Strona 1 z 1

Sprawdzanie poziomu oleju w TDI

PostNapisane: 11 sierpnia 2006, 10:25
przez przebor
Witam i pozdrawiam wszystkich użytkowników Leonków TDI :)

Mam pytanie związane ze sprawdzaniem pozomu oleju. Kilka dni temu wymieniłem olej, oczywiście zalałem zalecanym MOTULEM 8100. Wczoraj kontrolnie sprawdzam poziom oleju i widzę, że jest około 2mm powyżej MAX. Wkurzyłem się nie na żarty, pojechałem do warsztatu żeby zlali nadmiar oleju. Facet od razu wyjmuje bagnet i okazuje się że jest OK tzn. 3/4 między MIN i MAX.

I tutaj najciekawsze: Stwierdził, że właśnie w TDI tak się sprawdza olej tzn. bez czekania aż spłynie. Uzasadnił, że część oleju jest potrzebna do smarowania turbiny (i być może innych elementów) i dlatego sprawdzać należy bezpśrednio po wyłączeniu silnika. Jak samochód postoi kilka godzin i olej spłynie z turbiny to poziom może przekraczać MAX i jest to normalne.

Czy to jest prawda? Pierwszy raz o tym słyszę, ale jestem kompletnie zielony, to mój pierwszy samochód, a mam go dopiero 3mies.

Kiedy mam sprawdzać olej?
Czy bezpośrednio po wyłączeniu silnika? - wtedy mam OK
Czy odczekać 10min? - wtedy też mam OK
Czy może najlepiej na zimnym silniku, po kilkugodzinnym postoju - wtedy mam ponad MAX.

Na razie przejechałem nie więcej niż 50km po wymianie. Ale w sobotę wyjeżdżam na wakacje (około 1000km) i nie wiem czy mam się przejmować.

Aha, jeszcze sprawdziłem, ile zostało w bańce - 0,3L. Czyli wlali mi 4,7L - to chyba trochę za dużo?

Pozdr.
Paweł

Re: Sprawdzanie poziomu oleju w TDI

PostNapisane: 11 sierpnia 2006, 11:16
przez Tonny S
przebor napisał(a):I tutaj najciekawsze: Stwierdził, że właśnie w TDI tak się sprawdza olej tzn. bez czekania aż spłynie. Uzasadnił, że część oleju jest potrzebna do smarowania turbiny (i być może innych elementów) i dlatego sprawdzać należy bezpśrednio po wyłączeniu silnika. Jak samochód postoi kilka godzin i olej spłynie z turbiny to poziom może przekraczać MAX i jest to normalne.

Czy to jest prawda? Pierwszy raz o tym słyszę, ale jestem kompletnie zielony, to mój pierwszy samochód, a mam go dopiero 3mies.
Poziom oleju zawsze sprawdzasz na zimnym silniku jak spłynie.


przebor napisał(a):Na razie przejechałem nie więcej niż 50km po wymianie. Ale w sobotę wyjeżdżam na wakacje (około 1000km) i nie wiem czy mam się przejmować.
Nie musisz - kup sobie strzykawke + wezyk z zoologicznego wsadz na zimnym silniku (wazne !!) w otwór od bagnetu i odciagnij nadmiar.


Aha, jeszcze sprawdziłem, ile zostało w bańce - 0,3L. Czyli wlali mi 4,7L - to chyba trochę za dużo?
Zdecydowanie za dużo - wg instrukcji powinno zalewac sie ok 4,3 l (trzeba wziąść pod uwage, ze nie wszystko scieknie !! - zawsze prosze by odessano mi resztke z chłodniczki (dot. PD) u ciebie to samo miejsce - mocowanie filtra)

przebor napisał(a): i widzę, że jest około 2mm powyżej MAX
Max wg. ciebie to zagiecie na bagnecie czy koniec perforowanego materiału ??

Re: Sprawdzanie poziomu oleju w TDI

PostNapisane: 11 sierpnia 2006, 11:56
przez przebor
Bardzo Ci dziękuje za superszybką odpowiedź :)

zawsze prosze by odessano mi resztke z chłodniczki (dot. PD) u ciebie to samo miejsce - mocowanie filtra)

Jeśli to ten element pod filtrem to przypadkowo zlali mi olej z tej chłodniczki bo gostek najpierw ją odkręcił (od dołu), a potem dopiero stwierdził, że filtr jest jednak na górze.

