Strona 1 z 1
Huczenie na 4. i 5. biegu

Napisane:
19 sierpnia 2007, 15:20
przez endrju
Witam,
ostatnio zauważyłem, że mój seat huczy. Na 4. i 5. biegu przy 80-90km/h jest to słyszalne. W momence odpuszczenia gazu też słychać, ale po wysprzęgleniu lub wrzuceniu na 'luz' huczenie ustępuje.
Co to może być? Zaznaczę, że na innych biegach to nie występuje.
Pozdr
Re: Huczenie na 4. i 5. biegu

Napisane:
20 sierpnia 2007, 22:34
przez electron
a sprawdzałes olej w skrzyni ?
Re: Huczenie na 4. i 5. biegu

Napisane:
20 sierpnia 2007, 22:38
przez oo7
Ja też tak kiedyś miałem - na 3, było to co prawda bardzo ciche huczenie i w końcu albo się przyzwyczaiłem albo samo przeszło... jeśli to nie jest specjalnie donośny odgłos to raczej bym się nie przejmował.
Re: Huczenie na 4. i 5. biegu

Napisane:
20 sierpnia 2007, 22:52
przez endrju
Olej w skrzyni był sprawdzany pół roku temu i było go dosyć.
A huczy nie az tak mocno, pewnie poza mna niewiele osob to slyszy

Ostatnio jak zaczelo lekko huczec, to sciszylem zupelnie radio i zaczalem sie wsluchiwac przez co wprawilem w oslupienie wspoltowarzyszy jazdy

Oczywiscie oni pewnie nic nie slyszeli hehe
Ale jednak huczy, wiec glosniej radio i sie nie bede przejmowal

Re: Huczenie na 4. i 5. biegu

Napisane:
3 września 2007, 19:31
przez wihr
ja równiez mam taki objaw, tyle że u mnie to wręcz jakby coś drgało, wydje mi się że to koło dwumasowe( bo moje jest do wymiany), ale nie jestem pewien, dźwięk ten jest słyszalny przy obrotach 1-1,5 jak delikatnie trzymam na gazie ale nie cisne
a jak u ciebie z dwumasem? i jaki masz silniczek?
Re: Huczenie na 4. i 5. biegu

Napisane:
4 września 2007, 08:42
przez Marcin_TDI
wihr, ile masz przebiegu ze dwumas w ARL zajechales

Re: Huczenie na 4. i 5. biegu

Napisane:
4 września 2007, 09:33
przez endrju
Ja mam silnik AHF 1.9 TDI. Jeśli chodzi o dwumas to poki co ma sie dobrze. Ale faktycznie huczenie jest slyszalne w momencie delikatnego trzymania na gazie. U mnie w zakresie obrotów 1800-2000 słychać najbardziej.
Tak jak pisalem, huczenie jest delikatne (nie jest to stado kojotów) wiec daje sobie z tym spokoj. Czasami to wydaje mi sie ze to huczenie dobiega z otworow wentylacyjnych i to powoietrze tak huczy. Musze jeszcze zbieznosc kol ustawic, bo wymienialem koncowki drazkow i po tym nie ustawilem zbieznosci. Moze to to.
Cos pokombinuje...

Re: Huczenie na 4. i 5. biegu

Napisane:
4 września 2007, 09:36
przez Marcin_TDI
nieraz to wina opon jeszcze jest... widzialem ze mm.max w innym temacie pisal ze potenza re050a jest strasznie glosna i ja potwierdzam...
Re: Huczenie na 4. i 5. biegu

Napisane:
4 września 2007, 12:17
przez wihr
135tys wydaje mi się ze to faktyczny przebieg
Re: Huczenie na 4. i 5. biegu

