LeonClub

Witam jestem nowym użytkownikiem tego forum jak i Seata Leona 1.6 16V w benzynie rok 2002.Chciałem się zapytać o pobór oleju przez ten samochód czy jest możliwe że po zalaniu i przejechaniu 1500 km spalił mi 1,5 litra oleju 10w40 marki shell.Wydaje mi się że jest to trochę sporo ale chciałbym się dowiedzieć jak to się przedstawia u innych użytkowników tego samochodu,może wiecie czy tak ma być czy może mam się zacząć czymś martwić Pozdrawiam

Witamy i zapraszamy ale:
- zapoznaj się z regulaminem,
- przywitaj się z nami w odpowiednim wątku.

Litr oleju na 1000km to nawet mocno przepałowane diesle nie biorą

Jak dla mnie to coś nie tak. Mój to mi nie bierze praktycznie nic. Sprawdzam co jakiś czas i zawsze mam ten sam stan Mam 1.6 16V AUS.

Byłem u mechanika i powiedziano mi że 1 litr oleju na 1000km to norma powiedział że wiele razy spotykał się z takimi problemami gdyż pracował w serwisie Seata,nie wiem już komu wierzyć leon ma przejechane 72 tys od kupna nie zmieniany olej,a może właśnie olej wymienic i będzie spokój????Na forum niektórzy piszą że to norma inni że za dużo nie wiem już sam czytałem również że to mogą być pierścienie a wtedy nie opłaca się tego wogóle robić lepiej auto sprzedać,czego raczej nie chciał bym czynić

litr oleju na 1000km? w benzyniaku ?
mi tyle moj diesel nie wciaga...moim zdaniem to zmien mechanika i cos nie tak niestety z samochodzikiem:/ albo cos zle mierzysz stan oleju nie mam poecia-ale nie chce mi sie wiezyc ze az tyle?

macios81, jaki przebieg w aucie. A może lepszy byłby pełny syntetyk do tego silnika.

oczkolek napisał(a):A może lepszy byłby pełny syntetyk do tego silnika

raczej remont silnika, w poprzednim aucie żarł mi olej ale nie aż tyle a też miałem 1.6 tyle tylko że 8V i o wiele starszy

macios81 napisał(a):przejechane 72 tys od kupna nie zmieniany olej

Po pierwsze zmień olej Na jakiś dobry - np. mobil 1.
72kkm na jednym oleju to masakra.

Jak zmienisz olej i będzie dalej tak jak jest to remoncik silnika

Wczoraj byłem nim u mechanika u którego było mierzone ciśnienie na cylindrach wyszło pozytywnie na 16,kamień spadł z serca silnik jest zdrowy a pobór oleju w tym modelu Seata w normie ale tak jak pisaliście czeka mnie zmiana oleju pewnie to też pomorze choć trochę chciałbym pójść za waszą radą i zmienić na mobil 1 tylko dokładnie podalibyście model który najlepiej pasuje do mojego Seata,teraz zalany Shell 10W40

macios81 napisał(a): tylko dokładnie podalibyście model który najlepiej pasuje do mojego Seata,teraz zalany Shell 10W40

MOBIL 1 5W50 Rally Formula - full syntetyk

http://www.ekonaft.com.pl/mobil_last/me ... yzacja.htm

ja jezdze na tym co podal oczkolek, co do zuzycia przez ten silnik to praktycznie go nie zauwazam, od wymiany do wymiany nie trzeba nic uzupelniac a zuzycie jest znikome... przy przebiegu 72kkm o ile jest on prawdziwy na pewno nie powinien brac oleju...

Moje zdanie jest takie wymienic olej i filtry na nowe. Następnie zaobserwowac co sie będzie dział, czy poziom oleju będie tak szybko schodził w dół (w początkowym okresie po wymianie moze tak nawet być lecz później sytuacja powinna sie uspokiś jak slinik jest oki).
Jeżeli to nie pomoże to dopiero wtedy zabrać się za szukanie przyczyn znikania oleju.

Od kwietnia mam Leona 1.4 16V 2002r. W chwili zakupu miał 78 tys. Zrobilem nim trochę kilometrów i okazalo się że bierze olej. Do wymiany brakowało mi 4 tysiace, wiec zrobiłem ten przebieg i przez ten czas musialem dolac prawie litr Castrola magnatec 5W-40. Przy wymianie przy przebiegu 82 tys. olej byc czarny. Wedle zalecen kolegow z zalalem Motula 6100 Synergie+ polsyntetyk. No a pozatym byl znacznie tanszy niz Castrol. Od wymiany zrobilem już ponad 2 tys i ubytków nie zauwazyłem. Odpukac! Poza tym wydaje mi sie ze silnik pracuje odrobine ciszej. Dodatkowo sprawdzajac barwe oleju na bagnecie praktycznie sie nie zmienia. Tobie radze zrobic to samo, najpierw zmien olej, tym bardziej ze nasze silniki sa podobne. Albo Motul albo Mobil1, ale chyba lepiej polsyntetyk. Jak po zmianie oleju nadal bedzie go ubywac, to wtedy mozna zaczac sie martwic.