Max wg. ciebie to zagiecie na bagnecie czy koniec perforowanego materiału?

Zagięcie. Nawet nie zwróciłem uwagi na to że jest tam coś perforowane. Przyjrzę się dzisiaj.

Czy w związku z tym przelaniem oleju mogło dojść do uszkodzenia jakiegoś elementu? Na co powinienem zwrócić uwagę?

Re: Sprawdzanie poziomu oleju w TDI

PostNapisane: 11 sierpnia 2006, 12:11
przez Tonny S
przebor napisał(a):Jeśli to ten element pod filtrem to przypadkowo zlali mi olej z tej chłodniczki bo gostek najpierw ją odkręcił (od dołu), a potem dopiero stwierdził, że filtr jest jednak na górze.
U ciebie nie ma tam tej chłodniczki ale dokladnie o to mi chodziło - jak nie wiedział z której strony wymienic filtr to niezły fachowiec :|

przebor napisał(a):Czy w związku z tym przelaniem oleju mogło dojść do uszkodzenia jakiegoś elementu? Na co powinienem zwrócić uwagę?
Nie po przebiegu 50 km - jesli było by to nagminnie robione za kazdym razem przy wymianie oleju to nadmiar oliwy mógł by uszkodzic łopatki turbo a tak to opary wydobywajace się przez odme zasyfia ci IC - co jest norma nawet bez przelania. Innym problemem sa uszkodzenia elementów mech ale to ciebie nie dotyczy - za mało i za krótko.

Odciagnij oliwe i sie nie przejmuj.

Re: Sprawdzanie poziomu oleju w TDI

PostNapisane: 11 sierpnia 2006, 12:13
przez Łuki
przebor napisał(a): Kilka dni temu wymieniłem olej, oczywiście zalałem zalecanym MOTULEM 8100.


Motul 8100 do TDI - a nie 505.01 :roll:

Re: Sprawdzanie poziomu oleju w TDI

PostNapisane: 11 sierpnia 2006, 12:18
przez Tonny S
Łuki, do ASV ??

Łuki napisał(a):505.01


Do PD !!!!

Jak to idzie ;-) "moja nieobecnośc na gg sponsorują: Tyskie, Bols i Mercedes ?? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: Sprawdzanie poziomu oleju w TDI

PostNapisane: 11 sierpnia 2006, 12:21
przez Łuki
Tonny S napisał(a):Łuki, do ASV ??

Łuki napisał(a):505.01


Do PD !!!!

Jak to idzie ;-) "moja nieobecnośc na gg sponsorują: Tyskie, Bols i Mercedes ?? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


A PD :oops:

No fakt - za dużo bolsa i tyskich ha ha

Re: Sprawdzanie poziomu oleju w TDI

PostNapisane: 26 września 2007, 21:37
przez MOOSE
No i zrobili mi to samo. :( po 200 km też nic nie powinno sie stać złego? (jutro idę do zoologicznego i apteki)

Re: Sprawdzanie poziomu oleju w TDI

PostNapisane: 26 września 2007, 22:26
przez electron
moze i glupie pytanie ale moze mi ktos wytlumaczyc jakim cudem uszkodzi sie turbo -łopatki jak sie przeleje olej ?? nie kumam co ma piernik do wiatraka pomijam fakt ze zbyt duzo oleju moze dostac sie na tlok i silnik sie rozbiegnie - czy jakos tak sie to fachowo nazywa, ze wywali uszczelniacze w silniku ale to ze uszkodzi łopatki to cos nie za bardzo moim zdaniem . A co do tematu to olej sie sprawdza zawsze na zimnym silniku jesli chcesz zalac pod max ( łatwo wtedy sprawdzic ile wcielo oleju i po ilu km) - choc zalecana niby jest trzymac stan okolo 3/4 .Czy to jest tdi czy d czy benzyna zasada jest taka sama - na zimnym silniku sprawdza sie poziom oleju . Na cieplym silniku i wlaczonym sprawdza sie poziom oleju w skrzyni automatycznej no i przy wlaczonym ilosc plynu we wspomaganiu ale to tak na marginesie.