Napisane:
8 września 2007, 13:52
przez endrju
To ja będę kontynuoawał temat. Panowie, cos jednak 'gwiżdże' u mnie w aucie. Nie wiem co to jest. Słychac to zawsze przy około 80km/h. Dzisiaj przy okazji wymiany tarcz i klocków, pojechałem na osłuchiwanie i mechanik powiedział, ze to nie skrzynia, raczej nie łożysko.
Tak jak pisałem zaczyna być to słyszalne przy prędkości 80km/h. Co może powodować taki hałas. Porównał bym to z gwizdem w przeciągu, czy coś takiego.
Jeśli macie jakieś pomysły co można sprawdzić to będę wdzięczny za jakiekolwiek wskazówki. Wiem, że można włączyć radio i po problemie, ale chciałbym się z tym uporać.
Dodam jeszcze, ze dźwięk ten jest także słyszalny zarówno jak auto jest na biegu jak i na 'luzie'.
Pozdr
Re: Huczenie na 4. i 5. biegu

Napisane:
8 września 2007, 16:26
przez gadula007
endrju, ja tez to mam. Moje Toledo II jest benzynowe ale tez zaczyna chuczeć od około 80km/h. Byłem w obu ASO w Gdańsku i nic mi nie pomogli. Takie samo pytanie zadałem wcześniej chyba w "ogólnym" - nie mogę teraz tego odnaleźć - to pdało parę odpowiedzi, ale nie trafnych dla mojego przypadku. Jak widać to świszczenie to nie zależy od silnika. Też desperacko szukam pomocy bo przy 130km/h to juz ładnie gwiżdże a zaniedługo wybieram się w podróż po Niemczech gdzie można przycisnąć. Aż mnie ciarki przechodzą jak pomyslę jak bedzie gwizdać przy 150km/h.
[ Dodano: Sob 08 Wrz, 2007 ]EDIT
Znalazłem ten post, jednak nie pytałem w nim tylko ludzi z niego na PW.
viewtopic.php?p=34249&highlight=#34249
Re: Huczenie na 4. i 5. biegu

Napisane:
8 września 2007, 18:49
przez endrju
gadula007, chyba naprowadziłeś mnie na dobry trop. Właśnie dzisiaj miałem wymiane tarcz i klocków i w ogóle wolny dzień żeby zająć się autem i okazało się, żę moja osłona jest pęknięta i przed chwilka ja wyciagnałem i lece sie przejechac. Mam nadzieję ze to przez ta oslone. Ciekawy jestem czy taka oslone mozna kupic w ASO. Jak sprawdze to dam znac czy to wlasnie oslona byla przyczyna.
Pozdr
[ Dodano: Sob 08 Wrz, 2007 ]
No niestety, jazda próbna - osłona wymontowana, a świst pozostał. Chyba to coś innego.
gadula007, jeśli masz jeszcze jakąś wiedzę na temat tego świstu to może podzieliłbyś się ty

Please Normalnie irytuje mnie strasznie ten świst i nie spoczne dopuki nie zlokalizuje przyczyny
Pozdr i z góry dzieki za wszelką pomoc.
Re: Huczenie na 4. i 5. biegu

Napisane:
8 września 2007, 20:24
przez gadula007
endrju, dziś właśnie wróciłem z drugiego ASO gdzie również rozłożyli ręce. Teraz biorę się sam.
Jakiś czas temu okleiłem przednią szybę na uszczelkach za pomocą taśmy izolacyjnej elektrycznej w celu wyeliminowania świszczenia uszczelki przdniej szyby.
Potem zakleiłem obydwa boczne drzwi, wsiadłem tyłem i dalej świszczało. A więc uszczelki to nie są.
Teraz chcę wyjąć filter pyłku kabiny i zapchać go czyms porządnie tak aby nie przechodził dźwięk z komory do kabiny. Jeśli to spowoduje, że się wyciszy w kabinie to znaczy, że świst jest generowany gdzieś w komorze silnika, a nie na uszczelkach wcześniej sprawdzonej przedniej szyby i bocznych drzwi.
Jeżeli ten świst ucichnie to odetkam miejsce na filtr i założe go spowrotem i zaczne grzebać w komorze silnika, a jeżeli dalej będzie świstać to znowu będę szukał gdzieś na szczelinach.
Re: Huczenie na 4. i 5. biegu

