Strona 1 z 1

sprzeglo slizga sie / raczej dziura w dolocie ;-)

PostNapisane: 3 sierpnia 2004, 22:57
przez papa_smerf
witam mam problem nawet duzy to on

jadac wczoraj no troszke leonik dostal po dupce i w pewnym momencie sprzeglo zaczelo sie slizgac to odczekalem chwilke znaczy z godzinke , bo pomyslalem ze to wina ze sie zabardzo rozgrzal.
wsiadlem na nowo do niego i ruszam powoli jestok (jak juz tem byla ok) dalem mu troszke wiecej gazu a tu juz przy ok 1600 obr zaczyna sie slizgac i patrze do tylu i kopci :?,
i mam pytnie czy jest mozliwe przez slizganie sie sprzegla zeby kpcil tez, poniewaz jak stoi nie kopci jak powoli gazuje na luzie do ponad 3 tys tez nei ma nic dymienia a jak jade to w tym samym momencie co sie zaczyna slizgac kopci :beksa:.

jutro jade do mechaniora na sprawdzenie co jest i poprosilbym was o jakieś podpowiedzi :|

Re: sprzeglo slizga sie / raczej dziura w dolocie ;-)

PostNapisane: 3 sierpnia 2004, 23:11
przez AdamTower
:shock: czyżby mod u EX'a zaszkodził leonkowi. :? oby jak najszybciej wyleczyć autko.

Re: sprzeglo slizga sie / raczej dziura w dolocie ;-)

PostNapisane: 3 sierpnia 2004, 23:20
przez papa_smerf
nie zaszkodzil na pewno!!! szkoda zasmiecac temat
sprzeglo juz bylo slabe, spodziewalem sie tego, a zreszta bylem ostrzeżony :wink:

Re: sprzeglo slizga sie / raczej dziura w dolocie ;-)

PostNapisane: 4 sierpnia 2004, 06:52
przez Tonny S
papa_smerf napisał(a):nie zaszkodzil na pewno!!! szkoda zasmiecac temat
sprzeglo juz bylo slabe, spodziewalem sie tego, a zreszta bylem ostrzeżony :wink:
To po co ten temat - jak było juz słabe to trzeba wymienić na nowe razem z dociskiem bo w większości przypadków to słaby docisk powoduje slizganie sprzegła :!: i cieszyć sie znowu szybkim TDi - a to że dym się pojawia jak sie zaczyna slizgać to normalne haha bo tarcza się jara przyszykuj 1000 zł kup zestaw sprzegła z dociskiem Sachsa i smigaj dalej.
adamtower Jak juz przed sprzęgło było w nienajlepszej kondycji to nie ma sie co dziwić a słyszac o wyczynach papy_smerfa :wink: (sciganiu na 400m u siebie na wsi) to nie ma bata przeciez to nie jest nowe auto każdy strzał ze sprzegła robi swoje :wink: :-D

Re: sprzeglo slizga sie / raczej dziura w dolocie ;-)

PostNapisane: 4 sierpnia 2004, 08:05
przez papa_smerf
no to mam dobre wiesci :) sprzeglo jednak okazalo sie oki :), czyli na seryjnym jeszcze przez troszke pojezdze, ale Tonny nie martw sie jak juz padnie zapodam mocniejsze bo na pewne nie wytrzyma nastepnych modow seryjne :-), a to slizganie wg mnie to poprostu dziurka w dolocie i jakby uciekalo powietrze i przez to dymil teraz mechanik szuka tej dziurki :wink:, jak bedzie oki to dam znac :-D

Re: sprzeglo slizga sie / raczej dziura w dolocie ;-)

PostNapisane: 4 sierpnia 2004, 09:23
przez Tonny S
papa_smerf, to jak to w końcu jest sprzegło sie slizgało ?? czy poprostu traciłes moc ?? bo to jest diametralna roznica - mało konkretów - takie odpowiedzi musisz sie okreslić by nie było wiecej takich nieporozumień - na przyszłośc pamietaj jak zacznie ci sie slizgac sprzegło to obr. na wyswietlaczu beda leciały w kierunku czerwonego pola a autko dalej nie bedzie przyspieszać.

Re: sprzeglo slizga sie / raczej dziura w dolocie ;-)

PostNapisane: 4 sierpnia 2004, 10:44
przez Obi
Tonny wyłożył kawę na ławę :-) *


*sorki nie mogłem się powstrzymać, luzik panowie 8)

Re: sprzeglo slizga sie / raczej dziura w dolocie ;-)

PostNapisane: 4 sierpnia 2004, 17:15
przez papa_smerf
tonny i tak bylo
obroty szły powoli do gory, a nie czuło sie odejścia katalizator byl zapchany z tego co wiem, no i kopcil w tym samym momencie nie moge sie do mechanika dodzwonic wiec przyczyny nie znam ale jak dodawalem gazu to slyszalem jakby sie slizgalo bo nie szedl a to pdobno z jakis rurki jakby powietrze spieprzalo
tonny czy nie wolno pisac swojego zdanie na forum ja napisalem co odczulem nie jestem mechanikiem i nie stwierdzilem tego na 100 %

Re: sprzeglo slizga sie / raczej dziura w dolocie ;-)

PostNapisane: 4 sierpnia 2004, 22:22
przez AdamTower
papa_smerf napisał(a):
czy nie wolno pisac swojego zdanie na forum ja napisalem co odczulem nie jestem mechanikiem i nie stwierdzilem tego na 100 %


hehe, wolno, wszystko wolno, po to jest forum aby sobie nawzajem pomagać. luzik. :wink:

Pozdrowienia :mrgreen:

Re: sprzeglo slizga sie / raczej dziura w dolocie ;-)

PostNapisane: 4 sierpnia 2004, 22:38
przez papa_smerf
no okazalo sie ze jest dziurka w rurze dochodzacej do turbo i ucieka tamtędy powietrze i jest za malo cisnienia zalewa go ropa i przez to kopcil :-P

Re: sprzeglo slizga sie / raczej dziura w dolocie ;-)

PostNapisane: 5 sierpnia 2004, 06:34
przez Tonny S
papa_smerf, pisz co chcesz ale nie wprowadzaj w błąd dlatego next time napisz wiecej szczegółów, bo ja sie produkuje a tu taki kibel :wink: