Strona 1 z 1
Brak napięcia na przewodach świec zarowych i luźne końcówki

Napisane:
30 października 2020, 19:34
przez Norbi456
Wiatam chłopaki problem mam taki gdyż dziś zacząłem ściągać przewody świec zarowych w celu sprawdzenia świec gdyż ciężko palił i przebierał chwilę po zapaleniu.
Po pierwsze okazało się że przewodu które wchodzą na świece są strasznie luźne i skorodowane jak by nie było styku i nie ma możliwości ich dogiać bo juz są ściśniete na Maxa.
Po drugie po ściągnięciu przewodów zasilających świece okazało się że po podłączeniu miernika po przekreceniu zapłonu napięcia BRAK????
Po uruchomieniu silnika napięcie pokazuje się na jakieś 1 minuta może wiecej (silnik pracuje)
Proszę chłopaki o wytłumaczenie zasady działania gdmrzania świec i takich objawów?
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Re: Brak napięcia na przewodach świec zarowych i luźne końcó

Napisane:
30 października 2020, 21:46
przez Tracer2
Świece powinny się żażyć po przekręceniu stacyjki.
Czas w zależności od temperatury silnika.
A co to za silnik ? kod?
Miałem ASV to lampka świec gasła wcześniej niż kończyło się grzanie świec.
Słychać było jak przekażnik odpuszcza póżniej.
No ale nie po minucie.
Też mi ta gumowa listwa od świec sparciała to kupiłem używke na Allegro.
Re: Brak napięcia na przewodach świec zarowych i luźne końcó

Napisane:
30 października 2020, 21:48
przez Norbi456
Rozumie ale w dalszym ciągu proszę o odpowiedź jak powinno to wyglądać oryginalnie czy jeśli temp powyżej 10 stopni to świece się nie grzeją a po włączeniu silnika grzeją....
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Re: Brak napięcia na przewodach świec zarowych i luźne końcó

Napisane:
1 listopada 2020, 10:12
przez Norbi456
Czy ktoś mi napisze przy jakich temperaturach sterownik powinien podać prąd na świece?
Dodam że wczoraj jakieś 8 stopni i sytuacja ta sama kontrolka od świec zapaliła się na około 1 Sek po czym zgasła. Auto po zapaleniu pracuje nie równomiernie, lecz po zapaleniu silnika prąd na świecach pokazuje się jakiś czas jak by dogrzewanie więc ciężko mi stwierdzić czy coś ze sterownikiem czy przekaźnikiem są problemu gdzie szukać winnego. Świece dobre
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Re: Brak napięcia na przewodach świec zarowych i luźne końcó

Napisane:
1 listopada 2020, 19:01
przez Marb
Grzanie świec żarowych dzieli się na 2 fazy, przed rozruchem silnika oraz po uruchomieniu silnika. W silnikach 1.9 TDI świece żarowe przed rozruchem jednostki (pre-glow) przeważnie zaczynają już grzać, jeżeli temperatura cieczy chłodzącej zmierzonej przez czujnik G62 wynosi <=+10*C. Czas podgrzewania oraz zakres temperatur jest zapisany w mapie sterownika ECU dla danego typu silnika. Po uruchomieniu silnika zaczyna się faza dogrzewania komory spalania (post-glow) żeby ograniczyć emisję spalin, przeważnie do momentu osiągnięcia określonej temperatury cieczy chłodzącej odczytanej przez czujnik G62 (wartość określona w mapie ECU dla danego typu silnika, często jest to ok 20*C) lub przekroczenia pewnej wartości prędkości obrotowej silnika (powyżej 2400-2500 RPM) Jak wiadomo każdy czujnik temperatury ma pewną tolerancję dokładności, dlatego często wartość temperatury zmierzonej przez czujnik różni się o kilka stopni od rzeczywistej temperatury otoczenia, z tego właśnie powodu grzanie świec mogło się nie załączyć przy temp otoczenia wynoszącej +8*C bo G62 w tym czasie mógł odczytać np +12*C. Można odczytać wartość temperatury czujnika interfejsem diagnostycznym po dłuższym postoju i sprawdzić rozbieżność wskazań. Natomiast sam fakt grzania świec żarowych po rozruchu silnika jest zjawiskiem normalnym.
Re: Brak napięcia na przewodach świec zarowych i luźne końcó

Napisane:
5 listopada 2020, 17:48
przez Norbi456
Dziękuję bardzo za profesjonalną i dostateczną odpowiedź która wyjaśniła wszystkie moje wątpliwości i uświadomiła mnie o zasadzie działania świec w tym silniku.
Bardzo dziękuję
Myślę że ta informacja przyda się też innym bo teorii jest mnóstwo ale nic konkretnego lecz same domysły
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka