Strona 1 z 1
Padający sterownik ???

Napisane:
23 stycznia 2009, 21:32
przez marcin7x5
Witam serdecznie wszystkich klubowiczów. Zwracam się z prosbą o fachową poradę. Mój problem polega na tym, że co jakis czas ma problem z uruchomieniem auta. Mój skarb to leon 1,6 16V o nr silnika AUS. Problem polega na tym, że silnik próbuje zaskoczyć ale jakby nie dokonca. Przewaznie kończy sie to zapaleniem kontrolki check. Po podpieciu vag-a ukazuje się bład: czujnik cisnienia w kolektorze ssącym zwarcie na plus. Po wykasowaniu błegu autko nagle ozyło i zaczęło zapalac. Wczoraj niestety problem powrócił. Tym razem wyświetliło się czujnik cisnienia itd oraz dodatkowo czujnik położenia wału. Wymieniłem czujnik w kolektorze na nowy (650 zł) i próbuję uruchomic autko a ona znowu nie chce. Vag tym razem pokazuje problem z adaptacją przepustnicy. Mechnicy stwierdzili, że to niemozliwe i że pewnie pada sterownik. Poza tym sprawdzili, ze jest zbytnio gorący- jeden z nich sparzył sobie palce.
Dletego moja prosba brzmi czy to faktycznie możliwe aby sterownik pokazywał coraz to inne błedy przy tej samej usterce? oraz czy wymieniając sterownik na inny musżę zamontować o takim samym oznaczeniu numerycznym jak tem mój obecny?
Dodam, ze jest t sterownik włoski magneti-marelli.
Pozdrawiam i dziekuję za pomoc
edit by bono:
proszę pisać posty w odpowiednim dziale
Numer seryjny sterownika

Napisane:
23 stycznia 2009, 21:53
przez marcin7x5
Wie ktos może jaki powinien być zamontowany sterownik silnika w leon 1,6 16V o nr silnika AUS. Auto z 2001 r.
edit by bono:
po co piszesz kolejnego posta, skoro poprzedni dotyczy podobnego problemu 
scalone [ Dodano: Sob 24 Sty, 2009 ]Ok. Dzieki za cenna uwagę. Już wiem jaki mam nr sterownika. Mam jeszcze pytanko czy kod immo trzeba odczytać przed wyjęciem sterownika czy można po wyjęciu?
Re: Padający sterownik ???

Napisane:
24 stycznia 2009, 13:09
przez dudekv
Jeśli idzie o sterownik, to szukaj nowego o tym samym numerze, lub jego następcy jesli takowi byli.
To może być wina sterownika ale oczywiscie nie musi.
Miałem ostatnio problem ze sterownikiem VW Caddy EDC16. Faktycznie co chwila wywalał się inny, nowy różny od poprzedniego błąd.
Absolutnie jednak tym sie nie sugeruj! U ciebie tak być nie musi!
Jeśli idzie o immo to i tak bedziesz musiał zwrócic sie do kogoś z odpowiednim sprzętem a on powie tobie co robić. Na forum nie informujemy o takich rzeczach.
Re: Padający sterownik ???

Napisane:
24 stycznia 2009, 15:34
przez roosman
Masz bardzo podobne zachowanie samochodu jak ja ostatnio, zanim wymienisz sterownik to sprawdz czy czujnik który wymieniłeś jest faktycznie dobry.. Miałem tak że VAG pokazywał błąd sondy lambda, czujnika położenia włu korbowego oraz wałka na zmianę. Błąd sondy jednak nie pojawiał się zaraz po kasowaniu a oba czujniki położenia wyskakiwały na zmianę. Wymieniłem czujnik położenia wału korbowego i auto przestało praktycznie zapalać. Wstawiłem auto do serwisu - okazało się że czujnik wału był wadliwy (nowy) i dopiero po jego wymianie na orginalny z serwisu auto zadziałało a pierwotnie fiksował czujnik położenia wałka. Więc radze namówić mechanika niech sprawdzi oscyloskopem oba czujniki, sprawdzi wiązkę a dopiero w ostatniej kolejności sterownik.
Re: Padający sterownik ???