Napisane:
8 września 2007, 20:24
przez endrju
Jeszcze jedna rzecz przy okazji. Czy ta osłona od wlotu powietrza do IC jest bardzo potrzebna? Bo ona była popękana musiałem ja zdemontować.
[ Dodano: Sob 08 Wrz, 2007 ]gadula007, dzieki za pomoc, Ty kombinuj ze swojej strony, ja też będę szukał przyczyny, wiec może wspólnymi siłami nam się uda znaleźć przyczyne tego jakże wkurzającego świstu

Re: Huczenie na 4. i 5. biegu

Napisane:
10 września 2007, 17:48
przez gadula007
endrju, często słyszę od ludzi aby spawdzić, czy to przypadkiem nie wycieraczki szumią.
Będę też oklejać maskę i różne szczeliny w przedniej części samochodu
Re: Huczenie na 4. i 5. biegu

Napisane:
10 września 2007, 19:49
przez endrju
Ja wczoraj przeczyscilem filtr kabinowy - nic nie pomogło.
Zakleiłem cały przedni grill - nic nie pomogło.
Złożyłem lusterka - nic nie pomogło.
Wyciągnąłem osłonke wlotu powietrza na IC - nic nie pomogło.
Dalej świszcze, gwiżdze i to zawsze przy tej samej prędkości 75-80km/h. Teraz nawet jak siedzę przy kompie to słyszę ten świst. Kurde, nerwicy się jeszcze nabawie
A jutro rano jak nie będzie padało to zdejmę wycieraczki i sprawdze w drodze do pracy. Wszystko trzeba sprawdzić.
Re: Huczenie na 4. i 5. biegu

Napisane:
11 września 2007, 18:59
przez gadula007
Dziś ja robiłem próby. Zadaniem było wyeliminować świszczenie poprzez szczeliny przedniej maski. Wziąłem taśme izolacyjną elektryczną samoprzylepną i obkleiłem wszystkie szczeliny w przodzie samochodu:
- pomiedzy klapą a błotnikami,
- pomiedzy klapą a reflektorem oraz tu przy znaku Seata,
- pomiędzy reflektorem i zderzakiem.
No i wyskoczyłem na obwodnicę Trójmiasta i ........ brak świszczenia. Zdziwiłem sie bardzo. W drugą stronę odkleiłem wszystko i ........ swiszczy. Niestety już nie miałem więcej taśmy aby powtórzyć test i zweryfikować badanie. Może nie świszczało bo z wiatrem jechałem w tę jedna stronę a spowrot już pod wiatr
Zaopatrzę sie teraz w więcej taśmy i jeszcze raz obkleje wspomniane wcześniej szczeliny. Jeżeli znowu cisza, to bedę oklejał pojedynczo. Może trafie na coś.
Któryś z kolegów z problemem świszczenia pisał, że kiedyś w ASO pomajstrowali mu przy reflektorze i pomogło. W wolnej chwili wezme się ponownie.
Re: Huczenie na 4. i 5. biegu

Napisane:
11 września 2007, 19:55
przez endrju
Ja okleiłem szczeline między reflektorem, a zderzakiem i całego grila i świszczało. Dzisiaj nie dałem rady sprawdzić wycieraczek, bo deszcz padał...
Jutro postaram sie okleić tak jak Ty szczeline miedzy błotnikiem i maską. Może uda się to zlokalizować.
Re: Huczenie na 4. i 5. biegu

Napisane:
11 września 2007, 21:14
przez jurkos
endrju napisał(a):zarówno jak auto jest na biegu jak i na 'luzie'.
a czy na tzw postoju tez masz taki dzwiek ?
a zobacz najzwyczajniej uszczelki
PS
cos bylo pisane na temat swiszczenia i szymienia leo II
przeszukaj dobrze forum prosze

gdzies w ogolnym .. widzialem z 5 - 6 miesiecy temu
Re: Huczenie na 4. i 5. biegu

