Świst - wymienione już wszystko

Cześć,
Od dłuższego czasu walczę z nieszczelnością układu dolotowego (przynajmniej tak mi się wydaje) w seacie leonie 1M 2004rok 1.9 TDI 130KM ASZ (seria) objawia się to świstaniem podczas przyspieszania od ok 1500 do 2200 tys obr/min. Świst jest głośny tak jak wszyscy piszą odgłos wiertarki wkręcającej się na obroty, jadąc wzdłuż ekranów akustycznych lub barier jest tragedia. Przeglądnąłem wszystkie posty dot. problemu na lct oraz innych forach, ludzie mają z tym problem ale nie zostaje on rozwiązany i temat umiera. Było dużo przypadków w których okazywało się że problemem jest dziura w wężu lub wypięty wąż i po wymianie owego elementu problem znikał. W moim przypadku wymieniłem już wszystkie części jakie wskazywali inni użytkownicy walczący z problemem.Przeglądnąłem caly dolot i uklad wydechowy nic niepokojącego nie znalazłem więc zacząłem wymieniać po kolei czyli: fabrycznie nowa turbosprężarka garretta, kpl.oryginalnych uszczelek garretta, nowy czerwony wąż turbosprężarki (oryginał seat), Oringi na wężach (zielone oryginał seat), plastikową rurkę biegnącą od odmy do rury filtra powietrza (nowa oryginał seat) , auto dalej się drze, wczoraj wymieniłem intercooler (nowy oryginał valeo) oraz krótki czerwony łącznik biegnący z dolnego wyjścia intercoolera do aluminiowej rury także (nówka oryginał ASO) wcześniej zamontowałem katalizator bo był wycięty i nic nie pomogło. Nie ma żadnych śladów okopcenia, czy to na kolektorach czy na wydechu, wszystko jest szczelne, łącznik elastyczny jest w porządku, Po zakupie auta wszystko bylo ok ,cuda zaczęły się dziać jakiś czas po zamontowaniu pierwszej regenerowanej turbosprężarki , wspomniana wyżej turbina jest trzecią. W dniu wczorajszym po wymianie intercoolera , jak mu lepiej depnąłem do zadymił na czarno wraz ze świstem. Nie mam już siły z tym walczyć jesteście w stanie jakoś pomóc
? lub polecić dobrą osobę z Podkarpacie zajmującą się takimi sprawami 
Od dłuższego czasu walczę z nieszczelnością układu dolotowego (przynajmniej tak mi się wydaje) w seacie leonie 1M 2004rok 1.9 TDI 130KM ASZ (seria) objawia się to świstaniem podczas przyspieszania od ok 1500 do 2200 tys obr/min. Świst jest głośny tak jak wszyscy piszą odgłos wiertarki wkręcającej się na obroty, jadąc wzdłuż ekranów akustycznych lub barier jest tragedia. Przeglądnąłem wszystkie posty dot. problemu na lct oraz innych forach, ludzie mają z tym problem ale nie zostaje on rozwiązany i temat umiera. Było dużo przypadków w których okazywało się że problemem jest dziura w wężu lub wypięty wąż i po wymianie owego elementu problem znikał. W moim przypadku wymieniłem już wszystkie części jakie wskazywali inni użytkownicy walczący z problemem.Przeglądnąłem caly dolot i uklad wydechowy nic niepokojącego nie znalazłem więc zacząłem wymieniać po kolei czyli: fabrycznie nowa turbosprężarka garretta, kpl.oryginalnych uszczelek garretta, nowy czerwony wąż turbosprężarki (oryginał seat), Oringi na wężach (zielone oryginał seat), plastikową rurkę biegnącą od odmy do rury filtra powietrza (nowa oryginał seat) , auto dalej się drze, wczoraj wymieniłem intercooler (nowy oryginał valeo) oraz krótki czerwony łącznik biegnący z dolnego wyjścia intercoolera do aluminiowej rury także (nówka oryginał ASO) wcześniej zamontowałem katalizator bo był wycięty i nic nie pomogło. Nie ma żadnych śladów okopcenia, czy to na kolektorach czy na wydechu, wszystko jest szczelne, łącznik elastyczny jest w porządku, Po zakupie auta wszystko bylo ok ,cuda zaczęły się dziać jakiś czas po zamontowaniu pierwszej regenerowanej turbosprężarki , wspomniana wyżej turbina jest trzecią. W dniu wczorajszym po wymianie intercoolera , jak mu lepiej depnąłem do zadymił na czarno wraz ze świstem. Nie mam już siły z tym walczyć jesteście w stanie jakoś pomóc