LeonClub

Witam, posiadam model ASV i mialem planowa wymiane sprzegła i dwumasu oraz dodatkowo jednej rolki w rozrzadzie. Teraz nic nie stuka i nic nie piszczy, ale Leon nie jedzie, niemal od razu jest notlauf i max do 120 go przeciagne. Oczywiscie pojdzie na kompa, ale poki co pytanie tak na szybko, czego tam mogli zapomniec podpiac, ze az tryb awaryjny od razu? Dodam, ze wczesniej wszystko smigalo idealnie.

Głupie pytanie ale sprawdzałeś przepływomierz ?

Lub wężyk podciśnienia na filtrze powietrza

Skrobnięte z kalkulatora

W sensie czy w ogóle podpięty?

_Tarzan_, dociśnij wtyczke w przepływce do końca i tak jak u góry bledow, napisał

Thx, z rana od razu sprawdze, to moze sie obejdzie bez wizyty, chociaz reklamacja i tak mnie korci

-- 29 stycznia 2015, 14:20 --

Dzięki za diagnozy Faktycznie wezyk przy filtrze zahaczyli. Teraz jezdzi i hamuje jak trzeba, tyle, ze nadal jak wejdzie na wyzsze obroty (tak powyzej 2,5-3 tys.), to mi piszczy kontrolka od recznego. Notlaufu juz nie ma, ale bym sie chetnie pozbyl tego bledu, czy trzeba koniecznie vagowac czy moze wystarczy aku na pare minut odlaczyc?

myśle ze jak podepniesz vaga i skasujesz błąd problem zniknie

A nie wystarczy jak odepne (-) na kilkanascie minut?

_Tarzan_, szczerze nie mam pojęcia, nie próbowałem tak
wątpie ale nie zaszkodzi jak spróbujesz