LeonClub

chyba nawala mi vacum pompa- pedał hamulca po drugim przyciśnięcu staje się twardy i turbo też póżno wstaje mało mocy i tu pytanie na co zwrócić uwagę przy zakupie używki bo nowe są w nieprzyzwoitej cenie czy tylko na lużny króciec czy jeszcze na coś
jaka jest różnica między BAR LUK a LUK bo takie i takie widziałem
jaka jest żywotność takiej pompy
proszę o pomoc
silnik asv 110 km

Używki bym nie kupił.Kupujesz nową i masz pewniaka na kilka lat.

no tak ale używka od 40-100 i trudno założyć że wszystkie są złe a nowa ok 700
nikt nie zna odpowiedzi na pytania w poście wyżej?

odkopię trochę temat kolega ma golfa 4 1.9 PD 105 KM i pedał jest miękki (tak jak powinien być) po 3 krotnym naciśnięciu hamulca robi się twardy (jak na wyłączonym silniku) gdy puszczę pedał i pojadę kawałem znów jest miękki robi się twardy tylko gdy 3 razy pod rząd nacisnę pedał hamulca czy to oznacza że kończy się vacum pompa?

Ja najpierw bym wymienil plyn jak nie byl wymieniany przez ostatnie 3 lata i dobrze odpowietrzyl. Chyba ze to bylo robione.

Koledzy czy do ntakiej pompy uszczelke to dostane w zwyklym sklepie http://allegro.pl/pompa-v...3893200900.html

błędny link

Koledzy czy do ntakiej pompy uszczelke to dostane w zwyklym sklepie http://allegro.pl/vacum-pompa-seat-cord ... 35714.html

http://allegro.pl/uszczelki-pompy-paliw ... 79102.html ewentualnie spróbuj osadzić na paście termicznej.

Siemka

Ja się podepnę pod temat, mianowicie mam pytanie czy vacum pompa podejdzie do ARL'a z Golfa IV 130km

Z góry dzięki za odpowiedź

Podejdzie...ARL i ASZ maja takie same pompy tandemowe.

Leonidas ARL napisał(a):Podejdzie...ARL i ASZ maja takie same pompy tandemowe.

Ja naszczescie wymieniałem tylko uszczelke ale nowa org 1920zł O.o można regenerować 6mieś gwarancji, i na allegro są jakieś zamienniki

motyka8, tu masz numer tej uszczelki: 038 145 345

Może trochę inne pytanie,
mianowicie czy do układu pomiędzy pompą vacum a servem hamulca może się dostać olej skąd indziej niż z samej pompy?
Miesiąc temu przy gwałtowniejszym zahamowaniu strzeliło servo. Okazało się że w przewodzie łączącym servo z pompą jest olej. Diagnoza - pompa puszcza olej, więc wymieniłem i pompę i servo (na używki). Wczoraj znowu to samo, przy gwałtowniejszym hamowaniu "puk" i nie ma hamulca. Odpinam wężyk przy pompie i kapie z niego olej. I teraz nie wiem czy mam po prostu pecha i używka pompa była trefna, czy może właśnie którędyś tymi wszystkimi przewodami jest możliwość dostania się oleju. Dodam że turbina pracuje normalnie.

olej dostać się może jedynie od strony pompy podciśnienia trochę tam może się sączyć ale tak żeby serwo napełniło to już spory wyciek musi być..

Mam pytanko odnośnie pompy vacum, podejrzewam że u mnie się już pompa kończy. Objawy są takie:
-po kilku naciśnięciach hamulca pedał robi się twardy i hamulec jest bardzo słaby,
-po odpaleniu auta, przez pierwsze ok. 500m tak jakby silnik pracował w trybie awaryjnym (muł jak nie wiem), po przejechaniu ponad 500m - 1km przechodzi mu i się rozkręca.
-z otworu wyrównującego ciśnienie w zaworze EGR mam wyciek oleju przy wysokich obrotach.

Co Wy na to? To pompa czy coś innego?

