LeonClub

Czesc,
Dzisiaj wjezdzajac na miejsce parkingowe zauwazylem ze sa plamy oleju. Postawilem samochod przyszedlem po godzinie i rzeczywiscie, na misce olejowej jest kropla oleju, czyli duzy wyciek . Olej leje sie po prawej stronie samochodu.


Prosze o diagnoze, bo jak narazie to mi rece opadaja najpierw skrzynia teraz to

wg mnie ten wyciek jest ze sprezarki ale zeby az tak mocno... ile masz przejechane

dave napisał(a):wg mnie ten wyciek jest ze sprezarki ale zeby az tak mocno... ile masz przejechane

niby 30tys, nie zauwazylem spadku mocy ani nic w tym stylu, gdyby nie plamy nie byloby tematu

Ty ale to nie wyglada mi na sprezarke od ARL-a

BTW

glogow napisał(a):niby 30tys

No ten czerwony wąż to chyba nie z tego auta

glogow napisał(a):nie zauwazylem spadku mocy ani nic w tym stylu

No bo tego nie bedzie do momentu aż padnie.

glogow napisał(a):Olej leje sie po prawej stronie samochodu.

Zostaw swoją strzałę na parkingu i nie odpalaj jej. Obejrzymy jutro wieczorem. Podjadę jak chcesz i obejrzymy co go boli. Wygląda mi to na wyciek z przewodu odprowadzającego olej z turba do skrzyni korbowej (ten z kawałkiem plecionki). Do kadłuba silnika przykręcony jest nakrętką i uszczelniony na stożek. Albo puszcza przedni simering wału...

Tonny S napisał(a):No ten czerwony wąż to chyba nie z tego auta

Rzeczywiście dziwnie zerodowany albo umyty w jakimś acetonie lub innym syfie

[ Dodano: Pon 16 Lip, 2007 ]

Tonny S napisał(a):Ty ale to nie wyglada mi na sprezarke od ARL-a

Uzasadnij Prezes Jak dla mnie wygląda zewnętrznie jak GT1749VB.

czy mi sie wydaje czy jeszcze masz miske peknieta

jaro4444 napisał(a):Uzasadnij Prezes

Ta zimna strona wyglada jakoś dziwnie - mała jest

mi cos sie tu nie wydaje ze Leszek Twoj ma tylko 30tys... szkoda ze na spocie nie byles poprzednm, sprawdzalismy autentyczny przebieg naszych autek... a na 1szym zdjeciu faktycznie miska wyglada ze ma male pekniecie (przy srubie tak )

Czesc,
Bylem dzisiaj rano u mechanika, umyli samochod od spodu poniewaz nie widac dokladnie miejsca wycieku. Najbardziej prawdopodobne ze uszczelniacz od kola przepuszcza i olej pryska na wszystko. Najciekawsze jest to ze po umyciu przejechalem ok 40km wrocilem do warsztatu i nie bylo sladu oleju. Poziom oleju w normie.
Zastanawiam sie moze wjechalem w jakis olej?

a moze to cos z tej skrzyni cieknie bo olej ktory jest na fotkach jest taki wmiare przezroczysty. w TDI powinien byc czarny bardzo bardzo... pojezdzij jeszcze ze 2 dni jak nic nie bedzie cieklo to znaczy ze sie samo naprawilo

A miseczkę olejową Ty odkręcałeś ?
Na pierwszym zdjęciu widac slady nie oryginalnego uszczelniacza miski . .... może kapiący olej to pozostałośc po wczesniejszych zabiegach ?

Pierwsza mysl to uszczelniacz koła (wału) .... ale po przebiegu 30 tysiecy żeby poleciał ?

silver_leon napisał(a):A miseczkę olejową Ty odkręcałeś ?
Na pierwszym zdjęciu widac slady nie oryginalnego uszczelniacza miski . .... może kapiący olej to pozostałośc po wczesniejszych zabiegach ?

Pierwsza mysl to uszczelniacz koła (wału) .... ale po przebiegu 30 tysiecy żeby poleciał ?

Samochod mial dzwona z tego co wiem to wlasnie ta strona od spodu byla ruszona.
Ja nic z miska nie robilem, ostatnio wymienialem olej. Ktoredy jest wydalany nadmiar oleju gdy zostanie przelany? Przed chwila bylem przy samochodzie i sucho zero sladu oleju

Glogow to się tobi tak - myjesz ładnie benzyną ekstrakcyjną silnik, suszysz go sprężonym powietrzem i dokładnie smarujesz kredą szkolną w miejscach podejrzanych o przeciek. Momentalnie zobaczysz skąd się sączy, jak tylko przejedziesz kawałek na rozgrzanym silniku i skrzyni. Po wszystkim kredę zmywasz wodą z płynem do mycia naczyń by nie korodował od niej metal.

glogow napisał(a):Ktoredy jest wydalany nadmiar oleju gdy zostanie przelany?

Na zimnym silniku wezyk + szczykawka i przez otwór od bagnetu odciągamy nadmiar.

jaro4444 napisał(a):Glogow to się tobi tak - myjesz ładnie benzyną ekstrakcyjną silnik, suszysz go sprężonym powietrzem i dokładnie smarujesz kredą szkolną w miejscach podejrzanych o przeciek. Momentalnie zobaczysz skąd się sączy, jak tylko przejedziesz kawałek na rozgrzanym silniku i skrzyni. Po wszystkim kredę zmywasz wodą z płynem do mycia naczyń by nie korodował od niej metal.

Tak bylo robione ale bez kredy, w piatek zostawiam im samochod na caly dzien niech mi dokladnie sprawdcza. Samochod byl dobrze rozgrzany przejechalem z 20km i podjechalem spowrotem zero sladu

Glogow moja prywatna rada - zmień mechanika i to czym prędzej!!!

A mnie,jako ze autem przyjechałem niedawno, przy wymianie oleju stwierdzono właśnie puszczający simering na wale korbowym. Także w przyszłym tygodniu to robie. Natomiast mam jakieś pocenie się po lewej stronie silnika.Wtgląda troche jakby ze skrzyni,bo to jest w tamtej okolicy. Mechanik przetarł to (ale powiedział,że wyciekiem to nazwac nie można,cos podobnego mialem w astrze i nic sie nie działo,pocenie na uszczelce),wyczyścił i jak bedzie robił z simeringiem to sie zobaczy co to jest.Auto ma 153 tys i jest od 1go właśniciela (osobiście je kupowałem) z książką itd.

Witam!

przeraszam ze odgrzewam kotleta ale nikt nie wspomnial czym sie skonczylo a niestety mam ten sam lub podobny problem

dzis jechalem do domu do Anglii, po 1200km autko postalo 2 godzinki na promie i wracajac do autka zobaczylem doslownie kaluze (szklanka no moze pol szklanki) OLEJU (czarnego) niestety od spodu przeslona i kapie z niej... po zjechaniu z pormu jeszcze 300km i pod domem znowu leci...ubytek na bagnecie jest, od dolu nic nie widze poogladalem z gory i co zauwazylem ze silnik po prawej stronie (prawa stojac frontem do auta) jest mokry od oleju a od spodu podwozie jest zabrudzone az na wyskosc tylnej kanapy....

CZy ktos moze mi cos podpowiedziec poniewaz w Anglii jestem bezsilny a wracac mi sie nie usmiecha (ryzyko utraty pracy)

dodam ze jak autko stoi to olej nie cieknie... tylko po jezdzie zaczyna sie wylewac z oslony pewnie?

auto to leon 2002 TDI 90KM

Dziekuje z gory za wszelkie odpowiedzi!!


Pozdrawiam!

podnies go i sprawdz skad leci. miska gdzies nie przywaliles jak go odpalasz to cisnienie oleju sie zwieksza i dlatego pluje olejem, gdzies masz przeciek na 100% . jak nie podniesiesz go to nie sprawdzisz...

Miska byla spawana na narozniku ale sprawdzone w serwisie i miska nie puszczala! w serwisie w Polsce powiedzieli ze wyciek mam najprawdopodobniej z uszczelniacza na laczeniu skrzyni z silnikiem ale bylo wszystko opryskane to nie wiedzieli na 100% i powiedzieli ze wyciek jest maly, no ale na tym promie to wygladalo na dosc sporo...

podniesc go nie mam gdzie poki co ;(


WAŻNE!! zauważylem ze olej na bagnecie sie podniósł...

W poniedziałek poziom oleju był poniezej trzeciej od gory kreski na bagnecie a dzis jak sprawdzam jest widoczna tylko pierwsza od gory...

co moze powodowac podniesienie sie oleju??? KUrcze bo zaczynam sie martwic ze mi sie silnik rozpada ;-(((

POMOCY....



Pozdrawiam!

Jak olej jest czysty to przybywa najprawdopodobniej z paliwa. Jak metny koloru kawy z mlekiem to plyn chlodzacy.

czarekuk napisał(a):W poniedziałek poziom oleju był poniezej trzeciej od gory kreski na bagnecie a dzis jak sprawdzam jest widoczna tylko pierwsza od gory...

Czy warunki w jakich sprawdzałeś olej były takie same Tzn, czy samochód stał w poziomie, czy odczekałeś taki sam czas aż olej spłynie, czy silnik był rozgrzany .... ?

Jeżeli tak to bierz pod uwagę to co jaro4444, napisał.

jaro4444 napisał(a):Jak olej jest czysty to przybywa najprawdopodobniej z paliwa. Jak metny koloru kawy z mlekiem to plyn chlodzacy.