Re: Sprawdzanie poziomu oleju w TDI

PostNapisane: 27 września 2007, 06:31
przez Tonny S
electron napisał(a):moze i glupie pytanie ale moze mi ktos wytlumaczyc jakim cudem uszkodzi sie turbo -łopatki jak sie przeleje olej nie kumam co ma piernik do wiatraka pomijam fakt ze zbyt duzo oleju moze dostac sie na tlok i silnik sie rozbiegnie - czy jakos tak sie to fachowo nazywa, ze wywali uszczelniacze w silniku ale to ze uszkodzi łopatki to cos nie za bardzo moim zdaniem .
Nadmiar oliwy wywali ci przez odme w dolot przed turbo - predkości łopatek 100000 obr./min i teraz sobie wyobraz tak 50ml oliwy wlane w dolot co moze sie stac z łopatkami - to jest ten pesymistyczny wariant bo optymistyczny to zapierdzielenie całego dolotu.

Re: Sprawdzanie poziomu oleju w TDI

PostNapisane: 27 września 2007, 08:22
przez MOOSE
No ale czy 200 km i 2 mm nad max (przy zimnym silniku identycznie jak u założyciela wątku) coś popsuje mam się martwić, coś sprawdzić???

Re: Sprawdzanie poziomu oleju w TDI

PostNapisane: 27 września 2007, 08:27
przez Tonny S
MOOSE napisał(a):No ale czy 200 km i 2 mm nad max (przy zimnym silniku identycznie jak u założyciela wątku) coś popsuje mam się martwić, coś sprawdzić???
Nie no sorry - mowa o zdecydowanie większych wartościach typu litr (w góre) więcej a nie 100 ml

Nie popadajcie w skrajność ;-)

Re: Sprawdzanie poziomu oleju w TDI

PostNapisane: 27 września 2007, 08:33
przez MOOSE
Tonny S napisał(a):Nie popadajcie w skrajność ;-)


Nie jesteś pierwszym który mi to mówi :) - ale ... jak się ma na jakimś punkcie bzika ;] to już tak jest.
Lece do apteki i zoologicznego po "narzędzia".

Ciekawy jestem tylko czy mechanik zrobił to celowo czy tak mu "wyszło" pracował w ASO ale o ASO to ja już nic nie powiem.

Re: Sprawdzanie poziomu oleju w TDI

PostNapisane: 27 września 2007, 11:47
przez klauspolo
A ja polecam przeprowadzenie odmy z jakims małym naczynkiem pod auto, wtedy nic nie bedzie sie zasyfiało, małe OT.

Re: Sprawdzanie poziomu oleju w TDI

PostNapisane: 12 października 2007, 09:05
przez red8
takie banalne pytanie o oznaczenia na bagnecie bo nie jestem pewny, czy zagiecie oznacza max a ten perforowany chropowaty material optymalny poziom?

Re: Sprawdzanie poziomu oleju w TDI

PostNapisane: 12 października 2007, 09:17
przez oo7
red8 napisał(a):takie banalne pytanie o oznaczenia na bagnecie bo nie jestem pewny, czy zagiecie oznacza max a ten perforowany chropowaty material optymalny poziom?


Zagiecie - max

Jesli nie widac perforowanego metalu to nie trzeba dolewac, jesli widac perforowany metal => wypadaloby dolac oleju w ilosci adekwatnej do ilosci widocznych preforacji to przeciez chyba w instrukcji nawet jest.

Re: Sprawdzanie poziomu oleju w TDI

PostNapisane: 12 października 2007, 11:31
przez MOOSE
zagięcie to MAX - w instrukcji jest :) - kratka to stan ok można dolać oleju max do zagięcia!

Re: Sprawdzanie poziomu oleju w TDI

PostNapisane: 29 września 2008, 10:09
przez red8
przebor napisał(a):I tutaj najciekawsze: Stwierdził, że właśnie w TDI tak się sprawdza olej tzn. bez czekania aż spłynie. Uzasadnił, że część oleju jest potrzebna do smarowania turbiny (i być może innych elementów) i dlatego sprawdzać należy bezpśrednio po wyłączeniu silnika. Jak samochód postoi kilka godzin i olej spłynie z turbiny to poziom może przekraczać MAX i jest to normalne.