Napisane:
11 września 2007, 21:34
przez endrju
Na postoju nic nie świszczy. Zaczyna świszczeć (gwizdać) od V>75-80km/h. Jest to bardzo charakterystyczne i już temat ten był poruszany, ale rozwiązania ja i user gadula007 nie znaleźliśmy. Jest to świst powietrza i bardzo trudno go zlokalizować.
Wiadomo, że najłatwiej 'rozkręcić' radio i po kłopocie, ale wiem że przy odrobinie cierpliwości da rade znaleźć przyczynę.
Ludzie pisali, że im świszczała źle zamocowana kierownica powietrza, ale ja całkiem ja zdjąłem, więc to nie to. Szukam dalej...
Re: Huczenie na 4. i 5. biegu

Napisane:
18 września 2007, 10:34
przez spiechu
Witam,
Panowie mam chyba podobny problem, ale może trochę za wcześnie żeby juz o tym pisać.
Tydzień temu miałem wymienianą chłodnicę i jakiś czujnik czy kontrolkę chłodnicy bo był wyciek z chłodnicy. Wczoraj odebrałem auto po regeneracji turbiny, wymienili też filtr powietrza bo był zasyfiony. Seat Leon 1,9 TDi 110 KM po chipie(132 km). Po wyjechaniu z ASO gdzie to robili właściwie od razu usłyszałem że się "włącza" dziwny niezidentyfikowany "gwizd" , "pisk", nie wiem nawet jak to określić, moze jakbym kogoś wiózł to by nie zwrócił uwagi ale jezdze tym autem około roku i doskonale słyszałem że to jakaś nowość. Ściszyłem radio, wyłączyłem nawiew i się wsłuchiwałem przez całą drogę do domu. Zazwyczaj tak jak piszecie przy prędkości około 70 - 80 km i dodawaniu gazu i jak odpuszczałem gaz to przechodziło, ale później zaobserwowałem to podczas postoju na światłach na luzie.
Pomyślałem że może coś mi w głowie huczy (bo to taki dzwięk jak na strasznym kacu czasami taki pisk w dyni słychać , albo jak jarzeniówka się swieci długo w jakimś małym pomieszczeniu to taki odgłos wydaje) i postanowiłem dłużej poobserwować. Rzeczywiście dzisiaj rano jadąc do pracy juz tego nie słyszałem - dlatego napisałem że może za wczesnie panikuje - ale wiem jedno - na pewno nie mialem kaca wczoraj i na pewno to nie byl odglos w mojej glowie a rzadnej jarzeniówki w Leonie nie mam;). slychac go bylo w srodku auta ale jakby sie wydobywal gdzies z okolic deski rozdzielczej albo komory silnika. Teraz przeczytalem wasze watki i stwierdzilem ze to moze byc cos podobnego, wiec mam prosbe jak cos ustalicie podzielcie sie na forum co to moze byc - jezeli uda wam sie to wyeliminowac. 2 sprawa - ewidentnie stalo sie to po regeneracji turbiny i wymianie tego filtru powietrza, wiec moje podejrzenia padaja na zle zamontowanie / dokrecenie / uszczelnienie czegos przy tej robocie - czy to możliwe? Z tymże u mnie to raczej nie pasuje do swistu spowodowanego powietrzem, to raczej jakby jakimś urządzeniem elektrycznym spowodowane było.......
Re: Huczenie na 4. i 5. biegu

Napisane:
18 września 2007, 13:40
przez endrju
spiechu, u mnie to jest ewidentny świst powietrza. Dzisiaj jechałem sobie w trasie za ciężarówką i opory były niewielkie to przy prędkości, przyu której zazwyczaj świszczy było cichutko. Jak tylko wyprzedziłem tą ciężarówkę ponownie w zakresie od 70km/h zaczęłoświszczeć. Nie wiem co to może być. Juz pozaklejałem taśmą wszelkie możliwe szczeliny, ale niestety póki co nie zidentyfikowałem tego. Po prostu tych miejsc może być cała masa. Ale może w końcu trafię na TO

