LeonClub

Cześć,
Leon przy odpalaniu po dłuższym postoju kopci na niebiesko (rano / po wyjściu z pracy) , Zauważalne jest to gdy jest ciepło na dworze, w zimę dużo mniej prawie jest nie zauważalne, można to nazwać małym bąkiem niebieskim. Oleju nie ubywa, po odpaleniu w cieple dni tak jak np, dzisiaj kopci przez około minutę/dwie (na biegu jałowym ) i przestaje, później jest wszystko w porządku. Silnik 1.9 ARL. W czym szukać przyczyny?

NIe raz opisywałem na forum o tym. Poszukaj.

Nie mogę znaleźć, podeślesz ?

Mateusz_9, w skrócię ARL tak mają. Jak oleju nie bierze, silnik ładnie się wkręca to się nie przejmuj. Może być tak, że któryś wtrysk już podlewa, syf w dolocie i nieszczelność fabryczna (słabe łączenia rur).
Na próbę możesz odpiąć EGR i zobaczyć czy się poprawiło. Jak jest tam duży syf albo nie pracuje poprawnie to takie objawy daje.

chlorek, EGR jest czysty, dolot jest na pewno mocno zabrudzony, czyściłem EGR i było widać, że dolot wymaga czyszczenia, podjąłem próbę czyszczenia ale niestety nie poradziłem sobie z jego demontażem. A co sądzisz o uszczelniaczach zaworowych ? Mój znajomy ma też ten sam silnik w swoim leonie i miał taki sam problem i pomogła wymiana uszczelniaczy, grosze za to zapłacił i nie wiem czy warto spróbować. Co do nieszczelności podejrzewam, że gdzieś może być

odłącz EGR (od góry wąż) i odpal rano. Jak się poprawi masz winowajce.
Wątpie aby były to uszczelnaicze zaworowe. Bardziej uwierzę w separator odmy i tutaj możesz np. zaomontować oil catch tank, mniej będzie syfu w dolocie. Co do nieszczelności to rozwiązanie jest tylko jedno, wykonać dolot z kwasówki.