LeonClub

Witam,

mam od kilku dni mały problem z Leonem, otóż jednego ranka auto odpalało jakieś 8 sekund, więc od razu wiadomo, że coś jest nie tak. Podnieśliśmy z ojcem maske i paliwo wraca do zbiornika i widać bąble powietrza w przewodach. Filtr paliwa był wymieniany z niedawnych czynności, poza tym nic nie było robione. Auto na ciepło pali już normalnie. Poszukałem troche po forum i znalazłem kilka opcji:
1) odpowietrzenie zbiornika paliwa, rurka zasyfiona?
2) zaworek zwrotny się rozleciał (ten w przedniej częsci pompy, tak znalazłem przynajmniej na schematach, jeszcze auta nie oglądałem)
3) ten zaworek/podgrzewacz, który jest na filtrze paliwa szwankuje?

Pomocy

Lechu1777 napisał(a):3) ten zaworek/podgrzewacz, który jest na filtrze paliwa szwankuje?

Może i takie są jego objawy.

Lechu1777 napisał(a):1) odpowietrzenie zbiornika paliwa, rurka zasyfiona?

Raczej nie.
Sprawdz jeszcze stan wężyków przy filtrze paliwa i opaski.

Jeszcze gdzieś wyczytałem, żeby odpalić z na pół wciśniętym gazem. O dziwo o 7 rano dziś odpalił bez zająknięcia w ten sposób. może ta informacja pomoże.

1J0 127 247 A firmy Bosch 30zł, firmy Maxgear (?!) 61zł. Warto w to pakować więcej kasy czy jest to raczej proste urządzenie? Tj. ten zawór filtra paliwa.

Może byś ujawnił czy masz PD czy VP?
Mam podobny problem będę walczył z nim po weekendzie.
Mój mechanik poradził 4 razy przekręcić kluczyk na zapłon po 4sekundy i za 3-4 razem dopiero słyszę jak pod maską "dobija" paliwo i pali normalnie.
Prawdopodobnie padła mi pompa w baku, albo wężyk.

Pompa, pompa, myślałem, że jedyny PD to 2.0, więc założyłem, że 1.9 TDI wystarczy, żeby określić, że VP. Mój błąd.
Właśnie nie chce kupować na marne tego zaworka, kasa niby 30-60zł nie jest duża, ale po co jak mam oryginał być może sprawny. Nie da się go jakoś sprawdzić np. wyjąć i wode puścić w jedną i drugą strone?

Słyszysz jak dobija paliwo pod maską, ciężko mi to sobie jakoś wyobrazić, jak to zidentyfikowac?

Słychać jakby przelewało się paliwo. Nie wiem czy w VP jest tak samo bo ja mam PD. Przekręcisz zapłon i jak się wsłuchasz to usłyszysz jeśli jest to tak samo rozwiązane. Sprawdź czy w VP też to pomaga i przekręć zapłon na 4s wróć i ponownie. Zrób tak ze 4-5razy

PD ma pompę wstępnego ciśnienia a VP nie dlatego nic nie usłyszy.

Wyjęliśmy zaworek, przeczyszczony i wsadzony na miejsce. Póki co jak reką odjął, pali normalnie. (?!)