!
Na postoju nic nie słychać, więc Spiechu, to o czym Ty napisałeś to jest zupełnie co innego.
Jak pojawi sie ten dzwiek to podjedż do jakiegoś elektryka mechanika i on może Ci coś zaradzi.
Re: Huczenie na 4. i 5. biegu

Napisane:
19 września 2007, 18:37
przez gadula007
Nie miałem niestety czasu sprawdzić ponownie tych szczelin. Wiem jedno, że to nie przez filtr kabinowy, gdyż po zamknięciu obiegu wewnętrznego (klapa całkiem szczelnie się domyka) świst był nie zmieniony. Gdyby to z komory wpadało poprzez filtr to zamknięcie obwodu wewnetrznego powinno stłumić dźwięk. Na weekend sie przygotowałem do dalszych testów. Mam już 3 rolki taśmy izolacyjnej. Musze coś zrobić bo za tydzień 1500km przede mną po Niemieckich banach. Jeżeli pomoże mi zaklejenie to na początek sobie zakleje tylko taśmą. Później się będę martwił jak to estetycznie wyeliminować.
[ Dodano: Nie 30 Wrz, 2007 ]EDIT
Po pewnym czasie znalzałem trochę wolnego czasu do dalszych testów i już wiem, że oklejenie szczelin w przodzie samochodu zaowocowało zniwelowaniem świszczenia. Wiem też, że dźwięk nie generuje się przez szczeliny pomiedzy klapą a błotnikami. Obecnie mój samochód wygląda tak, co trochę dziwi niektórych kierowców. Jednak jestem w trakcie testów

Re: Huczenie na 4. i 5. biegu

Napisane:
9 stycznia 2008, 19:53
przez kowalcp2
Udało Wam sie ustalić co to tak świszczało? bo mam to samo:(
Re: Huczenie na 4. i 5. biegu

Napisane:
23 grudnia 2011, 09:56
przez bartek_1
Dobrze, że znalazłem ten wątek. U mnie też jest świst powietrza. Zaczyna się od prędkości około 80-90 km. Mniej więcej świszczy po prawej stronie w rogu przedniej szyby nad deską rozdzielczą. Przed przeczytaniem wątku myślałem, że szyba jest źle osadzona. Chciałem już jechać wyjąć i osadzić ją jeszcze raz. Obkleiłem taśmą przednią szybę w miejscu gdzie dobiega ten świst - i nic ciągle świszczy. Na autostradzie przy 140km świst jest jeszcze większy. Ciągle nie wiem co może być przczyną. Filtry są wymienione. Widzę, że co nie którzy obklejali całe przody:) czy ktoś doszedł co jest przyczyną. Uszczelki w drzwiach sprawdziłem po prawej i po lewej są takie same. A może to jednak przez źle osadzoną szybę???
-- 23 gru 2011, o 09:50 --
Trochę poszukałem na innych forach co może być przyczyną. Ale najpierw co zrobiłem:
- obkleiłem taśmą dokładnie krawędzie przedniej szyby - dalej słychać świst wiatru - więc odrzuciłem kwestie źle osadzonej szyby
- odnalazłem na tym forum:
http://forum.vw-passat.pl/archive/index ... 21349.html http://forum.vw-passat.pl/archive/index.php/t-7350.html- wiele może być przyczyn - doszukałem się, że swist może pochodzić od anteny na dachu i tak się rozchodzi że słychać ją z przodu ?! Próbowałem na mieście wykręcając antenę całkowicie - nie pomogło. Dziś na trasie spróbuje zobaczymy czy pomoże.
Jak się nie uda to zostaje mi obklejenie drzwi przednich i sprawdzenie czy to nie uszczelka. Może wystarczy wyregulować te drzwi? Zobaczymy
-- 23 gru 2011, o 09:56 --
http://forum.vw-passat.pl/archive/index.php/t-7350.html