ASV zimny ciężko zapala, gaśnie po zapaleniu

Witam,
Chciałem Was prosić o poradę i swoje rozwiązania, spostrzeżenia w podobnych przypadkach.
Po kolei o co chodzi. W leonie był zrobiony swap silnika na taki sam z oznaczeniem ASV. Rozrząd nówka.
Osprzęt był zakładany ze starego silnika. Wszystko robione u jednego pewnego mechanika.
Auto ma problem z zapalaniem na zimnym silniku, jak już zapali to po sekundzie zgaśnie. Jak już się zapali i się rozkręci to silnik pracuje równo i ładnie, auto jeździ jak mała rakieta (miało robionego chipa, ale nie znam detali). Jest też tak że jak jest zimny i przy zapalaniu "doda się gazu" to łapie i zapala jakby znacznie lepiej.
Wg mechanika zero błędów na VAGu, kąty wtrysków ustawione i brak już pomysłów. Na ciepłym pali podobno o niebo lepiej. Obstawiana pompa wtryskowa lub jej nastawnik ? Nie wiem jak pracowała przed zmianą silnika bo nie miałem okazji tego sprawdzić. Mechanik na pompach się nie zna i nie ma do tego sprzętu. Mechanicznie wszystko wygląda na sprawne - zaglądał też elektryk i nie widzi żadnego problemu i też obstawia że chyba nastawnik.
Przeczytałem chyba wszystkie tematy na tym i innych forach i co mi przychodzi do głowy to zapowietrzanie się układu, zaciąganie powietrza na zimnym (jeden z mechaników telefonicznie twierdził, że uszczelki i oringi na pompie już stare i jak zimne, twarde, zbutwiałe to zaciąga gdzieś pompa powietrze).
Czy pompę i nastawnik da się w 100% zdiagnozować ? Czy ktoś ma jakieś inne pomysły co jeszcze może być nie tak i co sprawdzić ? Może ktoś w śląskim (ewentualnie małopolskie w okolicach Oświęcimia) kojarzy konkretnego mechanika a może któryś z Was jest w stanie zdiagnozować o co chodzi ? Nie mam problemu z wymianą uszczelek w pompie czy wymiany nastawnika jeśli chodzi o kwestię finansową. Chciałbym po prostu żeby ktoś trafnie zdiagnozował i naprawił co trzeba, bo jak pomyślę że dam za zrobienie uszczelek w pompie 300zł, za nastawnik 200 zł i to nie będzie to i będę szukał kolejnego mechanika i wymieniał rzeczy, których nie trzeba było wymieniać to mnie aż ciarki przechodzą.
Pomóżcie koledzy/koleżanki.
Chciałem Was prosić o poradę i swoje rozwiązania, spostrzeżenia w podobnych przypadkach.
Po kolei o co chodzi. W leonie był zrobiony swap silnika na taki sam z oznaczeniem ASV. Rozrząd nówka.
Osprzęt był zakładany ze starego silnika. Wszystko robione u jednego pewnego mechanika.
Auto ma problem z zapalaniem na zimnym silniku, jak już zapali to po sekundzie zgaśnie. Jak już się zapali i się rozkręci to silnik pracuje równo i ładnie, auto jeździ jak mała rakieta (miało robionego chipa, ale nie znam detali). Jest też tak że jak jest zimny i przy zapalaniu "doda się gazu" to łapie i zapala jakby znacznie lepiej.
Wg mechanika zero błędów na VAGu, kąty wtrysków ustawione i brak już pomysłów. Na ciepłym pali podobno o niebo lepiej. Obstawiana pompa wtryskowa lub jej nastawnik ? Nie wiem jak pracowała przed zmianą silnika bo nie miałem okazji tego sprawdzić. Mechanik na pompach się nie zna i nie ma do tego sprzętu. Mechanicznie wszystko wygląda na sprawne - zaglądał też elektryk i nie widzi żadnego problemu i też obstawia że chyba nastawnik.
Przeczytałem chyba wszystkie tematy na tym i innych forach i co mi przychodzi do głowy to zapowietrzanie się układu, zaciąganie powietrza na zimnym (jeden z mechaników telefonicznie twierdził, że uszczelki i oringi na pompie już stare i jak zimne, twarde, zbutwiałe to zaciąga gdzieś pompa powietrze).
Czy pompę i nastawnik da się w 100% zdiagnozować ? Czy ktoś ma jakieś inne pomysły co jeszcze może być nie tak i co sprawdzić ? Może ktoś w śląskim (ewentualnie małopolskie w okolicach Oświęcimia) kojarzy konkretnego mechanika a może któryś z Was jest w stanie zdiagnozować o co chodzi ? Nie mam problemu z wymianą uszczelek w pompie czy wymiany nastawnika jeśli chodzi o kwestię finansową. Chciałbym po prostu żeby ktoś trafnie zdiagnozował i naprawił co trzeba, bo jak pomyślę że dam za zrobienie uszczelek w pompie 300zł, za nastawnik 200 zł i to nie będzie to i będę szukał kolejnego mechanika i wymieniał rzeczy, których nie trzeba było wymieniać to mnie aż ciarki przechodzą.
Pomóżcie koledzy/koleżanki.