-- 5 marca 2014, 11:42 --

Doradzi Ktoś? Bo nie wiem czy się zabierać za to czy coś innego jednak.

może napiszę jak ja to rozwiązałem
pedał był twardy po drugim naciśnięciu autko słabo się zbierało tak wyglądało jakby turbo wstawało przy ok 2700 obr ale awaryjnego trybu nie było
podjechałem do mechanika zasugerował vacum zostawiłem autko założył używkę pompę przetestował i czekał aż przyjde i podejmę decyzję czy tą pompę zostawiamy czy będe szukał innej np.tańszej
pompa została za robotę razem z pompą 200
można było szukać tańszej ale różnie bywa z używkami............
egr nie ma nic wspólnego z vacum raczej

sebulba1 napisał(a):egr nie ma nic wspólnego z vacum raczej

Nie wiem właśnie jak to jest dokładnie, ale gdzieś czytałem że jeśli vacum się kończy to może się dostać olej do węży podciśnieniowych a co za tym idzie i do EGRa, no i po drodze do wszystkich zaworów typu n75, n18. Dlatego pytam, bo może miał ktoś podobny przypadek. W EGR są takie dwie dziurki od wyrównywania ciśnienia, znajdują się od przodu samochodu, jedna pod drugą. Jeśli się nie mylę to mnie wywala olej z tej która jest wyżej. A skoro jest to otwór do wyrównywania ciśnienia a w podciśnieniowych byłby olej to miało by to sens.

tak samo jak do serwa może się dostawać olej z padającej pompy vacum tak samo i do przewodów podciśnienia a co za tym idzie do zaworka n75, n18 i do EGRu przeciez to wszystko tym samym podciśnieniem sterowane. Mozna sprawdzić pompe za pomocą vacuometra (nie sa takie drogie na allegro) pompa powinna dawać około min. -0,8 bara i to w ciągu sekundy u mnie na przykład dawała -0,9 bara więc dobrze, ale biła bardzo wolno około 20 sekund do tej wartości wiec była do wymiany. Jak puszcza olej to moim zdaniem nawet nie ma co mierzyc tylko wymieniać...

MarsNapada, Dzięki za profesjonalną odpowiedź

Witam serdecznie! Od razu powiem że nie mam sprzętu żeby sprawdzić jakie ciśnienie bije moja pompa...ale chyba coś z Nią nie tak.
Na początek...cały zestaw hebla założony nowy i w bdb stanie. Płyn po 10tys zrobił mi się czarny, brudny (wcześniej żółtawy) i pedał hebla zrobił się gorszy. No to wymiana płynu na MOTUL 5.1 i nadal hebel jest słaby. Tzn. pedał jest słabiutki, jak przywale nogą to blokuje koła ale ogólnie reakcja pedału jest słaba. Dodam również że jadąc i puszcząc auto na luuz wdusze (normalnie a nie jakoś hardcorowo) raz, wdusze drugi a za trzecim brak hebla...musze podgazować i dopiero wtedy zrobi się w miarę normalny pedał.
Pompę mam firmy LUK z 2004roku...kruciec oczywiście się ruszał, jakieś pół roku temu mechanik to zauważył i zniwelował ruszanie oraz czymś tam uszczelnił...

czy moja pompa powiedziała THE END? bo walcze z tym heblem niesamowicie ponieważ nowy komplet hebla, nowy płyn, regeneracja zacisków, hamował nawet nawet a teraz gorzej niż w Corsie B 1.2 ....... pedał tragedia jak dla mnie. Trzeba mocno dusić

piotrassenior, Może znowu nie szczelność przy pompie lub przewód do serwa lub oczywiście wina serwa.
Zanim wymienisz pompę posprawdzaj resztę bo może się okazać że to tylko przewód,

Omega napisał(a):Może znowu nie szczelność przy pompie lub przewód do serwa lub oczywiście wina serwa.
Zanim wymienisz pompę posprawdzaj resztę bo może się okazać że to tylko przewód,

Dzięki wielkie kolego za sugestie. Sprawdzę wszystko faktycznie czy padło...ale stawiam na nieszczelność bądź po prostu wyeksploatowanie pompy.

