LeonClub

Po krótkej przerwie znowu jestem on-line... Niestety nie mogłem byc na zlocie więc zupdate'uję sytuację tutaj.

Wymieniłem w zeszłym tygodniu sprzęgło (cały komplet) na mocniejsze -> od 110-ki i ponownie wgrałem chipa. Wszystkie problem z poślizgiem jak ręką odjął, więc jestem

Po modyfikacjach pojawił się jednak inny problem (na szczęscie niewielki) więc będę się musiał udać do 'lekarza' po diagnozę - po uruchomieniu na zimnym silniku na niskich obrotach czuć 'dygotanie' auta. Nie jakieś strasznie mocne ale na tyle wyraźne, że mi to przeszkadza. Na ciepłym silniku jest OK ale przy włączeniu klimy znowu przez moment czuć. Mam wrażenie, że jest to widoczne przy minimalnie niższych obrotach. Macie może jakieś pomysły, co to?

Pozdr,

gooroo, co dokladnie zmieniles ?

Barth napisał(a):gooroo, co dokladnie zmieniles ?

W sumie wszystko ci się dało/było potrzebne -> koło masowe, docisk, tarczę i łożysko.

Pozdr,

gooroo napisał(a):

Barth napisał(a):gooroo, co dokladnie zmieniles ?

W sumie wszystko ci się dało/było potrzebne -> koło masowe, docisk, tarczę i łożysko.

Pozdr,

To odpowiedziałeś sobie na pytanie czemu dygota - koło masowe

Tonny S, ?? czyli co wadliwe kolo zalozył ? tzn . zle wywazone ?

Barth napisał(a):Tonny S, ?? czyli co wadliwe kolo zalozył ? tzn . zle wywazone ?

badz zle zalozone

da3 napisał(a):

Barth napisał(a):Tonny S, ?? czyli co wadliwe kolo zalozył ? tzn . zle wywazone ?

badz zle zalozone

Na to wygląda a jak jest to trzeba by było rozebrać spowrotem.

Tonny S napisał(a):

da3 napisał(a):

Barth napisał(a):Tonny S, ?? czyli co wadliwe kolo zalozył ? tzn . zle wywazone ?

badz zle zalozone

Na to wygląda a jak jest to trzeba by było rozebrać spowrotem.

No to mnie pocieszyliście
Dlaczego dygocze tylko przy minimalnych obrotach? Nie powinno przy większych też?

Pozdr,