LeonClub

Witam mam problem. Wczoraj po dluzszym czasie odktecilem wlew do plynu chodniczego poniewaz chcialem sprawdzic stan, i przejechalem 30km. Na drugi dzien z rana po przekreceniu kluczyka zapalila mi sie kontrolka niskiego poziomu plynu chlodniczego, dolalem trochel i pojechalem w trase, ( nie widze zadnego przecieku, sprawdzialem bagnet oleju i tez nie ma tam sladu plynu) caly czas kontrolowalem stan plynu i tu jest problem bo zmienial stan raz bylo mniej raz wiecej, po przejechaniu 200km wyskoczyla mi znowu kontrolka wiec dolalem troche, przejechalem 5km spradzam stan sie zmniejszyl, pozniej za jakies 30km sprawdzam znowu i juz jest wiecej, cos sie nie tak z tym stanem, moze ktos pomoze?pozdrawiam.

Nie chce Cię kolego martwić Ale z opisu nie wynika nic miłego. Mam na warsztacie obecnie podobny przypadek. Też nagle ni z tego ni owego zaczęło używać płynu. Lub kilka dni był święty spokój. Po wymianie korka w sbiorniczku wyrownawczym nic się nie zmieniło. Więc odbyłem test drogowy po czym przewody układu chlodzacego były twarde jak beton. Po ściągnięciu głowicy okazało się że był przedmuch na 2 cylindrze.
Proponuję zrobić test na spaliny w układzie chłodzenia. To pomoże stwierdzić z jakim problemem masz do czynienia.

Gypsymh hmmm powiadasz na drugim cylindrze [emoji848] ja z kryształowej kuli widzę, że na trzecim chyba też [emoji23][emoji23][emoji23]