Ostatnio to przynajmniej widziałem we własnym Leo bo dorabiałem scyzoryk i za daleko od grota miałem transponder. Silnik gasł, ale kontrolka świeciła lub mrugała (dokładnie nie pamiętam).

Ja bym szukał problemu gdzie indziej....

Re: Nie odpala. ważne!

PostNapisane: 8 kwietnia 2012, 16:55
przez wiechec89
Tracer2 napisał(a):Zapewnie odpali. Zależy gdzie go trzymałeś i czy ma sprawny transponder.....

Chyba "trzymałaś" :D
Ja jestem takiego samego zdania co GangstaMarc, gdyby był problem z immo to zapewne zapaliła by się kontrolka. Chyba, że jest zamontowany jakiś niefabryczny alarm i on odcina paliwo...