LeonClub

Przy obecnych ujemnych temperaturach zauważyłem że zanim drgnie wskazówka od temperatury cieczy to muszę średnio ok. 5-10km przejechać.
Czy jest to normalne w zimowych warunkach?

Ogrzewania staram się nie włączać żeby mógł się szybciej zagrzać.

Latam to chwila moment i już było 90'C

Autko stoi pod chmurką i w nocy "marznie"

normalne

mój się nagrzewa po ok. 3-5 kilometrach przejechanych po wyjeździe z garażu (ogrzewany). Myślę, że nie ma się czym martwić.

colin23 napisał(a):normalne

Ale kolega ma benzynę , więc chyba powinna grzać się trochę szybciej. Co innego diesel.

też zapytam przy okazji Diesel ile się powinien prawidłowo nagrzewać,po ilu km wskazówka powinna wskoczyć na te magiczne 90C?(przy włączonym ogrzewaniu)?

Mój leon przy włączonym nawiewie ale zimnym na szybkę osiąga 90 po około 5-6km w zależności od ruchu.
Z kolei mitas Żony w zimie męczy się potwornie i trwa to bardzo długo.
Wcześniejsze benzyny, z którymi miałem do czynienia osiągały 90 szybko.

U mnie w benzynie też trwa to dość długo minimum 5km, zazwyczaj własnie koło 8-10km. Bardzo dużo ciepła zabiera nawiew nawet na 1-biegu.

wit3k, to zależy od stylu jazdy, czy świeczki dogrzewające płyn nie są spalone, temperatury zew i wielu innych czynników Przy włączonym ogrzewaniu myślę że średnio z 8-10km.

Jutro z rana podłączę vaga i mimo wskazówki na blacie będzie w logach widać jak to jest z tą temperaturą. Ale widać takie uroki zimy.
Jak rano jadę po 6 to jeszcze mało które drogi są odśnieżone/posypane więc za szybko się jechać nie da: 50-70 max.

U mnie w 1,6 BCB 90st jest do 3-4km w mieście (8-10 minut). Na postoju nawet 15.

U mnie przy spokojnej jeździe na trasie wskazówka zaczyna się podnosić po 5km.

u mnie max 5 km garaż zwykły blaszak
2.0 TDI potrafi nie osiągnąć 90 stopni nawet po 10km tyle mam do pracy

mój potrzebuje do tego (żeby wskazówka drgnęła) max 2-3 kilometry. Jak są większe mrozy i po odpaleniu silnika odpalę też webasto to ciepłe powietrze z nawiewów leci zanim zdążę zamknąć drzwi od garażu a 90 mam już po kilometrze.

W moim eks 1.8 APG 4-5km i już było 90C, zimą, bez garażu.

Wczoraj wyjechałem na tą pluchę i wskazówka zaczęła się podnosić po przejechaniu 2,5km.

u mnie tez tak jest;p Wazne ze jak zlapie 90 to trzyma:p

Panowie temat jako nic nie wnoszący zamykam. Zaraz się pojawi 500 postów w stylu "u mnie tak samo", "a u mnie po 3 km - czy uważacie że coś jest nie tak......"