Dziurawe serwo objawia się syczeniem w ok. pedału hamulca. Jak wężyki będą oki to pompa do wydarcia i wymiany. Po przegazówce jest ok bo podciśnienie wzrasta i hebel skuteczniejszy. Generalnie 1M na serii nie grzeszy jakością hamowania. No chyba że na brembo.

No wiadomo że 288 i 232 roboty mega robić nie będą ale rekcja pedału była nienaganna i skuteczność hebla w normie a teraz jest tragedia z "czujnością hamowania". Trzeba przypierniczyć żeby zahamować. Syczenia nie mam na bank bo bym to usłyszał.

-- sobota, 23 sierpnia 2014, 23:59 --

Problem zdiagnozowany. Króciec luźny i przepuszcza jak to miało miejsce pół roku temu... Teraz radze co zrobić z tym fantem. Obiłem go młoteczkiem i już się nie rusza, hebel jest lepszy ale chce mieć pewność że nigdzie tam nie przebija to podciśnienie. Spawać nie można...zostaje tylko klejenie z tego co wyczytałem, a klejenie jakoś słabo mi się widzi....

-- niedziela, 24 sierpnia 2014, 15:12 --

Znalazłem pompę Boscha z 2009roku o nr 038 145 209 M (BOSCH). Rozumiem że podjedzie zamiast mojej 038 148 209 E (LUK)...
Musze tylko dać do niej uszczelkę o nr 038 145 215 tak?
Zastanawiam się tylko bo mam dodatkowe 3 świece w układzie chłodzenia i czy one nie będą mi kolidowały z tą pompą? Opinie są takie że pompa Boscha jest niby większa... Ktoś może zna temat?

piotrassenior, K jest zamiennikiem E a czy inne podejdą (pewnie tak).
Tak ta metalowa uszczelka, pompa nie powinna kolidować z podgrzewaczem.

Omega napisał(a):K jest zamiennikiem E a czy inne podejdą (pewnie tak)

zgadza się, a M jest zamiennikiem nowszym K, później jest Q jako ostatni wypust według etki oraz info z sieci...powinno podejść.

Omega napisał(a):pompa nie powinna kolidować z podgrzewaczem.

Dzięki. Mam nadzieję że będzie git

-- czwartek, 28 sierpnia 2014, 12:28 --

Jestem po wymianie pompy vacum. Dla wszystkich którzy mają zamiar poddać się wymianie pompy w ARLu potwierdzam iż...
oryginalnie jest 038 148 209 E (LUK) można zamienić na 038 145 209 M (BOSCH) w moim przypadku była to z 2009roku.
Należy dokupić nową uszczelkę pasującą do nowego Boscha o nr 038 145 215
Wszystko pasuje bez problemu czy ktoś ma podgrzewacz bądź nie ma

Poprawiło się hamowanie?

transit_master napisał(a):Poprawiło się hamowanie?

Reakcja na pedał się poprawiła. Już jak ruszę spod domu i za 400m mam zatrzymać się na stopie to jest lepiej mam Ate PD i dopóki się nie nagrzeją to hebel jest jaki jest...jak chodzi o ogólne hamowanie

WITAM wszystkich mam problem Z pompa vacum mam leona 1.9 110 koni i w pompie jest luzny króciec jestem zagranica tu wszystko hcolernie drogie planuje go skleic poxipol/poksilina czy cos w tym stylu cos do metalu ... i moje pytania sa takie .

1 jak proponujecie to zrobic
2 uszczelka pod pompa bedzei sie nadawac do ponownego załozenia <zeby dobrze oczyscic i odtłuscic wypadało by ja wyjac >
dzieki pozdrawiam .

poxyliną zaklej profilaktycznie i będzie ale i tak trzeba ją wymienić
uszczelka powinna być ok

Witam! Podepnę się. Panowie czy luźny króciec pompy vacum może powodować to, że po postoju podciśnienie ucieka i turbo nie działa od razu? W innym temacie opisałem mój problem, który właśnie na tym polega (brak mocy po odpaleniu). Wcześniej błędnie myślałem że dzieje się to tylko jak jest zimno, po prostu dzieje się to zawsze jak auto dłużej stoi. O dziwo hamulce wydają się ok nawet jak kilka razy nacisnę.

