Hejka
Mam silniczek 1.6 8v przebieg 120 000 i problemik
Zaczał mi znikać płyn chłodniczy...zniknęło ok 0.2 l przez 2 miesiące. Zauważyłem ze chlodnica zaczęła lekko przeciekać na dole z lewej strony..Gdy tam dotknąłem na mych palcach został swiezy różowy płyn chłodniczy. Prawdopodbnie powodem rozszczelnienia były padnięte dolne mocowania chłodnic ( chłodnice z wentylatorami sobie latają luzem obijajać sie o zderzak.... ) Stwierdziłęm ze bede to obserwował ... Dzis zobaczyłem ze plyn nadal w miare w normie ale i sprawdziłem olej- i jest go maks... Wydawało mi se ze było nalane na 3/4 stanu. Przejechałem prawie 15000 i zbliza sie termin wymiany oleju i filtrów.. i sam nie wiem co robić... :
- Płyn chłodniczy jest czysciutki nie ma zadnych tłustych plam - nie ma bąbelków ani osadu w zbiorniczku wyrównawczym nice nie smierdzi spalinami.
- olej jest taki jak powinien być nie ma na bagnecie zadnych osadów zadnych oczek wody czy innych takich objawów
- nie dostrzegłem spadku mocy ani dymienia na biało
- pod korkiem oleju jest taki brązowany nalot- ale on był odkąd pamieam- żadne masełko ani tym podobne.
Czy jest mozliwe aby uszczelka pod głowicą puszczała w jedną strone- czyli płyn przeciekał do oleju? Jakie byłyby tego inne objawy? Czy mam kazac zrzucac głowice - troche mi szkoda bo silniczek dziewiczy nigdy nei otwierany i szkoda go rozbierać jesli to nie jest przyczyna. Jak to sprawdzić czy to UPG napewno?
PS Jesli kots ma Etke czy mógłby mi podesłac symbole albo zdjątka dolnych mocowan chłodnicy?