Jednak miło będzie jak przeczytasz Regulamin i się z nim zapoznasz. Zwłaszcza z pkt ad II.3 .
Pamiętaj też o SZUKAJ

czarny scenariusz to uszczelka pod glowica... nie przegrzales nigdy go ? nie masz klopotow z ogrzewaniem wogole ?

wiec tak zauważyłem ze poziom oleju stoi od trzech dni ale obojetnie gdzie stane zostawiam plame oleju! olej jest na 100% silnikowy bo czarny....

na bagnecie olej jest także czarny wiec ciezko ocenic czy jest koloru kawy chyba ze czarnej ...

ciezko powiedziec czy byl przegrzany...samochod kupilem niedawno ale problemow z ogrzewaniem nie mam żadnych czy to na manualu czy tez na climatronic...

jak olej miesza sie z paliwem lub z ciecza chlodzaca oznacza to ze???... prosze o naswietlenie sprawy...totalny laik ze mnie jesli chodzi o seat'a (wczesniej bylo BMW...)

Bono wiem ze "szukajka" nie gryzie ale ten watek znalazlem i pasowal najbardziej wiec sie pod niego podczepilem...


Dziekuje za zainteresowanie i licze ze pomozecie mi doszukac sie porblemu!!

Pozdrawiam!!

czarekuk napisał(a):wiec tak zauważyłem ze poziom oleju stoi od trzech dni ale obojetnie gdzie stane zostawiam plame oleju! olej jest na 100% silnikowy bo czarny....

A ten ze skrzyni jest różowy Podnośnik i sprawdzasz, gdzie cieknie - miska, korek, łączenia rur od IC, turbina, odma i uszczelka.

ciezko powiedziec czy byl przegrzany...samochod kupilem niedawno ale problemow z ogrzewaniem nie mam żadnych czy to na manualu czy tez na climatronic...

A co ma ogrzewanie do wycieku

czarekuk napisał(a):jak olej miesza sie z paliwem lub z ciecza chlodzaca oznacza to ze???... prosze o naswietlenie sprawy...totalny laik ze mnie jesli chodzi o seat'a (wczesniej bylo BMW...)

No w Seacie jest tak samo jak w BMW i każdym innym samochodzie = uszczelka pod głowicą, walnięty blok, dziura w tłoku, przegrzany silnik (przytarty) = dużo $$ by naprawić.

Witam. Odgrzeje kotleta. Podepne sie pod temat chociaz wyciek oleju jest w innych miejscach ale jest . Pierwszy jest okolo zaworu EGR a drugi w miejscu zaznaczonym na zdjeciu. Duzych ubytkow oleju nie stwierdzilem wiec mam pytanie: Czy moga to byc oznaki jakichs powazniejszych usterek i jak pozbyc sie tych wyciekow Silnik ma nalatane 86tys mil czyli niecale 140kkm.
Prosze o rade i pozdrawiam.

Nr 1 to nie jest EGR tylko odma olejowa. Odpowietrzenie skrzyni korbowej. Rozbierz to, dokładnie wyczyść i złóż z powrotem. Nie wykluczone że się uspokoi. Jeśli nie to nie przeszkadza powtórzyć zabieg za jakiś czas. Banalna sprawa.
Nr 2 jest EGR'em. Skoro już tak z niego cieknie to zapewne masz tam nieźle syfu i również pasowałoby go zdemontować i solidnie wyczyścić. Gdzieś na forum jest opisane jak zlikwidować wycieki z EGR raz na zawsze. Poszperaj trochę a na pewno znajdziesz.

Mirczas napisał(a):zlikwidować wycieki z EGR raz na zawsze

Bardzo bym chcial ale boje sie po pierwsze ze mi przegladu nie przejdzie a po drugie nie moge nigdzie tutaj ( UK ) znalesc takiej rurki jak widzialem u chlopakow z forum.

YaZoo napisał(a):boje sie po pierwsze ze mi przegladu nie przejdzie

Bez obawy. Przejdzie bez problemu.Przecież go całkowicie nie usuwasz tylko likwidujesz wyciek.Możesz jeszcze zaślepić wężyk co by Ci spalin w dolot nie puszczał. Skąd diagnosta będzie wiedział że masz cos przy nim dłubane? No chyba że przy każdym przegladzie masz sprawdzane spaliny ale szczerze w to wątpię.

Mirczas napisał(a):masz sprawdzane spaliny

Tak wlasnie tutaj jest. Na przegladzie czujnik w wydech i mierzenie sam nie wiem czego

No to szkoda. Widocznie takie mają przepisy i już. Nie pozostaje Ci nic innego jak tylko rozebrać wszystko, pożądnie wyczyścić i złożyć z powrotem do kupy. Ewentualnie możesz poszukać gdzieś na aukcjach luba nawet na tym forum czy nie ma ktos sprawnego nieprzeciakającego EGR'a do sprzedania i go założyć jeśli Twój mimo czyszczenia bedzie bardzo lał olejem.