Strona 1 z 1

Migająca kontrolka świec żarowych, brak reakcji na gaz

PostNapisane: 4 września 2015, 11:17
przez Trekot
Witam serdecznie :wink:

Posiadam Seata Leona 1M 1.9 TDI (90km) z 2005 roku i następująca usterka nie raz podnosi mi ciśnienie.
Otóż problemem jest migająca kontrolka świec żarowych towarzyszące temu podwyższone obroty i brak reakcji na pedał gazu, mogę wciskać do oporu - żadnej reakcji.
Co najdziwniejsze w tym to czas w którym się usterka objawia, a dokładniej w nocy i nad ranem w przypadku gdy zostawię auto na zewnątrz.
Gdy auto jest garażowane - mam garaż murowany, ocieplany- nie ma problemu jak i w dzień również nie ma problemu, przy ciepłych nocach w lecie również było wszystko okey. Podejrzewam, że to może być wina wilgoci osadzającej się w nocy i nad rankiem - tylko na czym ta wilgoć się ma osadzać ?

Troszkę poszperałem w internecie i wyszukałem takie możliwe przyczyny:

1. Światła stopu - ale wszystkie żarówki są ok i światła działają
2. Czujnik wciśnięcia stopu - jeśli światła są okey to pewnie i czujnik, chociaż mogę się mylić.
3. Na jednym forum czytałem aby uszczelnić przewody od komputera które wchodzą do kabiny.
Tutaj cytat " Woda podcieka najczęściej pod puszką w miejscu, gdzie przewody od komputera wchodzą do środka kabiny. I po przewodach moczą czujnik przyspieszenia. Komp odłącza pedał gazu, podnosi obroty do 1100 i zapala kontrolkę świec żarowych. Jak wyschnie wszystko wraca do normy. Należy uszczelnić puszkę komputera. Najlepiej zdemontować podszybie, wymontować ECU założyć nową uszczelkę. Lub zrobić jak ja: wymontować komputer i od środka puszki uszczelnić silikonem w miejscu kontaktu puszki z karoserią."

Tylko czy w moim przypadku ma to sens ? Bo czy taka mała ilość wilgoci jaka może się zgromadzić w nocy, dostanie się po przewodach do czujnika przyśpieszenia ?
4. Uszkodzony potencjometr gazu - chyba najbardziej prawdopodobne, tylko jedna rzecz - w dzień i przy garażowaniu auta jest wszystko ok - więc dalej schylamy się ku tej wilgoci :-( Jeszcze taka kwestia da się kupić nowy ? Na allegro widzę same używane, a cena waha się od 20 -150 zł i dalej nie mam pewności, że kupię sprawny.

Jeszcze jedno, jeśli w nocy wyjadę samochodem ( stał na zewnątrz ) i pojawi się ten problem to zgaszę samochód, zapalę ponownie i np. na 2km jest ok, potem znów kontrolka miga i brak reakcji.

Co o tym wszystkim myślicie ? Zdaję sobie sprawę, że pewnie rozwiązanie usterki sam sobie napisałem ale jak to mówią, co dwie głowy to nie jedna :wink:

Może na początek spryskałbym wszystkie wtyczki i styki czujników kontaktem, uszczelnił sylikonem tą puszkę o której pisałem wyżej.
Nie wiem za bardzo gdzie się co znajduje, opieram się wyłącznie na internecie, także prosiłbym o jakieś rady :wink:
Czy wtyczki od komputera i czujników mogę bez żadnych konsekwencji odpiąć ?
Troszkę obszerny temat zbudowałem, ale forum to skarbnica wiedzy, każdy jest troszkę inny więc może na przyszłość ktoś również skorzysta :wink:
Z góry dziękuję za pomoc
Pozdrawiam

Re: Migająca kontrolka świec żarowych, brak reakcji na gaz

PostNapisane: 4 września 2015, 13:06
przez LeoMil
Ja miałem podobny przypadek tj. migająca kontrolka świec żarowych i brak reakcji pedału przyspieszenia. Sporo kombinowałem by znależć przyczynę i udało się. Winowajcą okazał się rozszelniony wężyk spryskiwacza tylnego (biegnie on pod kierownicą i dalej pod progiem w kierunku tyłu). Wyciekający płyn powodował zwarcie i auto wpadało w tryb serwisowy.
Na twoim miejscu sprawdziłbym czy jest sucho w:
- okolicach pedału przyspieszenia,
- oklolicach przekaźników i reszty przewodów pod kierownicą (trzeba zdjąć parę plastików).
Możesz równiez zerknąć na komputer czy nie nosi śladów ingerencji osób trzecich (czy nie był otwierany).

Re: Migająca kontrolka świec żarowych, brak reakcji na gaz

PostNapisane: 4 września 2015, 18:19
przez motyka8
Znam podobna historie i winny byl wilgotny ecu

Re: Migająca kontrolka świec żarowych, brak reakcji na gaz

PostNapisane: 5 września 2015, 19:19
przez Lipton
Witam. Mnie również dopadła migająca kontrolka świec żarowych i spadek mocy. Po podpięciu pod komputer wyskoczyło, że bierze lewe powietrze. Mechanik mówi, że może być to spowodowane wieloma rzeczami, np walnięty przepływomierz. Nie miał dłuższej chwili na głębsze sprawdzanie, bo miał dużo aut na warsztacie a od poniedziałku idzie na operacje. Może macie jakieś pomysły i rady co i gdzie jak szukać, może samemu mógłbym poszukać tej nieszczelności? Pozdrawiam.

Re: Migająca kontrolka świec żarowych, brak reakcji na gaz

PostNapisane: 5 września 2015, 19:36
przez Robal_26
Lipton, posprawdzaj wszystkie rury układu dolotowego czy nie ma gdzieś dziury-przetarcia , a przypadkiem nie dymi na biało podczas przyśpieszania ? :-)

Re: Migająca kontrolka świec żarowych, brak reakcji na gaz

PostNapisane: 6 września 2015, 14:11
przez Lipton
Właśnie że jest czyściutko. Znajomy mechanik tak na szybko sprawdzał wężyki itp i było ok. Mam jedną przepaloną postojówkę z przodu, ale nie sądzę aby to była przyczyna.

-- 6 września 2015, 15:11 --

A teraz doszła mi jeszcze kontrolka awarii silnika. Miesiąc temu przy tej kontrolce wymieniłem czujnik ciśnienia spalin i wszystko było ok. Teraz są dwie kontrolki i dobrze to nie wróży;/

Re: Migająca kontrolka świec żarowych, brak reakcji na gaz

PostNapisane: 7 września 2015, 09:32
przez Trekot
Wracając do tematu.

Zdemontowałem podszybie i przewody oraz uszczelki które ochraniają przewody wyglądają bardzo dobrze. Chcąc sprawdzić czy to wilgoć ( rosa) osiada na ecu, okręciłem go wełną izolacyjną i niestety nic to nie dało, w nocy, a nawet rankiem mimo, że auto stało w garażu ten sam problem.
Po ponownym przekręceniu kluczyka przestaje na 1-2 km, ale dziś rano przy ponownej próbie odpalenia auto nie odpaliło, zachowywało się tak jakby aku się wyładował. Teraz już jestem w kropce. Dziś przyszedł mi kabel to sprawdzę VAG'iem co wykaże.

Re: Migająca kontrolka świec żarowych, brak reakcji na gaz

PostNapisane: 7 września 2015, 17:53
przez Tracer2
Sprawdż może przekaznik 109 na początek.

Re: Migająca kontrolka świec żarowych, brak reakcji na gaz

PostNapisane: 10 września 2015, 19:21
przez Lipton
Po ponownym podłączeniu kompa u innego kolegi mechanika wyskakuje, że niby przepływomierz. Posprawdzał wszystkie wężyki i kable i wszystko ok. Uważa, że to bardziej sprawa dla elektromechanika. Dodatkowym objawem jest szarpanie samochodem podczas normalnej jazdy.

Re: Migająca kontrolka świec żarowych, brak reakcji na gaz

PostNapisane: 10 września 2015, 19:26
przez Robal_26
Lipton, jeśli do tego dojdzie jeszcze wyższe spalanie to racze bardziej prawdopodobne że będzie winna w przpływomierzu.ok możesz spróbować go przeczyścić w benzynie ekstrakcyjnej (po moczy ,przepłukać w słoiczku ) nie przyskajac bezpośrednio w przepływomierz .ok :-D

Re: Migająca kontrolka świec żarowych, brak reakcji na gaz

PostNapisane: 20 września 2015, 15:29
przez Lipton
Witam. Po kolejnej wizycie u innego mechanika diagnoza brzmi: uszkodzony intercooler. Samochód zostaje w warsztacie. Oby to była już trafna diagnoza, bo bez leona jak bez ręki. Tylko koszty będą ogromne. Pozdrawiam.

-- 20 września 2015, 16:29 --

Po wymianie intercoolera wszystko wróciło do normy. Samochód naprawiony. Pozdrawiam

Re: Migająca kontrolka świec żarowych, brak reakcji na gaz

PostNapisane: 30 grudnia 2015, 11:35
przez Trekot
Finalizując temat, problem rozwiązany.