Miałem podobny przypadek, luźny króciec został zaklepany na sztywno i zaklejony. Efekt ok ale chwilowy, nie obyło się bez zmiany. Auto odzyskało drugą młodość włącznie z hamulcami

Zakupić pompę z Golfa 5 i po sprawie.

transit_master napisał(a):Zakupić pompę z Golfa 5 i po sprawie.

A to nie wiedziałem, że pompa z tego auta podejdzie też do ASV. A myslicie, że można spróbować kupić jakąś używaną?

Możesz kupić używkę. Cena w porównaniu do nowej jest do przyjęcia. Ale zawsze istnieje ryzyko, że jest już porządnie podjechana. Jest to podzespół, który lubi się czasami popsuć. A odpowiednie ciśnienie podawanego paliwa czy też ciśnienie do serwa ma podstawowe znaczenie dla prawidłowej pracy całego układu zasilania paliwem jak i układu hamulcowego.

Pozdrawiam.

A bo to VP sorry. Utarło mi się że PD. To raczej nie podejdzie. Inne mocowanie. Poszperaj na necie z czego można dobrać.
Spróbuj zaklepać swój króciec ew. uszczelnić na chwilę poxiliną. Jeśli się poprawi szukać pompy.

transit_master napisał(a):Spróbuj zaklepać swój króciec ew. uszczelnić na chwilę poxiliną. Jeśli się poprawi szukać pompy.

Możesz podrzucic jakieś zdjęcie podglądowe gdzie zasmarować tą poxiliną? Rozumiem, że chyba tam gdzie jest ten gruby wąż ale zdjąć go najpierw czy razem jak jest? Zapomniałem napisać że pompa dość mocno poci się, więc uszczelka też sie kończy. Mam znajomego mechanika który ma kontakt z gosciem ze szrotu, może jakąś używaną pompke by załatwił z rozbitego auta np. Tyle, że to po świętach pewnie. BTW można tak jeździć w ogóle? Nic sie nie stanie turbawce?

http://www.a3-club.net/forum/showthread ... -ASV/page2 3 post od góry jest ładnie pokazane. Możesz jeździć. Ale lepiej nie będzie.

Zapaćkałem ten króciec Poxiliną zostawiłem na 24h ale nie ma żadnej poprawy jest dokładnie jak było. Czyli po postoju trzeba delikatnie z gazem na 2 biegu bo turbo nie ciągnie (nie ma typowego wciśnięcia w fotel) wtedy coś go przydusi trochę słychać takie jakby szuranie? puszczanie ciśnienia? (nie wiem jak to nazwać) no i później już wszystko jest normalnie i turbo pracuje. Jeśli na 2 biegu mimo tego że auto nie "idzie" a zbliżę się do 2500 obr to po puszczeniu gazu auto zgaśnie. Rozmawiałem z jednym użytkownikiem który miał podobny problem i okazało się, że u niego winna była gruszka (nie puszczała ciśnienia czy coś takiego). Teraz już nie wiem czy vacum całkiem padło czy to ta gruszka może?.. :/ Jeszcze takie pytanie - co decyduję o tym, że po odpaleniu silnika sztanga zostanie wciągnięta?

Wakuometr i zerknąć ile podaje. Posprawdzać jeszcze wężyki.

A jaki jest numer pompy do ASV i jakiej firmy kupic

Tomeon87 napisał(a):co decyduję o tym, że po odpaleniu silnika sztanga zostanie wciągnięta?

Ecu, wężyki, N75, podciśnienie, sprawna grucha i nie zacięte VNT.

transit_master napisał(a):Wakuometr i zerknąć ile podaje. Posprawdzać jeszcze wężyki.

