Strona 1 z 1

Ucięty kabelek, ale nie wiem od czego

PostNapisane: 8 listopada 2007, 19:17
przez gr
Znalazłem w komorze silnika (czarny, cienki) kabelek, który wygląda na ucięty. Kabelek wychodzi z wiązki przy kostce od przepływomierza i nie mam pojęcia czy tak ma być (w co wątpię) czy gdzieś powinien być podłączony.
Pozwoliłem sobie wykorzystać fotkę silnika z forum żeby pokazać gdzie to jest u mnie
Obrazek
Narysowałem niebieską kreską miejsce gdzie jest ten kabelek.
I jeszcze jedno pytanie, na zdjęciu niebieskim kółkiem zaznaczyłem "jakiś" element, który u mnie zwisa na przewodach. Jeżeli dobrze pamiętam, to przewody prowadzą do EGR i w stronę N75. Byłbym wdzięczny za odpowiedź co to za element i do czego służy.

Moje autko to Leon 1.9 TDI ASV

Re: Ucięty kabelek, ale nie wiem od czego

PostNapisane: 8 listopada 2007, 19:23
przez Kozak
gr, najlepiej zrób zdjęcie jak to wygląda na żywo u Ciebie

Re: Ucięty kabelek, ale nie wiem od czego

PostNapisane: 8 listopada 2007, 20:07
przez Marcin_TDI
zrob tak jak napisal Michal, tam nic nie powinno zwisac a kabel zobacz skad wychodzi...

Re: Ucięty kabelek, ale nie wiem od czego

PostNapisane: 8 listopada 2007, 23:11
przez colin23
Byc może masz kabel z alarmu/syerny od niego ? Zrób fotki to może pomożemy z zagadką :)

Re: Ucięty kabelek, ale nie wiem od czego

PostNapisane: 9 listopada 2007, 15:03
przez gr
A oto fotki, sorki, że troche słabej jakości ale robione telefonem.
Obrazek
Na tym urządzonku pisze Made In USA, jeden przewód od niego jest podłączony do tej puszki widocznej na zdjęciu a drugi sie rozgałęzia do N75 i tej plastykowej czarnej kuli obok termostatu. Kostka z kablami też oczywiście jest przy tym urządzonku.
Obrazek
A na tej fotce jest ten nieszczęsny kabelek. Wychodzi z kostki od przepływki nie jest od przepływki tylko poprostu w tym miejscu wychodzi z wiązki. Nie mam pojęcia od czego jest i czy poprzedni właściciel czegoś nie kombinował, bo autko jest sprowadzone ze Szwajcarii (przez pośrednika).
Sorki, że może głupie pytania zadaje albo głupio opisuje pewne elementy ale to mój pierwszy TDI, dotąd tylko benzynką śmigałem.

Re: Ucięty kabelek, ale nie wiem od czego

PostNapisane: 9 listopada 2007, 15:13
przez Marcin_TDI
gr, zrob lepsze fotki, na pierwszym zdjeciu nic kompletnie nie widac...
a ten kabel od przeplywki ?? moze komus sie spindolila i myslal ze ja tak naprawi... jesli chodzi dobrze to ja bym wywalil ten kabel bo nie wiem po co to jest ...

Re: Ucięty kabelek, ale nie wiem od czego

PostNapisane: 9 listopada 2007, 16:51
przez gr
Sorki za jakość fotek ale staram się jak mogę a lepszy aparat dopiero za jakieś 2 tygodnie będę miał.
Zrobiłem troszke lepsze przed chwilą
Obrazek
Już to zamocowałem ale nie wiem co to jest.

Obrazek Obrazek
Kabelek nie wychodzi z przepływki na 100%, otworzyłem kostkę od przepływki i widać, że wychodzi z wiązki dochodzącej do przepływki. Wygląda na to, że sam nikt tego tam nie wpakował. Wygląda jak by było ori. Szukałem gdzie może być reszta tego kabelka ale nigdzie ani śladu, ze coś gdzieś brakuje.
Apropo alarmu. Nie mam alarmu.

Re: Ucięty kabelek, ale nie wiem od czego

PostNapisane: 9 listopada 2007, 17:38
przez Streat
gr napisał(a):Apropo alarmu. Nie mam alarmu.

I jeszcze się tak do tego publicznie przyznajesz :shock:
Bez alarmu nie można mieć AC z tego co wiem - mądry Polak po szkodzie ??

Ja mam ASV i nie mam takiego kabla - imho zbędna rzecz

Re: Ucięty kabelek, ale nie wiem od czego

PostNapisane: 9 listopada 2007, 18:11
przez gr
Nie wnikajmy w szczegóły alarmu, bo nie o alarm mi chodzi. A to, że dzisiaj go nie ma nie znaczy, że jutro nie będzie. :mruga:
Pozatym to uważam, że wszystko można ukraść niezależnie czy jest alarm czy nie. Dzisiaj jak alarm wyje w jakimś aucie to ludzie tylko klną żeby już przestał i nikt nie zwraca na to specjalnej uwagi czy coś sie dzieje.

[ Dodano: Nie 11 Lis, 2007 ]
Przepraszam, że post pod postem ale nie mogę już edytować.
Znalazłem w książce ("WV Golf IV i Bora"), że to urządzonko, które u mnie zwisało na przewodach to zawór sterowania przepustnicy w kolektorze dolotowym. A ten kabelek to najwyraźniej zbędna rzecz skoro tylko u mnie jest.
Jeżeli nikt nie ma nic do dodania, to chyba temat można zamknąć.

Re: Ucięty kabelek, ale nie wiem od czego

PostNapisane: 12 listopada 2007, 11:32
przez Marcin_TDI
wstaw te zdjecia w lepszej jakosci, moze jednak cos sie da wymodzic. a to drugie urzadzonko co to wkoncu jest ??

Re: Ucięty kabelek, ale nie wiem od czego

PostNapisane: 12 listopada 2007, 12:35
przez gr
To urządzonko to tak jak napisałem wyżej, czyli zawór sterowania przepustnicy w kolektorze dolotowym, zdaje się, że nazywa się to N239. A ten kabelek jeszcze sprawdzę miernikiem czy jest tam jakieś napięcie. Jak cos znajdę to napiszę. Tak w ogóle to na lepszych fotkach to nic szczególnego nie było by widać bo po prostu kabelek wychodzi z wiązki i tyle, a nie będę wybebeszał połowy instalacji, żeby zobaczyć gdzie on idzie. Póki co autko chodzi dobrze.

[ Dodano: Wto 13 Lis, 2007 ]
No i potraktowałem kabelek miernikiem - przy zgaszonym silniku. Przy wyłączonej stacyjce kabelek nie pokazuje żadnych oznak życia, brak jakiegokolwiek oporu i napięcia. Jednak po przekręceniu kluczyka w stacyjce na kabelku pojawiło się napięcie 1,1 V. Jak będę kiedyś przy okazji w serwisie seata to każe mechanikom znaleźć co to za cholerstwo mi sie plącze pod maską. Chociaż wątpię w ich dogłębną wiedzę o tych autach.

PS
Dwa dni temu zmieniałem filterek paliwa i przed wymianą pojawiały sie pęcherzyki powietrza w przewodzie paliwowym a po wymianie nie ma ani jednego :jupi: