przez adrian199 » 1 września 2018, 15:10
Witam, sprawa przedstawia sie w ten sposob... Tej zimy najechalem na zamarznieta bryle lodu i sie zaczelo. W okolicy schowka pasazera slychac dreczacy rezonans pojawiajacy sie pomiedzy 2800-3000 obr przy puszczaniu gazu. Pojechalem z tym do mechanika, samochod wyladowal na kanale, pozniej na podnosnikui i diagnoza "pewnie tlumik" wymienilem caly tlumik od kata po koncowy ale buczenie nie ucichlo. Wszystkie luzy, poduszki itp.. w tej okolicy zostaly sprawdzone. Przyszedl czas rozrzadu i po wymianie ucichlo lecz niestety szybko wrocilo a sytuacja sie odwrocila i buczy przy dodawaniu gazu. Dodam jeszcze, ze nie ma znaczenia czy zimny czy cieply czy jedzie czy stoi, zawsze jest to samo przy tej predkosci obrotowej. Jedynyne co mnie ciekawi to fakt, ze przy skrecie w prawo znika a w lewo pojawia sie na nowo. Jesli ktos ma jakis pomysl co moze byc powodem chetnie poslucham. Dzieki z gory i pozdrawiam.