Zrobili mi to samo w ASO Euro-Marketing na Warszawskiej w Lublinie. Gosc przez telefon twierdzi ze olej sprawdza sie "nie po nocy na zimnym tylko po wylaczeniu silnika". Trace powoli cierpliwosc do tego ASO...

Re: Sprawdzanie poziomu oleju w TDI

PostNapisane: 20 grudnia 2011, 12:18
przez kaliberr44
Tonny S napisał(a):
przebor napisał(a):I tutaj najciekawsze: Stwierdził, że właśnie w TDI tak się sprawdza olej tzn. bez czekania aż spłynie. Uzasadnił, że część oleju jest potrzebna do smarowania turbiny (i być może innych elementów) i dlatego sprawdzać należy bezpśrednio po wyłączeniu silnika. Jak samochód postoi kilka godzin i olej spłynie z turbiny to poziom może przekraczać MAX i jest to normalne.

Czy to jest prawda? Pierwszy raz o tym słyszę, ale jestem kompletnie zielony, to mój pierwszy samochód, a mam go dopiero 3mies.
Poziom oleju zawsze sprawdzasz na zimnym silniku jak spłynie.


Również mam podobny problem - po nocy na zimnym silniku mam 2mm ponad max (zewnętrzny koniec zgięcia).

I tu cytując z instrukcji:
"Pomiaru poziomu oleju należy dokonywać gdy pojazd zaparkowany jest na równej, poziomej nawierzchni.
Po wyłączeniu silnika należy odczekać parę minut, aż olej spłynie do miski olejowej,
a następnie wyjąć miarkę, wytrzeć ją i ponownie umieścić w otworze."

No chyba jak miałby silnik całą noc stać na zimnym to by nie pisali "parę minut".

Re: Sprawdzanie poziomu oleju w TDI

PostNapisane: 20 grudnia 2011, 15:03
przez wojtekk
1-2 mm ponad stan nic nie uszkodzi, sam mam doczynienia troche z tdi silnikami nieraz sie przelalo 1-2 mm ponad stan, nigdy w zadnym silniku nic sie nie stalo, a przebiegi byly duze, trasy do monachium spowrotem ok 1500 km na stanie oleju ponad 1-2 mm nad maxem.

Re: Sprawdzanie poziomu oleju w TDI

PostNapisane: 21 grudnia 2011, 13:11
przez kaliberr44
Ja też się za bardzo tymi dwoma milimetrami nie przejmuję.
Ale ciekawi mnie podejście z instrukcji (sprawdzanie parę minut po wyłączeniu silnika), bo też zawsze uważałem, że się powinno sprawdzać poziom oleju na zimnym silniku.

Re: Sprawdzanie poziomu oleju w TDI

PostNapisane: 30 stycznia 2012, 15:34
przez czorny
Panowie takie pytanie z innej beczki.. do swojego ARL leję Mobil 5w-30 jak jest różnica między oznaczeniem na butelce:

Fully Synthetic a SHC Synthese Technology ? Czy jak lałem ten pierwszy, a teraz kupiłem ten z oznaczeniem drugiego to zaszkodzi.. pytanie może głupie no ale nie wiem więc wolę zapytać.. :)

Pozdrawiam

Re: Sprawdzanie poziomu oleju w TDI

PostNapisane: 30 stycznia 2012, 16:42
przez transit_master
Pierwszy to pełny syntetyk,natomiast drugi to również syntetyk ale nie w pełni. Zbudowany na bazie oleju mineralnego.

Re: Sprawdzanie poziomu oleju w TDI

PostNapisane: 30 stycznia 2012, 16:53
przez czorny
czy mogę w takim razie go mieszać z tym pierwszym ?

Re: Sprawdzanie poziomu oleju w TDI

PostNapisane: 30 stycznia 2012, 17:51
przez transit_master
Możesz. Jednak jeśli masz możliwość lania tylko jednego to tego się 3maj ;)

Re: Sprawdzanie poziomu oleju w TDI

PostNapisane: 30 stycznia 2012, 18:56
przez czorny
kurcze zagłębiałem sie w tematyke tych nazw i coś wyczytałem ze to na rynku niemieckim ta nazwa jest a olej ten sam jest tylko niemcy tak zmienili nazwe ze wzgledów marketingowych .. moze ktoś jeszcze sie wypowie i doradzi?