Przyczyną był wytarty potencjometr w pedale gazu. Przeczyszczenie nie dużo dało, dalej wbijał błędy ale był wytarty tylko na samym początku, wystarczyło podnieść obroty troszkę o jakieś 100 rpm i problem znikł, bo od razu startuje z wyższych obrotów i nie wywala błędu. Oczywiście mam drugi pedał gazu kupiony, ale wymienię dopiero jak ten całkiem się wyjeździ :wink:

Pozdrawiam

Re: Migająca kontrolka świec żarowych, brak reakcji na gaz

PostNapisane: 30 grudnia 2015, 17:34
przez Chomix
Miales tak ze blad Ci wywalalo tylko przy delikatnym nacisnieciu gazu? Bo ja mam tak ze jak delikatnie nacisne to blad a jak tak energiczniej to blad sie nie pojawia...

Re: Migająca kontrolka świec żarowych, brak reakcji na gaz

PostNapisane: 7 września 2016, 14:47
przez ptrcichy
Witam,

Mam następujący problem. Po umyciu auta przejechałem ok 10-15km wszystko było ok i nagle pedał gazu przestał reagować i zaczęła migać kontrolka świec żarowych. Zgasiłem silnik lecz to nie pomogło. Wspomagając się tempomatem wróciłem jakoś do domu. Po powrocie podłączyłem kompa i wyszedł błąd :

18047 - Accelerator Position Sensor 1/2 (G79/G185): Implausible Signal
P1639 - 35-10 - - - Intermittent

Po skasowaniu błędu jak odpalę silnik dopóki nie dotykam gazu wszystko ok nie wywala błędu jeśli dotknę gaz obroty idą do 1200 i wywala błąd(oczywiście pedał gazu nie działa)

Nie znam się na Vagu ale prawdopodobnie w blokach sprawdziłem gaz i wskazuje wartość od 0 do 100% w zależności jak wciśniemy więc chyba czujnik gazu sprawny? tak samo z hamulcem maksymalna wartość pokazuje 011.

Wspomnę że nigdy wcześniej nic takiego mi się nie zdarzyło. Wyczytałem że być może zalałem sterownik silnika gdzie go szukać?

Bardzo proszę o pomoc za co się zabrać.

Z góry dziękuje

Re: Migająca kontrolka świec żarowych, brak reakcji na gaz

PostNapisane: 7 września 2016, 14:58
przez przebor
Sterownik jest na środku podszybia. Trzeba ściągnąć ramiona wycieraczek, a następnie plastik podszybia.

Re: Migająca kontrolka świec żarowych, brak reakcji na gaz

PostNapisane: 7 września 2016, 15:03
przez ptrcichy
Wystarczy go tylko wysuszyć czy jak?

Re: Migająca kontrolka świec żarowych, brak reakcji na gaz

PostNapisane: 22 grudnia 2020, 20:04
przez miszel
ptrcichy napisał(a):Witam,

Mam następujący problem. Po umyciu auta przejechałem ok 10-15km wszystko było ok i nagle pedał gazu przestał reagować i zaczęła migać kontrolka świec żarowych. Zgasiłem silnik lecz to nie pomogło. Wspomagając się tempomatem wróciłem jakoś do domu. Po powrocie podłączyłem kompa i wyszedł błąd :

18047 - Accelerator Position Sensor 1/2 (G79/G185): Implausible Signal
P1639 - 35-10 - - - Intermittent

Po skasowaniu błędu jak odpalę silnik dopóki nie dotykam gazu wszystko ok nie wywala błędu jeśli dotknę gaz obroty idą do 1200 i wywala błąd(oczywiście pedał gazu nie działa)

Nie znam się na Vagu ale prawdopodobnie w blokach sprawdziłem gaz i wskazuje wartość od 0 do 100% w zależności jak wciśniemy więc chyba czujnik gazu sprawny? tak samo z hamulcem maksymalna wartość pokazuje 011.

Wspomnę że nigdy wcześniej nic takiego mi się nie zdarzyło. Wyczytałem że być może zalałem sterownik silnika gdzie go szukać?

Bardzo proszę o pomoc za co się zabrać.

Z góry dziękuje


Dzis mi sie zdarzyla identyczna sytuacja , jak to rozwiązałeś ??
U mnie jest tak ze odpale dodam gazu to jest niby ok. ale jak ruszę pare metrów to obroty wchodzą na 1100 i zero reakcji na gaz i zaczyna migać kontrolka świec zarowych. Światła stop normalnie świecą