Witam. Od jakiegoś czasu zauważyłem że przy butowaniu i zmianie biegu na wyższy powyżej 4tyś obr/min Leo dostaje takiej pół sekundowej "czkawki", przestaje iść i po chwili znów jedzie. Zwłaszcza przy zmianie z 3 na 4 bieg jest to mocno odczuwalne, jakbym na chwile zgasił silnik Zastanawiam sie co jest nie tak....
A więc tak: LAG to to nie jest napewno ponieważ wystepuje od niedawna, poza tym lag to lag a tutaj jakby przestawal dostawać paliwo, jakby doslownie gasl na moment bo jest ostre przyduszenie...
Na VAGu hmmm, niby wszystko wporzadku, ale nie znam sie na tym aż tak, a jak zawsze diabeł tkwi w szczegółach...