Napisane:
24 stycznia 2009, 17:28
przez marcin7x5
Problem w tym, że wymienilismy czujnik na zamiennik a potem na oryginalny i było bez zmian.
Wróciliśmy do starego czujnika i auto zapaliło lecz tym razem wyświetlane błedy dotyczą tylko i wyłacznie przepustnicy i jej nastaw podstawowych. Po wykasowaniu błędów auto jeżdzi bezproblemowo aż do następnego uruchomienia. Potem znowu te same błedy. Zwariować można. Znalazłem dzis sterownik od golfa 4 z tym samym numerem tyle, że ma inną końcówkę w oznaczeniu. Mój ma 036 906 034 BD a ten z golfa ma BB. Kody silnika są identyczne AUS nawet rocznik jest ten sam. Nie wiem tylko czy można je podmienić. Poza tym nie możemy odczytaćkodu immo z obecnego sterownika.
Re: Padający sterownik ???

Napisane:
25 stycznia 2009, 17:09
przez roosman
to jak masz możliwość to weź razem ze stacyjką. Ja jeszcze sprawdziłbym wiązkę pomiędzy sterownikiem a czujnikami. A wyczyścić przepustnicę to jest jakieś pół godzinki spokojnej roboty. Szmatka, benzynka ekstrakcyjna i jazda.
Re: Padający sterownik ???

Napisane:
25 stycznia 2009, 21:50
przez marcin7x5
Wiązka sprawdzona i jest ok. przepustnica rzekomo wyczyszczona i zaadaptowana. 2,3 próby uruchomienia silnika są ok, silnik pracuje bez zarzutu a nastepna wywala te samę błedy.
[ Dodano: Pią 30 Sty, 2009 ]
leon ma juz nowy sterownik. jak na razie błędy sie nie pojawiają choc problem z rozruchem pozostał. tzn dzis rano miałem ten sam styl uruchamiania auta-czyli do oporu aż załapał.
[ Dodano: Pią 06 Lut, 2009 ]
Wymiana sterownika na niewiele pomogła. tym razem wyskoczył bład czujnika położenia wału korbowego. Mechanik stwierdził, że moze to byc wina złej pracy rozrusznika bo wtedy pole magnetyczne zakłóca ten czujnik. Faktem jest, że rozrusznik dziwne odgłosy z siebie wydaje.
Re: Padający sterownik ???

Napisane:
21 lutego 2013, 20:46
przez DawidB
Witam,
wydaje mi się, że mam podobny problem, który opiszę skrótowo.
Silnik 1.6, 8V AKL Benzyna.
Mój problem dotyczy również uruchomienia silnika, ale tylko w jednym przypadku - po zgaśnięciu np. z winy puszczenia za szybko sprzęgła.
Wówczas nie zawsze, ale dość często nie mogę odpalić silnika.
Pomaga jak samochód lekko się stoczy (przemieści do przodu lub do tyłu) - wówczas prawie zawszę odpalę (pewnie wał się przemieści, coś się ustawi w lepszej pozycji).
Czasem mam wrażenie, że w trakcie odpalania nie "zapala" cały silnik, jakby jego "część" - co widać po "skaczących" chwilowo obrotach, a później albo zgaśnie albo zacznie pracować normalnie.
Na początku myślałem, że to problem z rozrusznikiem, ale po przeczytaniu tego postu skłaniałbym się bardziej ku czujnikowi położenia wału.
Normalne wyłączenie kluczykiem silnika nie powoduje problemów z późniejszym odpaleniem.
Jeśli ktoś miał podobny problem proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam.
Re: Padający sterownik ???

Napisane:
22 lutego 2013, 06:51
przez Tracer2
Cewki VN sprawdz . Czy nie ma na nich błedów,vagiem.
Re: Padający sterownik ???

Napisane:
22 lutego 2013, 10:11
przez marcin7x5
Sprawdź czy w takim przypadku ułatwi uruchomienie silnika wcisnięcie pedału gazu.
Re: Padający sterownik ???

Napisane:
25 marca 2013, 06:55
przez DawidB
O dziwo pomogło wciśnięcie pedału gazu przed uruchomieniem.
Nie chciał odpalić, wcisnąłem raz, i zapalił. Może to tylko zbieg okoliczności.
Jeśli wciśnięcie gazu pomaga, to co może być ewentualnie uszkodzone?
Re: Padający sterownik ???

Napisane:
26 marca 2013, 14:13
przez marcin7x5
Zacznij od wyczyszczenia i zaadaptowania przepustnicy