Strona 1 z 1

Motul Engine Clean - pytania i opinie

PostNapisane: 28 października 2007, 10:24
przez areknt
Witam
Mam pytanie do znawców tematu, a mianowicie mam zamiar użyć tego środka do PD-ka i czy nie zaszkodzi to pompowtryskom? Na opakowaniu nigdzie nie znalazłem informacji odnośnie tego typu silnika, jest wzmianka odnosnie silników benzynowych i diesla z turbiną i bez ale nic na temat pompowtrysków.
Sorki za to może lamerskie pytanie ale jestem elektronikiem i na mechanice sie nie znam za bardzo.

Re: Motul Engine Clean - pytania i opinie

PostNapisane: 28 października 2007, 10:43
przez nixu
A jaki cel ma to miec?

Zle Ci silnik pali? Nie ciagnie? obroty skacza? czy cos?

Re: Motul Engine Clean - pytania i opinie

PostNapisane: 28 października 2007, 10:55
przez Grisza
forumowiczowi areknt,chyba chodzi o to czy ktoś stosował ten preparat http://www.motul.pl/index.php?id=31 przed wymianą oleju na nowy
Ten preparat będzie uniwersalny do wszystkich typu silnika

Re: Motul Engine Clean - pytania i opinie

PostNapisane: 28 października 2007, 11:06
przez KoLoS
Marcin_TDI powinien się chyba wypowiedzieć w tym temacie on coś podobnego wlał do siebie...

Re: Motul Engine Clean - pytania i opinie

PostNapisane: 28 października 2007, 11:29
przez Streat
Dokładnie to chodzi o to: http://motul.orfika.net/catalog/product ... 2923a6d10f

Ja słyszałem że można to stosować tylko potem trzeba dokładnie odessać cały olej z tym środkiem bo inaczej może taka operacja zaszkodzić silnikowi. Po różnych opowieściach kilku mechaników odpuściłem temat :whoeva:

Re: Motul Engine Clean - pytania i opinie

PostNapisane: 28 października 2007, 13:50
przez areknt
nixu napisał(a):A jaki cel ma to miec?

Zle Ci silnik pali? Nie ciagnie? obroty skacza? czy cos?


Nie wszystko w porządku,tylko zmieniam olej na Motul Specific bo autko dotychczas jeździło na oleju Fuchs lanym w niemiecki serwisie.

Re: Motul Engine Clean - pytania i opinie

PostNapisane: 28 października 2007, 20:00
przez Lucjan
areknt napisał(a):
nixu napisał(a):A jaki cel ma to miec?

Zle Ci silnik pali? Nie ciagnie? obroty skacza? czy cos?


Nie wszystko w porządku,tylko zmieniam olej na Motul Specific bo autko dotychczas jeździło na oleju Fuchs lanym w niemiecki serwisie.


Fuchs tez nie jest złym olejem z tego co wiem :]

Re: Motul Engine Clean - pytania i opinie

PostNapisane: 28 października 2007, 20:30
przez mm.max
Najlepiej nie kombinować ze zmianą oleju szczególnie przy dużych przebiegach na jedym typie (marce) oleju. Jeżeli samochód ma mały przebieg to mozesz spokojnie zmienic ma motul bez żadnych negatywnych konsekwencji. Natomiast wszystkie srodki czyszczące mogą spowodować nieprzewidziane skutki, ja bym nie ryzykował

Re: Motul Engine Clean - pytania i opinie

PostNapisane: 28 października 2007, 20:49
przez jaro4444
Nawet bardzo dobre oleje nie są w stanie rozpuścić niektórych rodzajów osadów gromadzących się w silniku. Dlatego Motul Engine Clean może mu pomóc. W niektórych markach (np. Jaguarze) obowiązkowo trzeba płukać silnik przed każdą wymianą oleju. Szczególnie wazne jest to dla bardzo cienkich kanałów olejowych dostarczających smarowidło do hudrauliki (a w niektórych silnikach jeszcze do wariatorów wałków rozrządu np Hondy i Alfa Romeo).
Ja osobiście stosowałem Motul Engine Clean w żony Corsie 1,0 12V i w szwagra Golfie IV ASV. W obu przypadkach zauważyłem poprawę w działaniu popychaczy a w Corsie ewidentnie wyczyściło motor z syfu po LL. Oba samochody mają małe przebiegi (Corsa 40 kkm, Golf 85 kkm). W swoim Leonie też go zastosuje za ok tydzień przy wymianie oleju.

Warunek po zastosowaniu dodatku - bardzo dokładne spuszczenie oleju, odessanie go z chłodnicy oleju, przekręcenie silnikiem bez oleju by wyrzuciło stary olej z pompy i z wału. Po tym oczywiście Motula olej i jazda :diabel:

Re: Motul Engine Clean - pytania i opinie

PostNapisane: 28 października 2007, 22:11
przez areknt
Dzieki koledzy. Troche mi ten post wytłumaczył. A co do przebiegu to Leoś ma 180tys, a ja niestety nie znam oleju Fuchs i dlatego go zmienie na Motula.

Re: Motul Engine Clean - pytania i opinie

PostNapisane: 29 października 2007, 11:35
przez Marcin_TDI
byla prosba zebym sie wypowiedzial i nigdy wiecej tego nie wleje, zostaja plywajace syfy ktorych nie wyciagniesz nawet po oddessaniu. lejesz dobry olej i to wszystko. Motul jest takim olejem...

Re: Motul Engine Clean - pytania i opinie

PostNapisane: 29 października 2007, 11:46
przez Tonny S
Marcin_TDI, a postepowałeś zgodnie z instrukcją ?? bo z tego co wiem to zrobiłeś galarete z oleju i jeszcze ktoś ci tak kazał :ok: :zly: :palacz:

Re: Motul Engine Clean - pytania i opinie

PostNapisane: 29 października 2007, 11:50
przez Marcin_TDI
nie nikt mi nie kazal. Jaro mi polecil to, galaretka nie wyszla tylko zostaly syfy np na walku rozrzadu. wszystko zgodnie z instrukcja co do sekundy. moze to i ma sens ale uzywane regularnie lub przy malym przebiegu. Olej Motul wystarczy...

Re: Motul Engine Clean - pytania i opinie

PostNapisane: 29 października 2007, 17:42
przez jaro4444
Marcin_TDI napisał(a):galaretka nie wyszla tylko zostaly syfy np na walku rozrzadu.


Tzw. "galaretka" to najprawdopodobniej laki ruszone przez MEC. Masz je bynajmniej częściowo wymyte. Wyobraź sobie jakby one się za jakiś czas zapiekły...

Re: Motul Engine Clean - pytania i opinie

PostNapisane: 29 października 2007, 17:54
przez Streat
jaro4444, teraz to Marcin ma czyściutko w silniku że ho ho - jakby nie patrzeć też po części dzięki temu specyfikowi ;)

Re: Motul Engine Clean - pytania i opinie

PostNapisane: 29 października 2007, 18:57
przez Marcin_TDI
Panowie ale jaka galaretka, Tonny skad to wytrzasnales ?
Patryk pompki ustawial wiec zdjal i pokrywe zaworow a tam byly poprostu na walku paproszki... nie galaretka.. :jem2:

olej jak byl spuszczany a robiee to tylko i wylacznie sam patrzylem na niego i macalem i konsystencje mial dobra, szczegolnie ze wymienialem go po 6,5tysiacach...

teraz silniczek jest czysty jak nie wiem, zalany motulem wymienianym co 8tys takze lepiej miec nie moze...

bede wymienial walek rozrzadu na dniach wiec zerkniemy jak to teraz wyglada...
ja poprostu wracajac do tematu nie polecam tego.

Przestroga przed płukaniem silnika Motul engine clean

PostNapisane: 22 października 2009, 22:42
przez qrisbi
Hej

Zaczne od tego że postanowiłęm przerzucic sie na olej Motula po tym jak wszyscy na tym forum go wychwalają a przy okazji zaryzykować z tym specyfikiem jakim jest Motul engine clean czyli płukanka, zastosowałem ją tak jak zalecił producent wlewając przed spuszczeniem do goracego oleju i poczekawszy 15 min na biegu jałowym spuściłem wraz ze zurzytym olejem.
Po tej całej wymianie na drugi dzień w silniku zaczeły wyraźnie odzywać sie szklanki co prawda wczesniej było je lekko słychać lecz po wymianie zaczeły one zdecydowanie głośniej pracować .
Postanowiłem je wymienić na nowe po tym jak przyjechałem do mechanika on nie wiedząc nawet ze zastosowałem to "gówno" mowi mi że szklanki dostały ładnie po dupie gdyż są odbarwione na powerzchni tzn przegrzane łącznie z krzywkami wałka i odrazu stwierdził ze musiał być gówniany olej ale to baardzo, albo strasznie długo nie wymieniany jak się przyznałem ze nalałem płókanki to dostałem zje.bb.y i było jasne co jest przyczyną także pragne tu wam jasno uargumentować że ten środek napewno nie polepszy wam stanu silnika a mechanik mi wyjaśnił że ten preparacik jest zwyczajnym rozpuszczalnikiem w sumie śmierdział podobnie który zorzrzedił olej na tyle ze stracił on filtr olejowy i przegrzały się powierzchnie trące ciekawe w jakim stanie są też panewki ale to z czasem wyjdzie
Tak więc przestrzegam i jestem ciekaw opini ekspertów którzy będa bronili tego dziadostwa
PzDr

Re: Motul Engine Clean - pytania i opinie

PostNapisane: 22 października 2009, 22:53
przez colin23
To że większośc wychwala na forum oleje Motul nie oznacza że pochwala też używanie tego specyfiku. Był nawet temat i właśnie go scaliłem. MArcin wręcz przestrzegał przed tym preparatem.

Re: Motul Engine Clean - pytania i opinie

PostNapisane: 22 października 2009, 23:14
przez qrisbi
W sumie nie wiedziałem że był juz tak rozwiniety temat na ten temat :) także w sam raz moja opinia dołączyła do głównego tematu teraz będe wiedział że to całe płukanie silnika jest tyle potrzebne co babci lewatywa (może tego nie wytrzymać) a nawet gorzej bo ten cały syf który niby ma zejść ze zurzytym olejem może zapchaćkanaliki olejowe i powodować niedosmarowanie pewnych elementów silnika a także rozszczelnienie silnika jak i osłabienie komprechy w przypadku silników z dużym przebiegiem takich własnie babci które swoje juz przechulały i niema cudów na to żeby przedłużyć im żywot

Re: Motul Engine Clean - pytania i opinie

PostNapisane: 23 października 2009, 08:13
przez Marcin_TDI
Marcin przestrzegał i nadal przestrzega ale są magicy co nadal to wlewają...
ktoś tam się ze mną kłucił kiedyś - ciekawe jaką ma opinię o tym specyfiku >?