LeonClub

Witam
Piszę w szukaniu pomocy, ponieważ pisałem już na różnych forach gdzie nie dostałem odpowiedzi. A więc opiszę mój problem. Mój problem dotyczy Seata Leona 1.9 TDI. Auto posiadam 5 lat a od 3 lat co jakiś czas nie odpala, aby po kilku godzinach odpalić jak by niby nic. Auto średnio nie odpala raz na 4 miesiące i potem po kilku godzinach odpala. Próby odpalania nic nie dają, auto zachowuje się tak jak by miało odpalić, ale nie mogło. Strach tak naprawdę gdziekolwiek wyjechać bo nie wiadomo, kiedy będzie miało swój humor i nie odpali. Czy macie jakieś pomysły? Danie go na komputer nic nie da, ponieważ normalnie pokazuje problem z czujnikiem temperatury (ale to wadliwy raczej czujnik i do wymiany, który nie wpływa na to), a faktyczny problem by pokazał dopiero gdy nie da rady odpalić, ale wtedy nie mam możliwości podłączenia go pod komputer. Jestem trochę zdesperowany, bo to nietypowy problem i mało kto o nim wie. Czy znacie takie przypadki i co to może być?

Pozdrawiam.

Nie wiem jak w dieslu ale w benzynie na odpalanie czujnik temperatury ma duży wpływ u mnie jak padł auto umarło na amen dopiero po wymianie auto ożyło

Może to być wina przekażnika 109.

Hmm czyli myślicie, że może to być spowodowane czujnikiem temperatury? Ja napisałem, że to raczej nie wina czujnika bo swojego czasu, rok temu pisałem na forum motoryzacyjnym o tym problemie i tam napisali, że to raczej nie wina czujnika, stąd tak napisałem. A co do tego przekaźnika to może on być odpowiedzialny za to? Chodzi mi o przekaźnik 109, bo auto zachowuje się tak jak by po tych kilku godzinach jak już nie odpali się resetowało i potem jeździ bez problemu kilka miesięcy aż do następnego razu.

A jakieś inne okoliczności? Rano, latem, zimą, rozgrzany, kręci rozrusznikiem czy nie kręci, puszcza dym czy nie puszcza i w jakim kolorze? Ja w pierwszej kolejności wymieniłbym ten czujnik temperatury - raczej nie zaszkodzi.

Nie ma na to reguły. Raz zdarzyło mi się zimą. 4 kolejne razy w lato. Raz po dłuższej trasie około 20 km. Dwa razy po krótkiej około 1-2 km. Rozrusznik kręci, w wężyku od pompy paliwa mam taki hmm pęcherzyk, ale gdy auto odpala to on automatycznie znika, więc to raczej normalne. Dym z auta gdy dodam cały gaz i gwałtownie przyspieszę pojawia się czarny.

magik22 napisał(a):Dym z auta gdy dodam cały gaz i gwałtownie przyspieszę pojawia się czarny.

Raczej chodziło mi o moment, gdy nie chce odpalić. Długo kręcisz tym rozrusznikiem? Powtarzasz kilka razy? Może to coś z IMMO. Brat ma tak w Octavii '97, że jak mu coś z IMMO odwali, to wtedy odpali i momentalnie zgasnie. Po kilku razach odpala normalnie. Ale gdy podłączyłem VAGa, to pokazało błąd IMMO.

Jeśli już nie chce odpalić to rozrusznikiem kręcę długo. Czy powtarzam, hmm powtarzam czasami 2 razy, ale dość często bo np. co 20 minut. A czy faktycznie może być to przekaźnik 109? Na innym forum również mi o nim napisali, tylko pytanie czy tak rzadko by się zawieszał ten przekaźnik np. raz na 5 miesięcy?

Słuchaj a w tym momencie jak nie chce odpalić to pokazuje się kontrolka świec żarowych?

Nie jestem pewny na sto procent bo auto nie odpala tak co 5 miesięcy, przez 3 lata było to 6 razy i nie jestem pewny na sto procent, ale z tego co mi się wydaje to nie pokazuje się żadna kontrolka, od ABS też. Tylko nie wiem czy kontrolka od świec żarowych nie zapala się dopiero jak się silnik uruchomi, ale nie wiem. Tak czy tak wydaje mi się, że nie zapala się wtedy żadna kontrolka.

sprawdź styki na przekaźniku 109. Możliwe że sam przekaźnik już się kończy.
Czujnik temperatury też zmień.

Dziękuję za rady, tak więc wymienię tej czujnik temperatury, tylko muszę jeszcze raz pojechać na komputer bo nie wiem czy to jest wadliwy czujnik temperatury wody czy jakiś inny bo czujników temperatury w samochodzie jest chyba kilka, oraz od razu wymienię przekaźnik 109 i mam nadzieję, że będzie już wszystko dobrze:)

Z tym przekaźnikiem to do czasu, sam miałem takie problemy i przekaźnik wytrzymał kilka tygodni po czym pewnego razu wróciłem do domu już na lawecie , lepiej go wymień.

Masz rację, zrobię to na pewno w najbliższym czasie, już zamawiam części na allegro bo wymienię jeszcze czujnik temperatury. Dziękuję za pomoc:)

miałem podobny problem, raz na jakiś czas nie chciał odpalić, ale tylko i wyłącznie po długiej jeździe. Padnięty był czujnik temperatury i od jego wymiany spokój