Jutro oddaje auto do znajomego, który mi robił turbawke. Ma posprawdzać cały układ podciśnienia. Nadal mam problem z falującymi obrotami po odpaleniu tutaj filmik https://www.youtube.com/watch?v=gZqxMumKEMk Ustają po kilku minutach. Odpala dobrze na zimnym jak i na ciepłym. Tyle, że zapalają się słynne dwie kontrolki na chwile. W międzyczasie ustawiłem jeszcze kąt wtrysku bo było ponad 80.

Czujnik temp silnika może ? Pod komputer podłączane ?

Maras2003 napisał(a):Czujnik temp silnika może ? Pod komputer podłączane ?

Podłączane, brak błędów. Też myślałem o tym czujniku. Ale nagrzewa się w miarę szybko i trzyma cały czas równo 90C. A może to być przyczyną, że są spadki napięcia? Sprzęgiełko alternatora? W sumie nie sprawdzałem też wartości akumulatora.

...Regulator napięcia..

Problem falowania obrotów wyeliminowany winny był przepływomierz. Teraz odpalam i trzyma równo ok 950 obr. Nadal jednak jest brak mocy przy pierwszym przygazowaniu po odpaleniu (jakby turbo nie ładowało). Mechanik sprawdził podobnież cały układ podciśnienia,vp,przewody, gruszkę turbo i samą geometrię i twierdzi że są ok i wymiana przepływomierza miała rozwiązać również i ten problem. Tak się jednak nie stało. Mam jechać ponownie i mają szukać dalej :/ Zauważyłem (tzn jedna osoba obserwowała a druga odpalała auto i gasiła), że przy odpalaniu i gaszeniu auta ten siłownik od klapy gaszącej w ogóle się nie rusza. A już na pewno nie jak na tym filmie https://www.youtube.com/watch?v=3VG5I_8dt6g Czy jest prawdopodobne że klapka zacina się w pozycji zamkniętej ale nie na tyle żeby auto nie odpalało ale wystarczająco żeby dusił się na początku jazdy? I dopiero potem na skutek większych obrotów i większej ilości spalin, ją przedmuchuje i się otworzy?

Jeżeli była by przycieta w pozycji prawie zamkniętej, przy dodawaniu gazu zassalo by ją do końca i udusilo silnik jak przy gaszeniu. Sprężyna w tej małej gruszce powinna klapę ustawiać w pozycji otwartej. Może jest gdzieś nieszczelności w układzie podciśnienia. Albo pompa vacum juz pada. Do sprawdzenia podciśnienie, jakie jest?

[gypsymh] napisał(a):Jeżeli była by przycieta w pozycji prawie zamkniętej, przy dodawaniu gazu zassalo by ją do końca i udusilo silnik jak przy gaszeniu. Sprężyna w tej małej gruszce powinna klapę ustawiać w pozycji otwartej. Może jest gdzieś nieszczelności w układzie podciśnienia. Albo pompa vacum juz pada. Do sprawdzenia podciśnienie, jakie jest?

O to chodzi właśnie, że jak na 2 biegu zbliżę się do ok 2500 obr, to po puszczeniu gazu auto zgaśnie i potem po odpaleniu chodzi chwilę nie równo. Sprawdzali cały układ podciśnienia łącznie z vacum i mówią że ok. Ciśnienie chyba ok.1 bar nie pamiętam dokładnie ile, ale twierdził że pompa jest sprawna.

-- 20 stycznia 2015, 11:02 --

Wydaje się, że problem z brakiem mocy na zimnym został rozwiązany. Co najdziwniejsze pomogła wymiana oleju! Co prawda jeżdżę dopiero dwa dni ale wcześniejsze objawy teraz się nie pojawiają. Dodatkowo po nocy przy odpaleniu dźwięk silnika jest taki jakbym go zgasił przed chwilą, wyczuwam też jakby auto lepiej ciągnęło od dołu, bardziej płynnie. Został zalany Motul 5W40 wcześniej Mobil 10W40. Mechanik twierdził, że temu olejowi bliżej do 15W40 i na zimnie konsystencją przypomina galaretkę