1.6 16v- dziwny szum i klekotanie

Reklama

przez **Pudlisz** » 19 sierpnia 2018, 11:18

Witam
Otóż mój problem polega na tym iż rano po odpaleniu dochodzi dosyć głośny "szum" z pod maski podobno to od paska chodz dziwne bo jakieś dwa tygodnie temu robiłem kompletny rozrząd niżej będzie link z dzwiękiem. A drugi problem polega na tym gdy już się silnik rozgrzeje gdzieś do 90 stopni słychać takie klekotanie rytmiczne.Przy odpaleniu mam 1000 obrotów chodz wcześniej było to jakieś 650 nie ważne czy na zimnym czy na ciepłym a teraz czym silnik cieplejszy tym to spada w dół czyli przy odpaleniu 1000 i coraz niżej aż dojdzie do 650-700. Dodam jeszcze że było wczęsniej około 650 obrotów a jak załączyłem klime to skakały do około tysiąca a teraz bez klimy tyle. Delikatnie też falują wskazówka obrotomierza chodz naprawde nie dużo a także są wyczuwuwalne taka jakby wibracja jak się siedzi w samochodzie i na biegu jałowym co tam pare sekund wyczuwalna jest taka wibracja tak jakby zatrzęsło autem ledziutko. Z góry dziękuje za pomoc nie znam się więc za nim wybiore się do mechanika chciałem zaczerpnąc troche informacji.
Wrzucam pliki dzwiękowe:
auto- silnik po odpaleniu za drugim trzecim razem w ciagu dnia
auto2- Auto po rozgrzaniu silnika
auto3- silnik odpalany pierwszy raz po nocy
https://drive.google.com/open?id=1CdX9ZJdGx5lMCoDCGLGArUfn9nl1Vu7v
https://drive.google.com/open?id=1WSbuq7jSG87OWQSHvLz2vfxxgqSFDpuC
https://drive.google.com/file/d/15QfZnhHToHgVIQDYOI64bjq-6VOT-Zzf/view

Reklama

przez **marcin7x5** » 19 sierpnia 2018, 13:19

Szum faktycznie może pochodzić od paska ale nie rozrządu a wieloklin owego napędzającego alternator.
Co do obrotów to powinno być ok 1000 na zimnym silniku i spadać wraz z rozgrzewaniem się silnika do ok 650. Po włączeniu klimatyzacji ma wzrosnąć do 950.
Klekotanie na biegu jałowym to może być objaw miękkich już popychaczy hydraulicznych zaworów.

przez **Pudlisz** » 19 sierpnia 2018, 16:30

A te lekko falujące obroty mogą być od tego?

przez **marcin7x5** » 20 sierpnia 2018, 11:00

Każdy silnik delikatnie faluje. Producent dopuszcza +/- 50 obr/min. To zależy jak bardzo jesteś na to uwrażliwiony. Masz silnik który sam sobie steruje na biegu jałowym w zależności od rożnych warunków. Duży wpływ ma stan układu zapłonowego oraz czystości przepustnicy.

przez **Pudlisz** » 20 sierpnia 2018, 18:17

Jeśli plus minus 50 to wychodzi że w normie jest. A te popychacze orientuje się ktoś czy drogie w naprawie ?

-- 20 sierpnia 2018, 19:17 --

Albo chociaż czy można jeździć z tym jeszcze ?

przez **Maszan** » 20 sierpnia 2018, 19:14

Ok 300 pln zestaw INA - mysle, ze warto by to bylo powiazac z wymiana rozrzadu bo trzeba paski zrzucic .U siebie w 1.4 wymienialem, ale klepanie niestety jest od zuzytych tlokow .

przez **marcin7x5** » 20 sierpnia 2018, 19:29

W 1,4 to inna bajka bo tam była wada fabryczna. Przed wymianą popychaczy zaworowych warto sprawdzić ciśnienie oleju a jak jest niższe to luz na wałkach rozrządu.

przez **Pudlisz** » 20 sierpnia 2018, 19:51

Rozrząd wymieniałem dwa tygodnie temu więc chyba jest okazja by to powiązać bo rozrząd świeży.

przez **marcin7x5** » 21 sierpnia 2018, 10:19

A przed wymianą rozrządu tez tak było?

przez **Pudlisz** » 21 sierpnia 2018, 12:42

Ciężko mi właśnie skojarzyć bo to auto ogólnie mam z 5 tygodni przed zrobieniem rozrządu mało jeździłem bo nie był on za specjalny ale kojarzy mi się ze było tylko jak by to ciszej "klekotało"

przez **marcin7x5** » 24 sierpnia 2018, 15:29

Może mechanik źle poskładał rozrząd. Trzeba by sprawdzić ustawienie na znakach na kole pasowym i obudowie rozrzádu, na obu wałkach rozrządu oraz w otworze w obuy skrzyni biegów.

Reklama