LeonClub

Witam,

Posiadam Leona 1M asz 130KM 2005r. Od dłuższego czasu po porannym odpaleniu słychać dziwny szelest/rzegot pochodzący od strony paska alternatora , rozrządu. Pierwotnie objaw występował raz, dwa razy na tydzień, czasami go było słychać czasami nie. Jako pierwszą część wymieniłem sprzęgiełko na alternatorze, objaw nie ustał, pojeździłem tydzień nic się nie zmieniło, następnie wymieniłem rolkę na napinaczu paska, nic to nie dało. Na drugi dzień wymieniłem cały napinacz (INA) oraz z racji tego że szumiało łożysko na sprężarce klimatyzacji także je wymieniłem,ale nic to nie pomogło. Dźwięk pojawia się przy odpaleniu auta rano jak i po dłuższym postoju ok 10-12h. Przy porannym odpaleniu dźwiękowi towarzyszyło telepanie napinaczem paska alternatora, wraz z ustaniem dźwięku uspokoił się napinacz. Tak jak pisałem wyżej napinacz został wymieniony,już nim nie telepie, dźwięk nadal się pojawia ale bardziej stonowany. Z tego co zaobserwowałem pompa wspomagania nie posiada żadnych wycieków ale ma luz przód/tył (delikatny), podobno taki ma być. Po ściągnięciu paska i sprawdzeniu napędu nie widać luzów na żadnych z kół wszystko pracuję równo. Problem nadal występuje pomysłów brak. Prosił bym o jakieś wskazówki ... Z góry dziękuję.

prosta sprawa ..... rozrusznik do regeneracji miałem to samo w ibizie FL taki głupi dzwiek tylko i wyłącznie przy odpalaniu. coś tam w rozruszniku sie wyrabia i stad sie to bierze. jak to mówią mozna połowe auta wymienić a problem dalej bedzie. napisz mi na pw jak zmieniałes na sprezarce sprzegło jak sie za to zabrac bo mam całą sprezarke do naprawy elektromanges uleciał:/ jakies poradniki?

Do wymiany tzw bendiks i bedzie git.

Zgodzę się Panowie, tylko że moja usterka występuję, nie przy zapalaniu tylko już po zapaleniu samochodu, rzegot trwa ok 20 sekund i po tym czasie natychmiast cichnie. Kpl. rozrząd robiony ok 30 tys. km. temu . Została mi jeszcze do sprawdzenia pompa wody ew. jakaś rolka z rozrządu.

tez posiadam podobny objaw. Po odpaleniu pojawia sie głośniejsza praca silnika. Na zimnym trwa trochę dłuższy okres ale póżniej cichnie coś jak by sie uruchamiało ssanie i po lekkim nagrzaniu jest juz ok. a posiadam silnik 1.9 tdi 90 km

łożysko alternatora?

łożysko alternatora było juz wymieniane wiec u mnie ta opcja odpada

Witam ponownie,

Nagrałem filmik https://www.youtube.com/watch?v=QVzR2G0 ... e=youtu.be .

Auto stało 24h, przed odpaleniem został ściągnięty pasek alternatora, po odpaleniu cisza nic nie rzegotało, pasek został założony o dziwo też nic nie rzegotało. Następnego dnia przy odpaleniu znowu zaczął rzegotać, przy kręceniu kierownicą lewo/prawo dźwięk się nasilał po ok min. wszystko ucichło. Tak jak nadmieniłem wyżej założona pompa wspomagania ma luz na kole przód/tył ok 2mm. Z ciekawości podjechałem do sklepu sprawdzić nową pompę, mieli jedynie od benzyniaka ale luzów żadnych nie posiadała. Z całego napędu pozostała niezmieniona pompa wspomagania i łożysko na alternatorze. Nie wiem czy ma to coś wspólnego z tematem ale wczoraj po zgaszeniu auta coś się kręciło (wytrącało swoja prędkość po zatrzymaniu zrobiło pyk) Proszę o sugestie ...

Miałem to samo w Sharanie ASZ i w Passacie B6 2010r i winowajcą było sprzęgiełko na alternatorze, jak masz możliwość to podmień cały alternator od kogoś, jak nie będzie poprawy to przyjrzyj się kołu pasowemu na wale ono posiada tłumik drgań i najprawdopodobniej to ono powoduje te odgłosy dopóki się nie rozchodzi po dłuższym postoju.

rafaello0016, to że było wymienione to nie znaczy że znów problem nie wrócił (a może nie wymienili )

RedBool napisał(a):Miałem to samo w Sharanie ASZ i w Passacie B6 2010r i winowajcą było sprzęgiełko na alternatorze, jak masz możliwość to podmień cały alternator od kogoś, jak nie będzie poprawy to przyjrzyj się kołu pasowemu na wale ono posiada tłumik drgań i najprawdopodobniej to ono powoduje te odgłosy dopóki się nie rozchodzi po dłuższym postoju.

Sprzegiełko na alternatorze wymieniłem jakiś miesiąc temu na (INA) Odgłos występuję rano albo po ok 12H postoju. Sprawdzę koło pasowe wału.

Obawiam się że koła tak o sobie nie sprawdzisz bez jego podmiany itd, najlepiej to jakbyś z rana poobserwował koło i cały pasek PK od dołu tuż po uruchomieniu auta, wtedy może coś zauważysz

RedBool napisał(a):Obawiam się że koła tak o sobie nie sprawdzisz bez jego podmiany itd, najlepiej to jakbyś z rana poobserwował koło i cały pasek PK od dołu tuż po uruchomieniu auta, wtedy może coś zauważysz

Od kilku dni obserwuję cały napęd . Paskiem nie telepie , wszystko stoi sztywno i pracuje równo. Zastanawia mnie pompa wspomagania czy aby na pewno ma mieć luz na kole, pytałem kilku mechaników zdania są podzielone. Jest to luz typu przód/tył. Tak jak pisałem przy sprawdzeniu nowej pompy wspomagania (od benzyniaka) wszystko stoi sztywno brak jakiegokolwiek luzu. Przed podjęciem jakichkolwiek działań dźwiękowi towarzyszyło telepanie napinaczem , skakał bardzo szybko, po zamilknięciu dźwięku napinacz się natychmiast uspokoił. Po wymianie napinacza dźwięk stał się bardziej słyszalny (grubszy) ,a napinacz stoi w miejscu ani drgnie. Ściągnę jutro pasek i na spokojnie przeanalizuje cały napęd.

chlorek Było napewno bo padło podczas jazdy i sie posypało także nic sie innego nie stało ale wymiana była:)

Witam,

Problem rozwiązany , na wykończeniu były łożyska alternatora, po wymianie cisza. Dziękuję za pomoc i sugestie. Temat zamknięty