borut napisał(a):Streat napisał(a):grzesdd napisał(a):o nie jest naturalnym widokiem iż ktoś próbuje naprawiac samochód w godzianch nocnych
No jakby tylko kradli auta w nocy to może i tak - mi próbowali rano skroić, ostatnio też jedna forumowiczka się żaliła że podczas dnia, gdy była w pracy jej samochód zawinęli. Jednak jak złodziej ma kombinować i szukać obejścia gdzieś w komorze silnika to pewnie taki samochód oleje i poszuka czegoś innego... Najlepszym zabezpieczeniem jest porządne ubezpieczenie AC bo jak złodziej będzie chciał ukraść auto to i tak je ukradnie nie ma na nich siły niestety

Jak ktoś ma trochę więcej funduszy może pomyśleć o zestawie GPS i firmie monitorującej. W Warszawie znajomy ma taką zabawkę i już 2x odzyskali jego audi (teraz ma naklejki na szybach ze ma GPS i już z rok czasu nic się nie dzieje *odpukać*) - za pierwszym razem wyciągnęli złodzieja gdy jeszcze majstrował przy stacyjce za drugim gdy wyjeżdżał z osiedla - najgorsze jest to że potem im się stawia zarzut użycia auta bez zgody właściciela i się ich wypuszcza

GPS i monitoring to dobry pomysł ale dosyć drogi.. ile może kosztowac taki bajer / 1500zl / centralka, do tego karta gsm, monitoring... a ubezpieczenie jest jak mówisz najlepszym zabezpieczeniem le pomomo posiadania AC żal tracić auto bo kupić kolejne sprawdzone graniczy z cudem (chyba, że z salonu... ale i takie bywają naprawiane u lakiernika

)
A co sądzicie od DNA AUTO ?
Co do nowych aut to sie zgodzę.
Pracowałem w jednej z firm samochodwych i jak chłopaki w Poznaniu przesadzili z wierceniem mocowań na kratkę to szły do lakiernika i wracały później jak nowe
Co do złodziei to będąc z kolega na browarku widziałem jak kradną w biały dzień Skodę SuperB. Żebyście to widzieli

jeden podbiegł do drzwi i chwila i otwarte maskę otworzył a zaraz było kolejnych dwóch i jeden rwał plastyki przy silniku a drugi wypinał koma i podpinał swój ten, co był w środku już miał laptopa podpiętego i czekał na sygnał. Cała operacja może trwała 1 min. i samochodu nie było tylko plastiki
A co jest w tym śmieszne to ludzie chodzili obok i nic a my nawet nie zdążyliśmy zadzwonić po Policje gdyż samochodu juz nie było

Co do GPS to słyszałem ze fajna spr. lecz jak samochód kradną na zamówienie to i GPS nie pomorze gdyż na to tez juz mają sposoby.
Kolega pracuje w firmie, która wypożycza auta i właśnie im zginął mesio z GIPSEM widzieli jak dojeżdża do granicy Ukraińskiej i w pewnym momencie sygnał znikł, co wy na to???????
Ponadto widziałem parę samochodów po próbach kradzieży w poprzedniej firmie. I stwierdzam, że złodziej, który kradnie dany model wie więcej niż my zwykli ludzie. U nas były montowane najnowsze zabezpieczenia, które wychodziły w Niemczech i dopiero, co było słychać u nas w Polsce a i tak samochody ginęły w Polsce z tak dobrymi zabezpieczeniami. Na złodzieja nie ma rady prócz dobrego AC