zamarzł???

Reklama

przez **Mikael** » 17 stycznia 2006, 10:24

po dniu postoju i nocy z temp -10. autko, 1,6 benzyna przestało odpalać. akumulator sprawdzany w innym aucie działa, próbowałem także innego aku i nic. mam wrażenie jakby paliwo nie doceirało do silnika. rozrusznik kręci ale nie odpala silnika.
jest to mozliwe aby zamarzły przewody? moze woda gdzieś się dostała?

Reklama

przez **Barth** » 17 stycznia 2006, 10:33

Mikael, sprawdzilbym filtr paliwa , moze tam nazbieralo sie wody troszke

przez **Mikael** » 17 stycznia 2006, 10:38

na razie obstawiłem go dmuchawami z 3ch stron. teść się ze mnie śmieje

no kurcze ale najpierw spróbuję po swojemu zanim zawołam mechaników.

przez **vortis** » 17 stycznia 2006, 11:02

Może miałeś za mało benzyny w baku

A znając polską jakość paliwa może to było przyczyną??

przez **tomecki** » 17 stycznia 2006, 11:52

a może to przypadek z tym mrozem i jest coś z pompą paliwa ? Miałem podobny przypadek chociaż w innym aucie ...

przez **Mikael** » 17 stycznia 2006, 11:56

tomecki napisał(a):a może to przypadek z tym mrozem i jest coś z pompą paliwa ? Miałem podobny przypadek chociaż w innym aucie ...

podgrzanie mu pomoże?

przez **Silver** » 17 stycznia 2006, 18:24

Sorki moze za glupie pytanie..... masz instalacje gazowa w swoim Leonku

Jesli chodzi o jakosc paliw to nie poruszajmy tego dlugiego i smutnego tematu......
mam troszke doswiadczenia po pracy w ASO i proponuje:
1-minimalizujcie czas jezdzenia z małą iloscią paliwa (rezerwa)
2-uzywajcie czesto dodatków do paliwa oczyszczajacych uklad paliwowy - wydalają one z układu wode i zanieczyszczenia. (np:CARBURATOR SKYYD)-chyba tak to sie nazywa.
3-wymieniajcie czesciej filtr paliwa (szczegolnie przed sezonem zimowym)
4-tankujcie dobre (sprawdzone) paliwa na markowych stacjach lub NIE tankujcie na przypadkowo napotkanych stacjach szczegolnie w podmiejskich miejscowosciach , bo leja tam rozpuszczalniki a nie pelnowartosciowe paliwa

!

Jezeli po przekreceniu kluczyka nie slyszysz charakterystycznego dzwieku zalaczenia pompy paliwa to moze to oznaczac koniec jej zycia. Najprosciej dostac sie do "włazy rewizyjnego" w baku , zapic kontrolke i krecic rozrusznikiem - jezeli pokazuje sie napiecie a pompa nie pracuje - to lipa - zdechla ona !

przez **tomecki** » 18 stycznia 2006, 10:17

Mikael napisał(a):
tomecki napisał(a):a może to przypadek z tym mrozem i jest coś z pompą paliwa ? Miałem podobny przypadek chociaż w innym aucie ...

podgrzanie mu pomoże?

no właśnie nie pomoże i dlatego sugeruję również inne przyczyny niż mróz :-)

przez **Mikael** » 18 stycznia 2006, 15:38

nic nie pomogło, trza go odholować. co pewnie potrwa do wiosny, bo z rana sniegiem zasypało znowu calą dolinke :mrgreen:

[ Dodano: Pią 20 Sty, 2006 ]
po przeglądzie okazało się że dostała się woda do przepustnicy i zamarzła. przepustnica wyczyszczona, świece wymienione... i silnik wariuje. Przegrzewa sie kolektor i mrugają wszystkie kontrolki. Majster mówi że trzeba przeprogramować komputer, a jak sie nie da to kupić nowy. co wy na to?

Reklama

zamarzł???

zamarzł???

Reklama

Re: zamarzł???

Re: zamarzł???

Re: zamarzł???

Re: zamarzł???

Re: zamarzł???

Re: zamarzł???

Re: zamarzł???

Re: zamarzł???

Kto przegląda forum