Ja wyzej wymienilem juz kable, kopulke palec, wyczscilem przepustnice ktora zostala zaadoptowana...i co najciekawsze auto nadal nie jezdzi jak kiedys

Czuc jakby auto mialo szelki podczas przyspieszania opor ktorego nie moze przezwyciezyc...np jadac jakis czas z predkoscia 120 km/h na 5 biegu po wcisnieciu gazu do oporu nie ma reakcji...tylko gosniejsza praca silnika i auto nie przyspiesza a pod gore predkosc maleje...
Jesli chodzi o start to czasem jedzie a czasem nie...zauwazylem ze jak sie nagrzejeto dostaje zmulenia i bardzo opornie sie wkreca..
Pomyslem ze przeplywka ale VAG pokazuje ze dane przeplywki sa w normie...
Co to moze byc za przyczyna: Silnik klon silnika: AFT 101 KM benzyna
Prosze o pomoc....