u mnie castrol magnatec plywa i ubytkow nie ma,ale skoro u ciebie tyle bierze to chyba remont cie nie ominie

mój Leon jak do tej pory oleju nie bierze też mam silniczke 1.6 16V i w tym momencie 49 tyś przebiegu. A co do oleju to cały czas stosuje shella tak jak od nowości był zalany i zaleca producent

ja mam 1.6 8v i mi od wymiany do wymiany opala litra czyli na 1000km 100gram - wymieniam tak co 10, 11 tys olej. 72tys na jednym oleju to dla silnika że jeszcze się nie zatarł jezdze na Castrol Magnatec.

u mnie identycznie jak u bacardiego - mój silnik BCB 2002/2003 przebieg ok 80tys, zmieniany regularnie - właściwie cały czas shell - nigdy nie dolewałem oleju

1L na 1000km normą??? zartujecie... dopiero rozgądam się za Leonem ale jak czytam takie posty to... Jezdze peugotem 206 8 lat i nigdy nie dolewałem oleju pommiędzy wymianami, wymieniam co 15 tyś pełny syntetic Esso. Co do wymian oleju, swego czasu na stronie chyba Pulsu Biznesu był wywiad z kolesiem chyab menagerem który keidys pracował chyba dla Mobilla. Mówił ze wymiany oleju to sciema i ze sam tylko dolewa olej i nigdy nie wymienia... i ze czeste wymiany oleju nakręcane przez rekalme itp. moze on co roku samochód wymienia (-: nie wiem
pozdro

Karus napisał(a):1L na 1000km normą???

Karus napisał(a):zartujecie... dopiero rozgądam się za Leonem ale jak czytam takie posty to... Jezdze peugotem 206 8 lat i nigdy nie dolewałem oleju pommiędzy wymianami

większość marek ( Peugeot również ) ma normę zużycia oleju 1L na 1000 Km , co nie znaczy że auto musi tyle oleju zrzerać

mój ciągnie 1L pomiędzy wymianami (jeżeli auto wciąga 1L na 1000 - to czy warto wymieniać??)

roosman napisał(a):mój ciągnie 1L pomiędzy wymianami (jeżeli auto wciąga 1L na 1000 - to czy warto wymieniać??)

1L na 1000km daje ok 10L pomiędzy wymianami.... takie auto to szrot

też mi sie wydaje że 1L na 1000 to on tam już pierścieni niema... A tan norma?? Ja bym 2x przemyslał i raczej - warsztat

Ja mam 16 16v BCB 2003r przebieg 75kkm i ani grama jeszcze nie dolewałem. Od wymiany do wymiany nie ma ubytków. Takie ubytki oleju są objawem czegoś niedobrego moim zdaniem.

sorki, że odgrzewam temat, ale wolę tak niż zakładać nowy a potrzebuje pomocy:)
mój Leon 1M 1,6 16v BCB coś zaczął kopcić na niebiesko. pogrzebałem tu trochę w związku ze swoim problemem, bo sporo tu już pisaliście i wyczytałem, że na Mobilu nic nie bierze, a z Castrolem różnie to bywa. wcześniej był wlany Mobil 0w40, ja wlałem Castrola 5w40 no i zaczęło się..
czy ta zmiana może mieć jakiś wpływ i jak to uzasadnić? czy powrót do Mobila powinien załatwić sprawę? w sumie wymiana uszczelniaczy będzie kosztowała tyle co wymiana oleju i nie wiem od czego zacząć

witam
posiadam leona 1.6 16V benzynka. rok 2002. przebieg niby 170 000.zauważyłem że pobiera olej ok. 1l/800km brak jakichkolwiek wycieków. i pojawia się czarny dym przy dodaniu gazu na rozgrzanym silniku. nie raz jakby się krztusił na jałowym biegu (spada obroty) lub falują przez jakiś moment. z pół roku temu miałem 2 razy ze zapalała się kontrolka oleju i wyłączał się silnik i sprawdzałem olej faktycznie nie było ale za jakieś 5 min spływał i było wszystko w normie. sprawdzałem ostatnio kompresję silnika wyszło 13.5 bara. mam olej 10W40 castrola. co to za przyczyna?

Uszczelniacze zaworowe pewnie, u mnie w leonie jest podobnie, mam 16 16V AZD i też spala mase oleju, możliwe że te silniki tak mają, niektórym nie biorą a innym biorą olej...

Czarny dym na rozgrzanym silniku to raczej świadczy o zbyt bogatej mieszance paliwowej. Najprostszym sposobem na sprawdzenie czy pali olej to hamowanie silnikiem np podczas jazdy z góry a potem ostro w gaz. Patrzysz w lusterka czy masz niebieską chmurkę za sobą. Ale skoro piszesz, że zuzywa 1l na 800km to raczej będą pierścienie do wymiany.